Pomidory problem z sadzonkami

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
atomowa
50p
50p
Posty: 97
Od: 16 maja 2012, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Myślenice

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

forumowicz pisze:
atomowa pisze:chyba nic im na razie wielkiego nie jest.
Raczej nie. Ale w paru krzakach oberwij te dolne liscie, które dotykają ziemi
Własnie tak zrobiłam, dość biedne były wyblakłe, chyba od słońca, poodrywałam troche, no i tak jak radziłes zostawiłam po jednym wierzchołku. Mam nadzieje, że w prawidłowy sposób poobrywałam. :roll:
Pozdrawiam
Edyta
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

atomowa pisze: Mam nadzieje, że w prawidłowy sposób poobrywałam.
A ja mam nadzieję, że pomidory nie są samokończące.
Awatar użytkownika
Belinek
100p
100p
Posty: 106
Od: 1 cze 2011, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: war-mazur. Rolnik inżynier bud.

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

[quote="atomowa"]/quote]

Strasznie mizerne masz te pomidory. Kto wie co z tego będzie bez zastosowania środków ochronnych.
Ja też mam bardzo słabe, oto moje zdjęcia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nasadzenia 8 i 15 kwiecień
Jesteśmy marionetkami naszej nieświadomości.
Zadziwiające jest to , jak osądzamy bliskich nie zdając sobie sprawy z podłości naszego lekceważenia dopóki ich nam nie zabraknie, Carlos Ruiz Zafón
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

Witam, mam problem z pomidorkami koktajlowymi. Otórz pojawiło się na nich pełno malusich czarnych robaczków i małych czarnych kropek. Help jaki i z czego wykonac oprysk? dodam, że bardzo mi na nich zależy :(
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

chyba miedzianem ??tylko czy nie za późno???
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

Roots23, wstaw zdjęcie.
Miedzian to środek grzybobójczy nie owadobójczy.
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
atomowa
50p
50p
Posty: 97
Od: 16 maja 2012, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Myślenice

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

forumowicz pisze:
atomowa pisze: Mam nadzieje, że w prawidłowy sposób poobrywałam.
A ja mam nadzieję, że pomidory nie są samokończące.
Ja też. :shock: Sadzonki kupiłam u ogrodnika na targu, właściwie to mi tak namieszał, że sama po trochu nie wiem które to które :oops: ;:185 , mam malinowy ożarowski, bawole serce, koktajlowe, koralika, jakiś żółty, malinowy warszawski z tym, że koralika i część z koktajlowych rozpoznałam... chyba ;:224
Mam na pewno nauczkę na przyszły rok, żeby rozważniej sadzić, a przynajmniej wiedzieć gdzie co jest.
No cóż, blondynki tak mają ;:14
A pociesz co by się stało gdybym tak hipotetycznie oberwała takiego samokończącego...?

-- 26 maja 2012, o 14:43 --
Belinek pisze:
atomowa pisze:/quote]

Strasznie mizerne masz te pomidory. Kto wie co z teko będzie bez zastosowania środków ochronnych.
Ja też mam bardzo słabe, oto moje zdjęcia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nasadzenia 8 i 15 kwiecień

Twoje, przy moich pierwsza klasa. :roll:
Pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
DORAROSA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 5 mar 2012, o 16:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

Witam ponownie,oto moje pomidorki Obrazek Obrazek może wiecie co im jest ,ja już nie mam pomysłu :roll: zastanawiam się ,czy warto je wysadzać do gruntu ?
DOSIA
piobuk1
200p
200p
Posty: 449
Od: 20 lut 2012, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

Nie chcę być złośliwy ale wyglądają jakby rosły w .................. szafie.
Pozdrawiam Piotr
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

Dosia, one są moim zdaniem przetrzymane w tych paletkach straaaaaasznie dużo za długo. Powinny być z nich przesadzone do półlitrowych pojemników z półtorej miesiąca temu, a od minimum tygodnia-dwóch powinny być już w gruncie. Z głodu po prostu padają. Teraz to ja nie wiem, czy coś z nich będzie, choć podobno pomidor to twarda sztuka :wink: Możesz wysadzić, ale ja bym raczej kupiła gotowe flance.
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
DORAROSA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 5 mar 2012, o 16:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

Ło Boziu
Sadystyczno masochistyczne podejście do pracy.
Będziesz za te pomidory smażył się w smole.
Każde życie warto podtrzymać . SAĆ:)
Dopiero drugi sezon siałam swoje własne pomidorki ,może powiesz mi gdzie zrobiłam błąd .Około tydzień temu popryskałam je miedzianem i jak widać nic nie pomogło(jest to huzar ,a czarnuszki są już w gruncie)i wyglądają o wiele lepiej ,chć posiałam je tydzień później i są mniejsze ?!
DOSIA
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

Dosia, a co im dajesz do jedzenia?
Pozdrawiam, Dorota
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory problem z sadzonkami

Post »

DORAROSA pisze:Ło Boziu
Sadystyczno masochistyczne podejście do pracy.
Będziesz za te pomidory smażył się w smole.
Każde życie warto podtrzymać . SAĆ:)
Dopiero drugi sezon siałam swoje własne pomidorki ,może powiesz mi gdzie zrobiłam błąd .Około tydzień temu popryskałam je miedzianem i jak widać nic nie pomogło(jest to huzar ,a czarnuszki są już w gruncie)i wyglądają o wiele lepiej ,chć posiałam je tydzień później i są mniejsze ?!
Przesadź je w końcu do gruntu lub dużych doniczek i skończ lamentować!!!!!!!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”