Ogród Moniśki

[Justka]

Może kiedyś
Póki co kończę pewna dość ważną sprawę w pracy i nie mam zbyt czasu.
Moje wizyty na forum i ogladanie pięknych zdjęć są takim relaksem i ...żeby tylko nie robić tego co muszę

Pozdrawiam z krainy czarownic ...

[Urtica]

Oj znam to dobrze, u mnie zawsze najwięcej ciekawych rzeczy jest do zrobienia gdy muszę się uczyć na egzamin ale do założenia wątku namawiam

A na dzisiejszy wieczór pierwsze oznaki wiosny u mnie

[jola1]

Witaj Moniko, piękne to Twoje miejsce na ziemi a Ty robisz wszystko żeby je jeszcze upiększyć. Ja tez zasiałam heliotrop, bardzo lubię jego zapach mam nadzieję że dobrze powschodzi.

[Urtica]

Witaj Jolu cieszę się, że podoba Ci się to moje miejsce na ziemi
a co do heliotropu to trochę dziś się załamałam jak zajrzałam, bo wkradł mi się jakiś grzyb w podłoże(mimo wietrzenia) ale tylko tam, gdzie mieszałam drobne nasiona z kaszką, już tego nigdy więcej nie zrobię, bo widać, że zapewniłam paskudztwu niezłą pożywkę starałam się zebrać tego grzyba i już nie zamykam szklarenek, ale nie wiem co będzie dalej...

[Justka]

Grzyb? a po czym poznałaś, że grzyb? tzn jak to paskudztwo wyglada? Wystraszyłaś mnie trochę, a ja w tym temacie zdecydowanie niedouczona jestem.
I u mnie już jest 6 heliotropków oczywiście

[Monia68]

Witaj, Moniko
Zajrzałam z ciekawości, bo chciałam poznać ogród imienniczki Okazało się, że nie tylko imię mamy wspólne- ja też jestem szczęśliwą posiadaczką leśnego ogrodu, chociaż nie mieszkam w leśniczówce Nie widzę jednak rododendronów...
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Urtica]

Witaj Moniko niestety rododendronów u mnie nie ma, bo wszystkiego nie mogę mieć od razu, tym bardziej, że do dyspozycji tylko stypendium (biedna studentka ze mnie ) ale podziwiałam je w ogrodach forumowiczów i nie wykluczone, że kiedyś zacznę też przygodę z nimi

Justynko super, że Ci te heliotropy wschodzą ja poznałam grzyba, bo stworzył takie jakby białe niteczki/kłaczki na powierzchni

[Monia68]

Moniko, las to dla nich idealne środowisko Zapraszam do siebie, może się przekonasz

[Urtica]

Na pewno wpadnę do Ciebie z wizytą

[AgaNet]

Monia - to dobrze robisz, że szklarenek nie zamykasz. Heliotrop powinien spokojnie wykiełkować, a grzyb przy otwartej szklarence tez sie nie powinien panoszyć.

[Mala_MI]

My też mamy prywatnego bażanta ha ha. W zeszłym roku kiedy zima była dużo bardziej sroga to zabierał z sobą do naszej stołówki również swoje żony, a tym roku przychodzi głównie sam
Pieje nam pod oknami, ale nie złościmy się o to

PS. A skąd nick Urtica? Mnie się kojarzy z ... hutrownią farmaceutyczna

[Urtica]

Aga niestety rozpanoszył mi się ten grzyb, aż żal zaglądać do tych szklarenek chyba wysieję jeszcze raz heliotropy i petunie

Mala_MI nasz bażant to też sam się nie kręci, już widać że jakąś panią na oku ma a nad nickiem w sumie długo się nie zastanawiałam oznacza on po łacinie pokrzywę, a że nazywam się prawie tak samo jak ona to mi się podoba

[paola1a]

Ja też się przywitam i będę tu często zaglądać Też jestem na etapie urządzania swojego ogrodu A razem zawsze raźniej Może podejrzę jakiś ciekawy pomysł Pozdrawiam