Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1
No właśnie ja swojego zamioculkasa związałam, bo obawiałam się, że te długie łodygi wywrócą mu się
Kwiatek Gabianny jest bardziej "krępy" i masywny. Ale to właśnie może być tak jak mówi Przemo - wtedy gdy ma za wilgotno? i tak sie rozklada.
Jak lecę z podlewaniem, to zaliczam wszystkie doniczki a chyba powinnam z raz opuścic mu kolejkę
Kwiatek Gabianny jest bardziej "krępy" i masywny. Ale to właśnie może być tak jak mówi Przemo - wtedy gdy ma za wilgotno? i tak sie rozklada.
Jak lecę z podlewaniem, to zaliczam wszystkie doniczki a chyba powinnam z raz opuścic mu kolejkę
Szok może i nie bo noce są teraz bardzo ciepłe ale nie zmieniałbym mu stanowiska bo to nic nie da a przypadkiem może zaszkodzić dobrze jest umyć co tydzień go z kurzu bawełnianą szmatką i letnią wodą. Z tym nawilżaniem też nie przesadzaj lepiej by naczynie z woda stało z pół metra od rośliny podczas parowania woda dosyć nawilży powietrze.
Ja właśnie po to jestem na tym forum, z wycieraniem nie przesadzaj wystarczy raz w tygodniu.leo pisze:Pozostanę zatem przy myciu tak jak dotychczas. Regularnie wycieram go z kurzu. Może zwiększę jedynie częstotliwość. Dziękuję za podpowiedzi. Bardzo cenię sobie takie konsultacje, bo czasami mogę przedobrzyć.
- marcinkapciak
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 19 maja 2007, o 09:21
- Lokalizacja: Świdwin
Zamioculcas choroby ,szkodniki i inne problemy
Witajcie mam pytanko posiadam zamioculcasa tylko że jedna z łodyg z której opadły liście jakby zasycha czy mam ją obciąć a jak tak to jak to zrobić jak nisko. Na zdjęciech widać też jedną łodygę którą ktoś wcześniej obciął i teraz tak dziwnie sterczy co powinno sie robić z takimi łodygami czy one same zaschna czy może trzba je usuwać prosze o radę. Pozdrawiam Marcin.
Marcin-ogrodnik