Domowy zielnik - fotorelacja ;)

[Stokrotkania]

Dzień 43 Wyjątek Lawenda - Dzień 25

Rumianek i bazylia


Szczypiorek i mięta


Lawenda

[Justynek]

Ale lawenda podrosła. Tylko z tego co widzę to trudna jest w kiełkowaniu.
No, a bazylię to już niedługo będziesz mogła podszczypywać.

[Stokrotkania]

Dzień 52 Wyjątek Lawenda - Dzień 34

Bazylię już podszczypuje i szczypiorek również, zauważyłam też, że rumianek ma malutki pączek kwiatostanu, no i myślę, że mięte już niedługo będę piła. Jeśli chodzi o lawendę to jak to lawenda powolutku sobie rośnie.
W najbliższym czasie wkleję zdjęcia

Edit:
Wklejam fotki

Bazylia


Lawenda i szczypiorek


Mięta i rumianek

[Justynek]

Zaglądam i zazdroszczę takich odrośniętych ziółek :P
Moje jeszcze w powijakach. Siałam do gruntu i nie wiele z tego powschodziło, a to co już wzeszło maleńkie, bo u mnie chłodno i deszczowo.

[Stokrotkania]

Dziękuję

[mag]

Ale fajna fotorelacja Szkoda, że nie masz balkonu, bo jeszcze lepiej by Ci te ziółka rosły Bazylia imponująca. No wlaśnie doczytałam, że jednak balkon masz

[Stokrotkania]

Nie, nie mam balkonu
Tylko mam barierkę przed wejściem do domu, na której zawiesiłam petunie.
Jednak ja wolę nie wystawiać ziółek, bo jak raz wystawiłam to takie coś przypełzało na moją bazylię
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=44557

Dzięki za odwiedziny i zapraszam ponownie

[Stokrotkania]

Ziółka dziś

[BozenkaA]

Piękne te Twoje ziółka i śliczna fotorelacja.

Ja bym Ci radziła zrobić sobie kanapkę ze szczypiorkiem i uszczknąć środek jednej bazylii (i też go na kanapkę). Sama sprawdzisz, czy wolisz gdy jest wysoka, czy gdy się rozrasta.
Smacznego.

[Stokrotkania]

Szczypior i bazylię już podjadam , zastanawiam się czy już mogę mięte ?

[BozenkaA]

Szczypior i bazylię już podjadam , zastanawiam się czy już mogę mięte ?

Mięta lubi gdy ją się często podcina, wtedy się rozkrzewia. Ale ja mam wsadzoną z kłącza a nie sianą. Jeśli mam nadwyżki, to ścinam i suszę. Potem obrywam listki i chowam do szczelnie zamykanego słoika. Pychotka.

[Justynek]

Też mam miętę w doniczce posadzoną z kłącza i niestety nie potrafię się powstrzymać od podszczypywania. W skutek czego moja mięta to badylek z kilkoma listkami na czubku. Zastanawiałam się czy gdybym obcięła ją przy ziemi to trochę by się rozkrzewiła. Bo po obcięciu zostałaby bez listków.

[BozenkaA]

Też mam miętę w doniczce posadzoną z kłącza i niestety nie potrafię się powstrzymać od podszczypywania. W skutek czego moja mięta to badylek z kilkoma listkami na czubku. Zastanawiałam się czy gdybym obcięła ją przy ziemi to trochę by się rozkrzewiła. Bo po obcięciu zostałaby bez listków.

Właśnie wróciłam z balkonu z miętą w dłoni. Gdy obrywam listki, to nie przy samym pedzie tylko ociupinkę dalej i zostawiam kawałek ogonka. Wtedy w tym miejscu wyrośnie boczny pęd.

Justynek nie jestem ekspertem, ale skoro masz kłącze, to jest duża szansa, że wyrosną nowe pędy. Może nie ścinaj od razu wszystkiego, tylko kilka i poczekaj co się będzie działo.