Podkaszarka,jaką kupić?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
zbiku
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 maja 2008, o 10:46

Post »

Dwa tygodnie temu zastanawiałem się właśnie nad kupnem jakiejś w miarę taniej kosy spalinowej. Przeczytałem masę opinii i obdzwoniłem masę serwisów kos i mój wybór padł na kosę Stiga sb 437, która kosztowała 845zl (już z przesyłką). Wcześniej się zastanawiałem nad kosami nac cg430-b która kosztuje 540zl (z przesyłką) albo nad kosami firmy al-ko. Firma nac ma w całej polsce 143 serwisy i po obdzwonieniu 5 z nich (tych najbliżej mnie) okazało się że te serwisy są tylko na papierze:) Chodzi o to że nie mają do tych kos żadnych części, podobnie w makro czy castorama- gdzie też je sprzedają. Żaden serwisant nie polecał mi tych kos- jako że są awaryjne. Wolałem dodać 300zł i mieć przynajmniej pewność że z częściami nie ma absolutnie żadnego problemu. Włoska firma stiga jako jedna z czterech firm produkuje swoje kosy w europie (pozostałe to niemiecka makita, stihl i husqvarna). Resztę kos jest produkowanych w japonii no i zdecydowana większość to chińszczyzna. W wielu opinii stihl już nie robi tak trwałych kos jak kiedyś i prawdopodobnie najlepsze obecnie kosy produkują japończycy: honda, schindaiwa, kawasaki itp. Cenowo kosy japońskie są o ok. 30% tańsze (stiga ok 50 %) od odpowiadającym im kosom stihla czy husqvarny (baaardzo drogim).
Moją kosą pokosiłem już jakieś 10h po części w trudnym terenie (metrowa trawa) i kosa działa bardzo dobrze. Jedyne co to spalanie jest o ok 50% większe od spalania porównywalnej kosy husqvarny. Dla mnie jednak takie spalanie to nie problem bo kosić to ja muszę ok. 2h raz na dwa tygodnie.
Awatar użytkownika
Tady520
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 21 mar 2008, o 15:33
Lokalizacja: GORLICE-BESKID NISKI

Ustawienie wysokich obrotow oraz obrotow biegu jalowego

Post »

Mam do kolegow pytanko bo nie za bardzo rozumiem tresc w instrukcji obslugi kosy NAC CG260B.Chodzi mi o regulacje max.obrotow silnika tej kosy -pisza o jakims żóltym wkrecie do regulacji tego ,a ja tam tego koloru sruby nie widzę.Po drugie do regulacji wolnych obrotow tego silnika ma sluzyc jakas sruba skrzydelkowa ktorej tez nie widze w gazniku.Moze ktorys z kolegow to ustawial w tej kosie i podpowie, ktore to sa dokladnie sruby regulacyjne -będę wdzieczny ze podpowiedz Tadeusz zGorlic-pozdrawiam !!!
kaczorwiki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 25 maja 2008, o 01:12

Post »

ja dopiero zakupiłem NAC CG330B jutro zaczynam testować
Awatar użytkownika
Tady520
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 21 mar 2008, o 15:33
Lokalizacja: GORLICE-BESKID NISKI

Re

Post »

No to życzę udanych prób.Ja tez miałem kupic cg330,ale doradzono mi 260 -kę jako juz z dobrze opanowanym silnikiem i sprawdzonym.Silnik kosy cg330 jest ten sam tylko ma powiekszoną średnicę cylindra.Ogól nie opinia o nacach jest dobra jeśli chodzi o silniki.Odpala pieknie tylko na samym poczatku koszenia poszła głowica żyłkowa a konkretnie zaczep górnej pokrywy -wada materiałowa my le bo te glowice nie sa najlepszej jakości.Kupilem na allegro inna jest super wzmocniona i automatyczna-pozdrawiam
Awatar użytkownika
Działkowiec
50p
50p
Posty: 88
Od: 23 kwie 2008, o 10:54
Lokalizacja: Warmia i mazury

Post »

Może zły olej wlałeś? Albo po prostu coś było z silnikiem.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Chcemy kupić kosę spalinową, do koszenia wysokich traw i terenów rekreacyjnych. Do koszenie będzie ok 80 arów w różnym stopniu zarośnięcia w tym rowy , tereny przy lesie itp. Jaka moc powinna mieć taka kosa i jakiej firmy kosę polecacie?
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
djalbert
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 25 sie 2007, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

Ja też polecam sthila. Mam taką kosę już od roku i jeszcze z nią u serwsiu nie byłem :-) Za 900 zł masz dobrą i nie wadliwą kosę
basia36
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 27 maja 2008, o 09:18
Lokalizacja: Warszawa

Podkaszarka

Post »

mam el podkaszarkę GARDENA. Pełen, absolutny zachwyt ! Super, hiper i w ogóle. Przedtem miałam różne tanie badziewie, słabe, awaryjne itd. Gardena kosztuje coś między 400 a 500 zł (nie pamiętam dokłądnie), ale jest warto !!! Po wykończeniu oryginalnej żyłki (okrągłej) , należy kupić żyłkę kanciastą (nie gardeny) w dużych opakowaniach, bo jest znacznie lepsza i o niebo taniej wychodzi niż bębenki gardeny. Należy samemu, ręcznie nawijać kanciastą żyłkę na pusty bębenek podkaszarki. Żyłkę kupić jak najgrubsza, nie oglądać się na "przypisane" podkaszarce grubości. Jeśli ja - kobita- umiem sobie własnoręcznie z tym poradzić, to każdy będzie umiał.

Powiem wam tyle : oryginalna żyłka gardeny przetrwała ok miesiąc używania. Nieoryginalna, ta "z metra", kanciasta jest na podkaszarce już drugi sezon (przysięgam !!!!) i jeszcze się nie skończyła!. Po co ja 2 opakowania kanciastej zyłki kupowałam ? Przecież to mi na 10 lat starczy w takim układzie.
Ważne jest, ze podkaszarka jest b. mocna i chodzi jak czołg. Podkaszarka Gardena + kanciasta , gruba żyłka i można doły w ziemi tym kopac. Słowo. Prze- polecam.

Kanciastą żyłkę kupiłam w Castoramie, nazywa się CYKLONE i ma 2 mm grubości i 20 m długości. Takie opakowanie. Super.

Mimo wszystko, nie kosiłabym 650 m podkaszarką. Ja ma 1300 m ogród. Jedną kosiarkę el. do trawy, drugą, najtańszą el - jakąs z "dom i ogród" za 200 zł - do koszenia chwaściorów w niezgospodarowanej części ok 500 m. Podkaszarkę załatwiam niedostępne kosiarce miejsca, których mam dużo. U mnie ta metodyka jest najwygodniejsza, najmniej kłopotliwa. Noża od kosiarki od chwastów wcale nie ostrzę nigdy, nóż trawnikowy owszem, ze 2 razy w sezonie. Własnoręcznie - osełką i świetnie się sprawdza, zero kłopotów z wywarzeniem itp bzdurami, co opowiadją, aby serwisy kosiarek miały zarobek.
kaczorwiki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 25 maja 2008, o 01:12

Post »

Kosiłem NAC CG330B jakieś 5h i jak dla mnie sprawuje sie OK, kosztowała mnie 500zł, zależy ile będziesz kosił i w jakich odstępach, ja wykosiłem około 700m trawa wysoka , krzaki i odrosty głogu, nie mam porównania do innych firm ponieważ pierwsza moja kosa i pierwsze koszenie, jak dla mnie nie ma co przepłacać i za firmę płacić zresztą mam na nią 2 lata gwarancji, póki co jestem zadowolony teraz to już żyłką będe śmigał bo raczej nie dopuszczę do wysokiej trawy
Awatar użytkownika
mora1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 579
Od: 31 mar 2006, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Kosa już zakupiona Alpina , pierwsza próba była dzisiaj. Wypadła bardzo pomyślnie, zobaczymy jak będzie dalej. Wykoszone zostały stare trawy i badyle, sprawdzona została żyłka a potem noże, areał ok 0,60 ha.
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
Awatar użytkownika
NICD
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 maja 2008, o 18:56
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post »

Po co za 900zł ja mam STIHLA FS 38 za 499zł już rok i kosze 300-400 m2 i wszystko gra . Nie była ani razu w naprawie
Awatar użytkownika
karmad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 264
Od: 3 maja 2008, o 15:07
Lokalizacja: Warszawa / Grodzisk Mazowiecki

Post »

tu musze przychylić sie do opini pzedmówców - jeśli chodzi o tak mały kawałek trawki do podciecia to najlepszym rozwiazaniem jest fs 38 stilha
Awatar użytkownika
karmad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 264
Od: 3 maja 2008, o 15:07
Lokalizacja: Warszawa / Grodzisk Mazowiecki

Post »

Poradźcie mi proszę... Chodzi mi niezawodną kosę która miałaby w zestawie poza żyłką rownież noże tnące - dodam że teren jest trudny obejmujący też rów przy drodze no i żeby cena nie przekroczyła 600-650 zł.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”