Stewia (Stevia rebaudiana)
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 13 cze 2011, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skoczów
Re: herbata lub stevia(stewia)
Iwona pamiętaj że listeczki mają najwięcej steviozydu tuż przed kwitnięciem i wtedy powinno się je zbierac;D. Albo dobry słodzik albo nasionka. Idealnie by było gdyby udało się stevie przetrzymac zimą w piwnicy. W przyszłym roku na wiosnę by poszła że hohoho.
A na czym polega ta choroba u mnie na łodyżce są plamki brązowe częsciowo zajeło to całą łodygę (trochę jakby plesniała)i listeczki na koncach zasychają jakby były spażone. Wygląda mi to na jakiegos grzyba.
A na czym polega ta choroba u mnie na łodyżce są plamki brązowe częsciowo zajeło to całą łodygę (trochę jakby plesniała)i listeczki na koncach zasychają jakby były spażone. Wygląda mi to na jakiegos grzyba.
Re: Stewia
Pięknie ci wzeszły nasionka Esmeraldo, mi z wielu wysianych wzeszło zaledwie kilka,
ale to podobno normalka przy tych nasionach.
Napisz, jakie warunki zapewniłaś jej, ze masz taki sukces.
Może spróbuję jeszcze raz?
Patrząc na twoje widzę, że swoje powinnam przepikować do pojedynczych pojemników.
ale to podobno normalka przy tych nasionach.
Napisz, jakie warunki zapewniłaś jej, ze masz taki sukces.
Może spróbuję jeszcze raz?
Patrząc na twoje widzę, że swoje powinnam przepikować do pojedynczych pojemników.
When nothing goes right, go left.
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6908
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 13 cze 2011, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skoczów
Re: herbata lub stevia(stewia)
Przemek-bardzo ładne. Możesz sobie na probę w kilku uszczknąc czubek, zobaczysz jak ładnie się rozkrzewi.
Re: Stewia
Witam Was
Mi stewie wyrosly dwie (bardzo blisko siebie) i nie rozdzielilam ich jeszcze (mam pewne obawy, że mogę je stracić). Stewia chyba trochę obumiera (usycha). Nie mogę jej zapewnić pełnego słońca - może dlatego jest jej źle? Oto zdjęcie:
Mi stewie wyrosly dwie (bardzo blisko siebie) i nie rozdzielilam ich jeszcze (mam pewne obawy, że mogę je stracić). Stewia chyba trochę obumiera (usycha). Nie mogę jej zapewnić pełnego słońca - może dlatego jest jej źle? Oto zdjęcie:
Pozdrawiam, Monika
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47082" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47082" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Stewia
Po co wysiewałaś pod koniec lata?
Trzeba było to uczynić na początku marca, a nie teraz.
Moje krzaczki wysiane w marcu mają teraz ponad metr wysokości i rosną w gruncie. Niebawem będę mieć zbiory liści i trzeba będzie wykopać krzaczory i przenieść do domu.
Myślę, że nic u Ciebie z tego nie będzie, bo nie ta pora.
Sam się zastanawiam, czy moje rośliny przetrwają zimę w domu, bo zbyt krótki dzień, a co dopiero u Ciebie. Nie dość, że roślinki maleńkie, to jeszcze w Norwegii zimą dzień znacznie krótszy niż u mnie.
Trzeba było to uczynić na początku marca, a nie teraz.
Moje krzaczki wysiane w marcu mają teraz ponad metr wysokości i rosną w gruncie. Niebawem będę mieć zbiory liści i trzeba będzie wykopać krzaczory i przenieść do domu.
Myślę, że nic u Ciebie z tego nie będzie, bo nie ta pora.
Sam się zastanawiam, czy moje rośliny przetrwają zimę w domu, bo zbyt krótki dzień, a co dopiero u Ciebie. Nie dość, że roślinki maleńkie, to jeszcze w Norwegii zimą dzień znacznie krótszy niż u mnie.
Re: Stewia
Wysiewałam pod koniec czerwca "na próbę" bo akurat dostałam nasionka. Ot, prosta sprawa...
A jak nic nie będzie to nie... trudno. Tylko pytałam
A jak nic nie będzie to nie... trudno. Tylko pytałam
Pozdrawiam, Monika
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47082" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=47082" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Stewia
Stewia ma 4 najpopularniejsze odmiany : Criole, Eirette, Morita , Katupy, z czego najcenniejsza jest Morita bo jest najsłodsza i najlepiej toleruje krótki dzień. Ale Morita prawie zupełnie nie wykształca nasion. Przeciętnie nawet najlepsze nasiona pozostałych odmian kiełkują w 5..6 % i jeśli są starsze niż 3..4 miesiące to praktycznie nie kiełkuja zupełnie . Dlatego właśnie nie ma sensu kupowac starych nasion lub nasion nieznanego pochodzenia. Morite i Eirette lepiej kupować w postaci sadzonek bo tutaj nasiona daja marne efekty. I generalnie czas na sadzonki to kwiecień a nie teraz.
Sprzedawcy nasion zazwyczaj nie wiedzą jakie odmiany sprzedają bo najczęsciej kupują w internecie " kota w worku" w dużym opakowaniu i
przepakowują w małe paczuszki bez zwracania uwagi na wiek nasion i odmianę.
Stewia spokojnie zimuje w miejscach o dodatniej temperaturze / garaż piwnica itp .. / wystaczy ja wykopać przed mrozami i schować . Więcej szczegółów na wwwe-stewia.pl Pozdrawiam Grzegorz
Sprzedawcy nasion zazwyczaj nie wiedzą jakie odmiany sprzedają bo najczęsciej kupują w internecie " kota w worku" w dużym opakowaniu i
przepakowują w małe paczuszki bez zwracania uwagi na wiek nasion i odmianę.
Stewia spokojnie zimuje w miejscach o dodatniej temperaturze / garaż piwnica itp .. / wystaczy ja wykopać przed mrozami i schować . Więcej szczegółów na wwwe-stewia.pl Pozdrawiam Grzegorz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Stewia
O, bardzo ciekawe informacje, nie wiedziałam że sa odmiany uprawne, chociaż to w sumie było do przewidzenia Wiedziałam tylko że są 2 formy botaniczne.. rebaudiana i inna.. Jest coś po czym można rozpoznać te odmiany? Kiedyś miałam stewię z nasion, miała podobne liście jak pokazane w tym wątku, takie okragławe, słodkawe. Teraz jednak mam sadzonkę którą kupiłam, i ona ma liście inne nieco, węższe, mocno słodkie. To oznacza że były to różne odmiany?
Stewia
Co wiecie na temat tej rośliny, czy to prawda,że można ją hodować, a czy da się ją potem używać do słodzenia, jak to się w ogóle ma, bo ja pierwszy raz słyszę o czymś takim, ale tylko na waszych odpowiedziach polegam. Zaczęłam czytać o słodziku i tu się spotkałam z taką rośliną .
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 21 kwie 2011, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Illinois, USA
Re: Stewia-
W ubiegłym roku widziałam sadzonki w warzywniaku. Nawet zastanawiałam sie nad kupnem. Kupilam za to słodzik stewia i jak dla mnie jest straszny smakowo. Nie dalam rady wypic herbaty tym posłodzonej.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2599
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Stewia
Kalma!
Mam stewię w proszku i w płynie ze Stanów.Z początku też nie mogłam pić kawy posłodzonej stewią.
Być może dlatego,że dałam jej za dużo? Teraz została mi już tylko w płynie.W tym roku kupiłam sobie nasionka i będę wysiewać.
Pozdrawiam Maria.
Mam stewię w proszku i w płynie ze Stanów.Z początku też nie mogłam pić kawy posłodzonej stewią.
Być może dlatego,że dałam jej za dużo? Teraz została mi już tylko w płynie.W tym roku kupiłam sobie nasionka i będę wysiewać.
Pozdrawiam Maria.
Re: Stewia
Można się łatwo odzwyczaić od cukru w kawie i herbacie. Na początku nie smakuje, ale jak się człowiek przyzwyczai to zaczyna się zastanawiać czemu pił takie świństwo jak słodzona herbata, czy kawa to działa na każdego, tylko nie wiele osób o tym wie. A jak ktoś chce zdrowiej słodzić desery, to miodem ^^