300 m2 frajdy
- imer
- 1000p
- Posty: 1430
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: 300 m2 frajdy
Mariolu, widzę, że już pełne przygotowanie do zimy. Musisz mieć w pobliżu jakieś zwierzaki, które rozgrzebały kopczyki szukając jedzenia. Sosenkę masz ładną, ja mam u siebie jednego starego świerka w samym rogu. A i liści mnóstwo z sąsiedzkich brzóz i czarnego bzu.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
zwkwiat i co będzie ? szlag ją trafi ? A zainfekuje inne rośliny ( mam obok hortensje) ? Może wyrwać ? Odbije podwójnie - jestem pewna. Koszę na trawniku jak trawę i odrasta
Empuzko jak to - zmarzną Właśnie zakopczykowałam posadzone jesienią po to, żeby nie zmarzły zimą. Źle zrobiłam ?
Helenko czy kanny dają radę przezimować w glebie ? Nie mam szans na przechowywanie czegokolwiek ( w domu gorąc, w garażu +16 zimą. Trzymam kciuki za Twoją końcówkę.
Remi jest cudnie. Powtarzam - dla mnie może tak być do wiosny Nie wierzę w żadne wymrażanie robactwa. W cieplejszych krajach w ogóle nie ma zimy i dają radę. W Wielkanoc mają drugi zbiór cebuli ( widziałam )
Osterku tak, to sosna - Sonia. Cudo co ? ( szkoda, że nie pospolita ale dwie pospolite zasadziłam na terenie zielonym pod blokiem - dają radę )
Empuzko jak to - zmarzną Właśnie zakopczykowałam posadzone jesienią po to, żeby nie zmarzły zimą. Źle zrobiłam ?
Helenko czy kanny dają radę przezimować w glebie ? Nie mam szans na przechowywanie czegokolwiek ( w domu gorąc, w garażu +16 zimą. Trzymam kciuki za Twoją końcówkę.
Remi jest cudnie. Powtarzam - dla mnie może tak być do wiosny Nie wierzę w żadne wymrażanie robactwa. W cieplejszych krajach w ogóle nie ma zimy i dają radę. W Wielkanoc mają drugi zbiór cebuli ( widziałam )
Osterku tak, to sosna - Sonia. Cudo co ? ( szkoda, że nie pospolita ale dwie pospolite zasadziłam na terenie zielonym pod blokiem - dają radę )
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16182
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: 300 m2 frajdy
Cześć, Mariolko. Miło poznać Sonię. W sam raz do pary dla mojego Czesława
A wiesz, że ja grabiąc liście, także poczułam się tak, jakby już była wiosna i zaraz zaczną z ziemi wychodzić krokuski. Dziwne uczucie, prawda?
Ciekawa jestem, co za paskudy kręciły się koło twoich zabezpieczeń zimowych. Jeśli chodzi o róże, to może byś po prostu położyła tam kilka niedużych kamieni. Wtedy to "coś" zostałoby zniechęcone do grzebania.
Przypomniałaś mi, żeby poprzykrywać młode wiciokrzewy. Krzątałąm się koło swoich róż, ale o wiciokrzewach całkiem zapomniałam. Zaraz idę je przysypać liśćmi.
Ale mamy pogodę, co? Nie pamiętam takiego listopada
A wiesz, że ja grabiąc liście, także poczułam się tak, jakby już była wiosna i zaraz zaczną z ziemi wychodzić krokuski. Dziwne uczucie, prawda?
Ciekawa jestem, co za paskudy kręciły się koło twoich zabezpieczeń zimowych. Jeśli chodzi o róże, to może byś po prostu położyła tam kilka niedużych kamieni. Wtedy to "coś" zostałoby zniechęcone do grzebania.
Przypomniałaś mi, żeby poprzykrywać młode wiciokrzewy. Krzątałąm się koło swoich róż, ale o wiciokrzewach całkiem zapomniałam. Zaraz idę je przysypać liśćmi.
Ale mamy pogodę, co? Nie pamiętam takiego listopada
- jacekbielsko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1204
- Od: 15 maja 2011, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bestwina/Bielsko-Biała
Re: 300 m2 frajdy
Witaj Mariolko
Śliczna działeczka, i się rozwija
Roślinki małe to cieszą i człowiek sadzi i sadzi jak najwięcej, ale jak wiem po sobie ciągle mało i mało taki nałóg
A co do tego miejsca co w wątku ZKMRE, to miejsce to Kozia Górka http://www.koziagora.republika.pl/
Śliczna działeczka, i się rozwija
Roślinki małe to cieszą i człowiek sadzi i sadzi jak najwięcej, ale jak wiem po sobie ciągle mało i mało taki nałóg
A co do tego miejsca co w wątku ZKMRE, to miejsce to Kozia Górka http://www.koziagora.republika.pl/
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: 300 m2 frajdy
budowaliście z synem gril . Czy impreski przy nim są udane ? ogródek bardzo fajny . A pomysły macie super
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Sangwinario grill...tak, z synem. Dzięki za dobre słowo - miło nam
Imprezki, jak to imprezki - dużo mięska z grilla, piwa, śmiechu....
Samo budowanie - hmmm, interesujące doświadczenie. Dużą pomoc miałam tu na forum.
Imprezki, jak to imprezki - dużo mięska z grilla, piwa, śmiechu....
Samo budowanie - hmmm, interesujące doświadczenie. Dużą pomoc miałam tu na forum.
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: 300 m2 frajdy
Bardzo urokliwy ogródeczek , niby 300 m2 ale jest co oglądać i podziwiać .
Ja mam takich małych rozrabiaków co korę i wszystko czym przykrywam agrowłókninę wydrapują .
No cóż trzeba im wybaczyć .
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Jatra. Miło, że wpadłaś. Jasne, że trzeba im wybaczyć, zwłaszcza, że nie wiem nawet, kto to tak rozrabia. Koty, psy. Na naszym ROD zdecydowanie rządzą wrony, kruki itp. Dziobią wszystko, co im w dzioby wpadnie. Widziałam plastykowe worki ziemi wyglądające, jak sito. Nie ma wyjścia - trzeba ukrywać albo oddać co uważają za ich własność
Re: 300 m2 frajdy
witaj Mariolu! z zainteresowaniem czytam o Twoich poczynaniach na działce i oglądam foto-relację... odpoczywać na tak zadbanej działeczce to sama przyjemność, zwłaszcza, że i róże goszczą na Twoich rabatach dużo pracy już za Wami, a życzę by inspirując się forum, było jeszcze więcej nowych pomysłów
pozdrawiam serdecznie, A.
pozdrawiam serdecznie, A.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Jacku, Wandeczko, Remi i Aguniu dzięki za wizytę. Przez cała zimę mam zamiar zaglądać do Waszych ogródków i uczyc się, uczyć, uczyć. .
- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: 300 m2 frajdy
Mariolu, ja mam maluśkie trzy - jednoroczne Moje wnuki (jak syn się postara) będą podziwiaćRuda2011 pisze: Osterku tak, to sosna - Sonia. Cudo co ? ( szkoda, że nie pospolita ale dwie pospolite zasadziłam na terenie zielonym pod blokiem - dają radę )
za kilkanaście lat posadzone przez nieżyjącą już babcie sosny - jak sosny przeżyją
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Osterku za kilka lat będą wyższe od Ciebie - zobaczysz. Sosny to takie drzewa, które przez 2-3 lata stoją w miejscu a później ruszają jak burza. A za kilkanaście lat.....hm, obydwie będziemy takie trzęsące się baby, że na perkusji będziemy mogły grać
A ja mam kłopot z roślinami na działce. Jest sucho i mroźnie nocami. Miałam tam już nie zaglądać ale chyba trzeba podlać je.
Nie wiem, co robić
A ja mam kłopot z roślinami na działce. Jest sucho i mroźnie nocami. Miałam tam już nie zaglądać ale chyba trzeba podlać je.
Nie wiem, co robić
- oster
- 1000p
- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: 300 m2 frajdy
Na którymś wątku wyczytałam, że trzeba popodlewać te wszystkie iglaki, żeby zimą miały wilgoć.
No to je podlałam wszystkie jakiś tydzień temu, ale nie wiem, czy nie powinnam jeszcze im dolać wody.
Schowałam już wąż, ale to żaden problem go wyjąć. Ważne, żeby miały odpowiednią ilość wilgoci na zimę.
Podobno ma padać u nas jutro, ale czy tak będzie? Zobaczymy.
No to je podlałam wszystkie jakiś tydzień temu, ale nie wiem, czy nie powinnam jeszcze im dolać wody.
Schowałam już wąż, ale to żaden problem go wyjąć. Ważne, żeby miały odpowiednią ilość wilgoci na zimę.
Podobno ma padać u nas jutro, ale czy tak będzie? Zobaczymy.