Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród

[Izabela]

Justynko,
Obejrzałaś ,podoba sie tobie pomysł ???

[jdz11]

Zeniu już dodaję
Izuniu nie mogłam znaleźć, ale wyobrażam sobie.

-- 8 gru 2011, o 09:40 --

Oto plan :


Uploaded with ImageShack.us

Brzozy posadzone już są - tylko czekać aż urosną, bo chce z nich takie kulki zrobić na pniu.
A tam gdzie pytajnik to nie wiem jeszcze - WAŻNE - musi być wysokie bo sąsiedzi tam mieszkają
Bez też musi zostać - od X lat tu rośnie i nie damy rady go wykopać. A przyciełam go dość radykalnie i myślę że ładnie się odrodzi na nowo.
Co do tuji to dopiero wiosną posadzona będzie. Co 60 cm myslę sadzić, żeby mi za kilka latek taki zywopłocik powstał.

[dodad]

Justynko, brzozy przy oczku to średni pomysł, chyba że jesienią przykryjesz je siatką. Ja mam liściaste w pobliżu oczka i jesienne lub wiosenne czyszczenie nie należy do przyjemności. A i tak u mnie wiekszość liści z orzecha sąsiedzkiego. Brzozy sobie nie wyobrażam

[jdz11]

Dorotko ja to już przemyslałam. Bez siatki się i tak nie obejdzie bo za brzózkami rośnie olbrzymia leszczyna. A co to brzózek to zamierzam je ciąć dość radykalnie, chce uzyskać wysokie pnie z malutkimi koronami - zależy mi na dekoracji.Codziennie koło takowych przejeżdżam, gdy męża do pracy odwożę rano i nadziwić się nie mogę

[Comcia]

Justynko, szkoda że nie masz zdjęcia tych brzózek bo mnie bardzo zaintrygowałaś.

[nika28]

Ja też chętnie bym zobaczyła

[EwaM]

Brzoza źle znosi grube cięcie, wiec jak najszybciej zacznij podkrzesywać

[Zenia]

Plan mi się podoba..oczko, mostek, naprzeciw altanka. Co do brzózek się nie wypowiem bo takowych nie posiadam. Także wydaje mi się że im mniej przy oczku liściastych tym lepiej dla oczka. Czy tych brzózek nie można by zastąpić innymi ..pewnie nie bo tak właśnie ci się podoba.

[jdz11]

To postaram się cichaczem dziabnąć zdjęciontko i dorzucić - tylko, że jak wiadomo - liście w głowach sobie dorobicie

[EwaM]

Bez liści będzie widzć rusztowanie

[FRAGOLA]

Mnie też tymi brzózkami zaciekawiłaś...czekam na zdięcie
Plan fajny U mnie też liściaste niedaleko oczka rosną...duże dęby,wierzby i jeszcze sobie 4 klony dosadziłam
Fakt...liści nawiewa do oczka pełno,ale systematycznie odławiam i nie ma problemu...zresztą na zimę tak czy inaczej to całe czyszczę.

[jdz11]

Czułam się jak paparazzi ale zdj dziabnełam z ukrycia - dziwnie tak robić zdj czyjejś działki. Drzewek jest więcej w rządku, mają ok 3-4 metrów w naturalu i pięknie wyglądają wiosną. Ich właściciele co roku tną im przyrosty roczne, chociaz tego roku słabo zredukowali. Bo w tamtym, to niewiele gałązek zostało.


Uploaded with ImageShack.us

Przepraszam za jakość - ale to tak na szybko było
Moje (są malutkie, mają ok 1,5metra) niech rosną swobodnie, za jakieś 3 latka zacznę je redukować od dołu, a następnie mężuś wpadnie z motorówką i wzrost ich zatrzyma się na jakichś 3 metrach.

[jdz11]

Niech ta zima się kończy już!!!!
Wiecie dostałam jesienią patyki róż, które szwagierka obcięła na zimę. Więc ja je hops do ukorzeniacza i widzę efekty. Przez to, że nie ma zimy jeszcze to wypuszczają mi oczka. Tylko, żeby przeżyły do wiosny - wtedy bym się zaróżyła hi hi