Chodnik - jak wykonać i inne dyskusje
- Piotrek Dz
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 26 mar 2008, o 09:11
- Lokalizacja: Żywiec
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
To można by zatytułować " przez żołądek nie tylko do serca mężczyzny..."Erazm pisze:Dynka pisze:...Mój mąż ma dwie lewe ręce do takiej roboty, a sama padłbym chyba .....
To nie rób mu obiadów do czasu gdy obie ręce będzie miał chętne do pracy fizycznej.
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Erazm pisze:Dynka pisze:...Mój mąż ma dwie lewe ręce do takiej roboty, a sama padłbym chyba .....
To nie rób mu obiadów do czasu gdy obie ręce będzie miał chętne do pracy fizycznej.
Moj mąż jest kucharzem to chwyt nie dla niego.........................
![Crying or Very sad :cry:](./images/smiles/icon_cry.gif)
![Obrazek](http://moonsfera.pl/images_t/qa/CATER_83.jpg/467x311-CATER_83.jpg)
to na zachętę dodam zdjęcie autorskie
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13090
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Paco, byłam, widziałam jesteś naprawde pomysłowy ale i cierpliwy, to sie chwali.
Jestem miłosniczka kamienia, mam tez nieco tej kostki i zamierzam zrobić obwódki/nie wiem jak to się nazywa fachowo/ do klombów kwiatowych. Mam teren podmokły i jeszcze nie do końca zagospodarowany, ale marzenia są po to by je mieć i realizować, może i ja skopiuję Twoje pomysły, delikatnie pytam o zgodę? Dodam że u nas na Pomorzu kamień czy kostka jest w cenie.
Jestem miłosniczka kamienia, mam tez nieco tej kostki i zamierzam zrobić obwódki/nie wiem jak to się nazywa fachowo/ do klombów kwiatowych. Mam teren podmokły i jeszcze nie do końca zagospodarowany, ale marzenia są po to by je mieć i realizować, może i ja skopiuję Twoje pomysły, delikatnie pytam o zgodę? Dodam że u nas na Pomorzu kamień czy kostka jest w cenie.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Za taki poczęstunek to ja sama ci przekopię pół ogródka ![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Trochę to potrwa, bo siły mam całkiem nie-męskie, ale dłużej miałabym niewątpliwą przyjemność obcowania ze sztuką kulinarną
A z drugiej strony patrząc drogi nie zrobię, bo nie umiem, więc dla ciebie to chyba jednak byłby kiepski biznes. Hm, szkoda, bo już mi ślina kapie![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Trochę to potrwa, bo siły mam całkiem nie-męskie, ale dłużej miałabym niewątpliwą przyjemność obcowania ze sztuką kulinarną
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
A z drugiej strony patrząc drogi nie zrobię, bo nie umiem, więc dla ciebie to chyba jednak byłby kiepski biznes. Hm, szkoda, bo już mi ślina kapie
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
No!!!Dynka pisze:
Moj mąż jest kucharzem to chwyt nie dla niego.........................ale za to mogę dogadzać Paco ile wlezie obiadkami oczywiście , ja również jestem kucharzem
to na zachętę dodam zdjęcie autorskie
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
A za tą ucztę (przynajmniej dla oczu) masz radę co zrobić z Twoim planem ogrodu - porada oczywiście w Twoim wątku.
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1479
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Super chodniczek, my zamierzamy również wykonać ścieżki z kamienia niestety sytuacja nas zmusi raczej do zrobienia tego z kamienia polnego ;( bo tego mamy bardziej dostępnego wystarczy pozbierać z pół ;)
Zastanawiają mnie tylko obrzeża z czego zrobić by te kamienie nie "wychodziły", że tak powiem ze ścieżki rozjeżdżały sie itp i by te obrzeża ładnie współgrały ze ścieżka otoczakową i by sie dość łatwo kosiło trawę przy nich. Wolałabym nie latać z nożyczkami i docinać tam gdzie kosiarka nie dojedzie.![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Zastanawiają mnie tylko obrzeża z czego zrobić by te kamienie nie "wychodziły", że tak powiem ze ścieżki rozjeżdżały sie itp i by te obrzeża ładnie współgrały ze ścieżka otoczakową i by sie dość łatwo kosiło trawę przy nich. Wolałabym nie latać z nożyczkami i docinać tam gdzie kosiarka nie dojedzie.
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
I to jest genialne podejście!Dynka pisze:(...) później jak się ścieżki wydepczą coś pomyślę.
Rodzice wytyczyli piękne proste jak strzały ścieżki, które przez wieki, były nie używane.
Ot, wymyślone sobie a muzom , by dobrze wyglądało na projekcie.
Tam, gdzie faktycznie trzeba było dojść ( huśtawka, piaskownica, siedzonko), wydeptywało się w trawniku łysiny
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Z otoczaków mam zrobione ścieżki przy skalniakach - (metoda wykonania w zasadzie taka sama) od strony trawnika nie stosowałem żadnych obrzeży. Poziom chodnika jest wykonany tak jak trawnika, co pozwala bez problemu jeździć kosiarką po chodniku i dokładnie kosić przy nim trawnik.harwi pisze:
Zastanawiają mnie tylko obrzeża z czego zrobić by te kamienie nie "wychodziły", że tak powiem ze ścieżki rozjeżdżały się itp i by te obrzeża ładnie współgrały ze ścieżka otoczakową i by się dość łatwo kosiło trawę przy nich. Wolałabym nie latać z nożyczkami i docinać tam gdzie kosiarka nie dojedzie.
Możesz zobaczyć to tutaj (i w innych miejscach mojego wątku ogrodowego).
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=128
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Pozwoliłem sobie (powyżej) zacytować fragment wiadomości z P.W. którą otrzymałem od Wioli.harwi pisze: Proszę o ogólne odczucia w trakcie pracy i teraz w trakcie użytkowania i masz może ewentualnie fotki samych ścieżek najlepiej z bliska![]()
Mam nadzieję Wiolu, że nie będziesz miała mi tego za złe,
![Confused :?](./images/smiles/icon_confused.gif)
Przed domem ma tym sposobem zrobiony wjazd na posesję - od wielu lat jeżdżą po nim również samochody ciężarowe i trzyma się nie najgorzej. To nie najgorzej ma oznaczać tyle, że taki podjazd jest dość trwały, choć nastąpiło pęknięcie i drobne wyłamanie kilku kamieni. Spowodowane to jednak było nie sposobem wykonania, ale już po wykonaniu podjazdu przebijaniem się pod nim (kretem) przez firmę Dialog, która w tym miejscu przeprowadzała podziemną sieć telefoniczną (wstrząsy i jednak małe ugięcie się terenu nie były bez znaczenia dla tej konstrukcji.
A teraz zdjęcia (oczywiście według życzenia Wioli z bliska) fragmentów wykonanych przeze mnie ścieżek między skalniakami i oddzielających skalniaki od trawnika.
![Obrazek](http://img107.imageshack.us/img107/3118/1006609ti9.jpg)
![Obrazek](http://img291.imageshack.us/img291/723/1006610rd3.jpg)
![Obrazek](http://img291.imageshack.us/img291/9531/1006611hm0.jpg)
![Obrazek](http://img291.imageshack.us/img291/3848/1006612bs0.jpg)
![Obrazek](http://img362.imageshack.us/img362/3430/1006613uv6.jpg)
![Obrazek](http://img225.imageshack.us/img225/7259/1006614jv5.jpg)
![Obrazek](http://img291.imageshack.us/img291/1616/1006617lr2.jpg)
Chodnik taki wykonywałem, podobną metodą, jak chodnik z odpadów. Pierwszy chodnik z otoczaków wykonałem na podsypce z piasku (z piaskowni jak i z piasku granitowego) jednak był to ogromny błąd - po jednym sezonie wszystkie fugi były przerośnięte trawą i chwastami. Wyciągnięcie tych chwastów było wręcz nie możliwe, a przy potraktowaniu Roundup-em pozostawały uschnięte badyle. Problem rozwiązało zastosowanie jako podsypki i do fugowania "suchego betonu”. Trawa nie przerasta, a pojedyncze chwasty (nasiona jakieś zawsze znajdą miejsce do kiełkowania) nie zakorzeniają się i są łatwe do usunięcia. Problemem może być to, ze fugi z czasem pokrywają się mchem - ale jest to rzecz gustu, mi nawet się to podoba (zielone fugi).
Po wykonaniu chodnika tą metodą, dla osób, które nie mają bieżącej wody może stanowić problem polanie go wodą w postaci mgły. Nie jest to niezbędny zabieg, gdyż cement będzie ciągnął wilgoć z podłoża, rosy czy powietrza i z czasem stwardnieje. Jednak zalecałbym to wykonać, choćby jednorazowo nawet przy pomocy ręcznego opryskiwacza (a jeżeli już to oczywiście firmy Marolex), gdyż pozwala to na zmycie pyłu cementowego z widocznych fragmentów kamieni (poprawia estetykę) i co najważniejsze pozwoli związać powierzchniową warstwę fugi. A wtedy już nie będzie straszna ani wichura, ani nagły deszcz - które mogły by spowodować wydmuchanie lub wypłukanie cementu z "suchego betonu". Następnego dnia można już polewać całość konewką i nie spowoduje to uszkodzenia powierzchni chodnika, a częstsze polewanie pozwoli na szybsze stwardnienie i możliwość szybszego rozpoczęcia użytkowania chodnika (to jednak są otoczaki i do póki zaprawa dobrze nie stwardnieje może następować ich przemieszczanie pod wpływem punktowego nacisku.
To na razie tyle, chyba że będą jeszcze jakieś pytania.
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,