Burak liściowy nie tylko nadaje się na zupkę. Najbardziej smakują grube łodygi ugotowane w solonej wodzie na dwa znane mi sposoby (szczególnie odmiana o zielonych liściach)agape pisze:Rzeczywiście, bez sensu... mną kierował sentyment, bo moja ś.p. Mama zawsze robiła mi taką zupę z buraka liściowego, jak byłam mała i bardzo mniei innym dzieciakom smakowała, a tu była mowa o tym, co mogą lubić dzieci... Ale masz rację, jak ktoś ma mało miejsca- to to się nie opłaca...Sorry, nie pomyślałam...
1. polane masłem z bułką tartą
2. Zapiekane z sosem beszamel i tarkowanym serem (nawet mój synek zajada się nimi, a nie jada warzyw gotowanych,ani w śmietanie )
Natomiast liście ugotowane bardzo krótko w osolonej wodzie , podsmażone z czosnkiem, cebulką i śmietaną Są bardzo pyszne Z tradycyjnych buraczków tych dań się nie zrobi