Rozsada na parapetach...
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rozsada na parapetach...
iwonas85 współczuje. A nie da sie uratować roślinek?
Ja dziś też znalazłam kubeczek z podłodze
Kot zrzucił mi dziwaczka
To juz 4 dziwaczek. Zostało tylko kilka kubeczków, jak tak dalej pójdzie, to nie bedę miała w tym roku wcale dziwaczków.
Ja dziś też znalazłam kubeczek z podłodze
Kot zrzucił mi dziwaczka
To juz 4 dziwaczek. Zostało tylko kilka kubeczków, jak tak dalej pójdzie, to nie bedę miała w tym roku wcale dziwaczków.
Pozdrawiam Kaśka
Re: Rozsada na parapetach...
Witajcie,
posiałam goździki pierzaste. Siewki mają teraz, po ok. 10 dniach 1-1,5 cm. Kiedy je pikować? I jak to się robi? Palcami, pęsetą?
posiałam goździki pierzaste. Siewki mają teraz, po ok. 10 dniach 1-1,5 cm. Kiedy je pikować? I jak to się robi? Palcami, pęsetą?
Re: Rozsada na parapetach...
A mój się odgrażał że zrobi porządek z tym BADZIEWIEM.
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Rozsada na parapetach...
magda1975 pisze:A mój się odgrażał że zrobi porządek z tym BADZIEWIEM.
A mój szanowny M... uprzątnął się z domu ponad 4 lata temu ( sam z własnej woli ) i teraz mam pełne -bezpieczne i bujne parapety z BADZIEWIEM Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło .....
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Re: Rozsada na parapetach...
A ja się zastanawiam nad inną rzeczą.
Jakby postawić przy oknie w jasnym pomieszczeniu ( ma 3 okna ) regał na którym można mieć kilka poziomów z rozsadami, czy to się sprawdzi?
Nie chodzi mi tylko o "walkę" z żoną o czyste parapety, ale po prostu brakuje mi miejsca.
Jakby postawić przy oknie w jasnym pomieszczeniu ( ma 3 okna ) regał na którym można mieć kilka poziomów z rozsadami, czy to się sprawdzi?
Nie chodzi mi tylko o "walkę" z żoną o czyste parapety, ale po prostu brakuje mi miejsca.
Re: Rozsada na parapetach...
Ja mam płaski stół, 1,5m x 0.8m, wszystko mam w jednej warstwie. Stół stoi przy oknie od strony pn/wsch. Zmieści się na nim ok. 70-80 pustych kubków po jogurtach. Ale stół doświetlam panelem LED czerwono/niebieskim 120W. O parapety to nawet nie próbowałem walczyć, bo i tak bym musiał ustąpić.
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Rozsada na parapetach...
CD.
Miało być więcej zdjęć ,ale fotosik strajkuje
Miało być więcej zdjęć ,ale fotosik strajkuje
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rozsada na parapetach...
Ja kupiłam w tamtym roku taki rozkręcany drewniany regał, jak do piwnicy. Samemu można regulować odległość między półkami i w sumie wyszło mi 5 pięter. Regał stał przy oknie balkonowym i zdał egzamin w 100%. Także polecam takie rozwiązanie
pozdrawiam, Anita
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Rozsada na parapetach...
Deska do prasowania też się sprawdza
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Rozsada na parapetach...
Ja miałam deskę..
Ale poza tym miałam zrobione w okno przez męża rusztowanie
Okno było na 2 cz przecięte poleczka i rosły sobie na dole i na górze pomidorki śmiało jak i dynie i inne wielgusy ;)
Nitka.
Ten regał dobre sprawa..ale co jak będziesz się chciała na balkon wyjść?
Przestawiasz to..?
Ale poza tym miałam zrobione w okno przez męża rusztowanie
Okno było na 2 cz przecięte poleczka i rosły sobie na dole i na górze pomidorki śmiało jak i dynie i inne wielgusy ;)
Nitka.
Ten regał dobre sprawa..ale co jak będziesz się chciała na balkon wyjść?
Przestawiasz to..?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Rozsada na parapetach...
U mnie przy oknie stał stolik, a do niego przykręcony ogromny blat. Firanka była podpięta do góry i światła było dosyć. Blat był wyższy od parapetu.
Przy innych dwóch oknach było podobnie.
Przy innych dwóch oknach było podobnie.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rozsada na parapetach...
Anula, no jakby to powiedzieć - szlaban był i tyle..
Cóż, coś za coś. U mnie to są drzwi, które prowadzą na taras, nie mam balkonu, więc nie był to taki wielki problem ( jak musiałam tam iść, to zapierniczałam naokoło domu), no może poza drobnym faktem, iż biorąc pod uwagę, że okna też były całe zastawione, to ciemno bylo, jak w d...- yyy..., no wiadomo gdzie..
Cóż, coś za coś. U mnie to są drzwi, które prowadzą na taras, nie mam balkonu, więc nie był to taki wielki problem ( jak musiałam tam iść, to zapierniczałam naokoło domu), no może poza drobnym faktem, iż biorąc pod uwagę, że okna też były całe zastawione, to ciemno bylo, jak w d...- yyy..., no wiadomo gdzie..
pozdrawiam, Anita