Pomidorki koktajlowe - 2cz.

[x-xm-a]

forumowicz, chciałam się upewnić, bo to Twój post

Mam identyczne grona jak na Twoich zdjęciach 1i 2 na pomidorach z Lidla ,z których zebrałem nasiona.

Też wydłubałam jesienią z kilku odmian koktajlówek z Lidla - czy owoce zawiązywały się bezproblemowo? (pogodę oczywiście pomijam), te moje pomidorki były hiszpańskie. Chodzi mi o to żeby samo zielsko nie urosło..

[x-p-o]

moniko

Jestem bardzo zadowolony z tych zdobycznych pomidorów koktajlowych choć połamały mi tyczki i to 2 razy

Trzeba puścić na 2 pędy i ogłowić po czwartym gronie na pędzie głównym, a po 3 na drugim pędzie i to niezależnie czy to wypadnie w lipcu czy w sierpniu. Zasady ogławiania chyba znasz

Pozdrawiam

Ps. Moje były bardzo żarłoczne na magnez.

[x-xm-a]

oooo to bardzo dobra wiadomość

no takiego widoku to się nie spodziewałam
Baaardzo dziękuję forumowicz, jak zwylke jesteś niezastąpiony
Ogławianie mam tylko teoretycznie opanowane i mam nadzieję, że będzie ok -> http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=363

[basow@]

Przepięknie oblepione owocami... W Lidlu kupowane , powiadacie? Muszę wycieczkę sobie zrobić , w takim razie
Na jakiej wysokości ogławiałeś , forumowicz? Wygląda ,że b.wysokie są - trzeba skombinować wysokie paliki?Miałam w tamtym roku w gruncie odmianę Cherolla - pyszne , ale takie wysokie urosły ,że moje paliki nie zdały w pewnym okresie egzaminu.

[x-xm-a]

Aż trudno uwierzyć no to jeszcze muszę doczytać o rozstawie..i skombinować paliki
forumowicz rozumiem, że stosowałeś dodatkowo siarczan magnezu?
jeśli tak to czy tym sposobem?
z Twojego postu

Stężenie standardowe O,5 %. czyli 5 dkg na 10 l wody. Jeżeli nie jesteś w stanie odważyć tej małej ilości , to podam praktyczny sposób. Odważ 0,5 kg nawozu i rozpuść go w 5l butli z wodą mineralną niegazowaną. Butlę opisz i postaw tak, by ktoś jej nie potraktował jako przepitkę/siarczan magnezu działa przeczyszczająco /. W tej butli będziesz mieć roztwór 10 %. Musisz go więc przy każdym podlewaniu rozcieńczyć 20-krotnie. Odmierzysz więc z tej butli pół litra na wiadro 10 l i dopełnisz go wodą. Tym sposobem zawsze będziesz podlewać 0,5 % roztworem bez konieczności bawienia się za każdym razem w aptekarza a roztworu w butli starczy Ci na 10 wiader.

[x-p-o]

rozumiem, że stosowałeś dodatkowo siarczan magnezu?

Niestety, byłem zmuszony. Cały czas mam na działce roztwór. W ub roku zużyłem połowę butli 5l na 56 krzaków.

Na jakiej wysokości ogławiałeś

Jak już pisałem ogławiam pomidory kierując się ilością gron a nie wysokością. Te akurat pomidory mają długie międzywęźla i potrzebują wysokich palików. Proszę wziąć pod uwagę ogławiając, że po tym zabiegu jednak pomidor jeszcze rośnie w górę przez pewien czas/ wydłużają mu się miedzywęźla/.


Pozdrawiam

[basow@]

I o to mi właśnie chodziło ,czy potrzebuje wysokich palików. Ja rozumiem ,że ogławia się po n-tym gronie , a nie na wysokość Teraz już wszystko wiem.

[Bidi]

Moi mili, kiedy zaczynacie wysiew pomidorków koktajlowych?

[x-p-o]

To zależy od przeznaczenia. Czy do gruntu czy pod osłony.

Pozdrawiam

[Bidi]

Nie doprecyzowałam, faktycznie. Chodziło mi o uprawę balkonową

[x-p-o]

To tak, jak do gruntu, czyli między 15 marca a 1 kwietnia.

Pozdrawiam

[koza]

Witam!!!!I proszę o podpowiedź. Przez dwa sezony robiłam własne rozsady z "Maskotek" i "Koralików" oraz "żółtej gruszeczki".
Po 15-maja do gruntu. Wszystkie udane lecz najbardziej cenię "Koraliki". W poprzednim sezonie zbudowaliśmy tunel foliowy.Niestety zarówno coctailówki jak i normalne pomidory kupiłam z rozsad. Wszystkie zamieszkały w tunelu. Porażka coctailówek!!!!! Krzaczki zamiast rosnąć marniały. Owoców niewiele doczekałam. Zaznaczam, że nawiezione było dobrze! No i teraz myślę...... Kupić nasionka coctailówek , wysiać w domu ? Czy poczekać miesiąc i pod folią? A może znów wrócić do starych zwyczajów gdy namiotu foliowego nie było?

[Rumianka]

Ulka! Jeżeli masz foliak, spróbuj sama wyhodować sadzonki koktajlówek. Ja uprawiam w szklarni wysokie koktajlowe -żółte gruszeczki i Piko, rosną bardzo wysokie , są plenne , smaczne i nie chorują. Wysłałam na akcję wymiany żółte gruszeczki - zamów je i jakieś odmiany od innych forumowiczów. Co do Piko nie wiedziałam czy nie są F1 i dlatego ich nie wysłałam. Kupiłam je kilka lat temu w Tesco, może będą w tym roku. Pozdrawiam , Bożenka.