Podlewanie pomidorów
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Podlewanie pomidorów
dlaczego tak dużo lejecie? ja podlewam pomidory raz na 2 dni a w susze co dzień po 1l na krzaczek, czy pomidory potrzebują aż tyle wody?
Proszę o pomoc fachowca, dziękuję
Proszę o pomoc fachowca, dziękuję
Pozdrawiam
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Podlewanie pomidorów
Kiedyś przeczytałam ,ze pomidory nie lubią częstego podlewania.Pomijając choroby grzybowe pomidor podlewany często i po trochę wytwarza płytki system korzeniowy,a więc będzie nieodporny na upały.Lepiej więc jest rzadziej a obficie.ja sadząc pomidory zawsze zostawiam pod nimi lekki dołek,tym sposobem woda nie rozpływa mi się po okolicy a wchłania się pod krzak.Mam piaszczystą glebę,ale nawet w upały nie podlewam częściej niż co dwa dni,decyduje o tym również wilgotność w glebie...wykopuję łopatką dołek i widzę jak głęboko jest wilgoć,to decyduje czy podlewam czy nie.Wiadomo,że pomidor ma zapotrzebowanie na wodę zależne od temperatury,wilgotności powietrza czy wielkości krzaka/przecież liść paruje/,więc podlewanie nie może być na zasadzie normy np.litr dziennie
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Podlewanie pomidorów
Ja też pomidory podlewam co 2-3 dzień. A zwłaszcza że mam agrowłókninę czarną to tam jest im wilgotno.
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- psinka
- 100p
- Posty: 126
- Od: 22 mar 2012, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Jak często podlewać pomidory w foli.
Ja swoje pomidorki podlewam w zależności od wilgotności ziemi. Jednak nie jest to częściej jak co 3-4 dni. Według wyczytanej wiedzy, pomidory wolą rzadziej a większą ilość wody. Częste zwilżanie ziemi po wierzchu nie daje efektu, a nawet podnosi wilgotność w folii i zwiększa ryzyko chorób. Jenak jak zaznaczyłam wcześniej jest to wiedza czysto teoretyczna, którą sama testuje.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Pozdrawiam Wiktoria
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Jak często podlewać pomidory w foli.
Czy pomidory można przelać? Chodzi mi o nadmiar czystej wody.
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- kasia82
- 500p
- Posty: 583
- Od: 25 lut 2012, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Podlewanie pomidorów
Szukałam, szukałam i znalazłam
forumowicz pisze:Podlewanie warzyw to ostateczność. Są one równie leniwe jak człowiek. Jeśli sie zacznie podlewać to trzeba to czynić przez cały czas. Dlaczego ?. Otóż z lenistwa właśnie tworzą wtedy główną masę korzeni w strefie powierzchniowej. Wystarczy wtedy jedno przesuszenie wierzchniej warstwy gdy w pewnym momencie zaniechamy podlania i może być po roślinie. Marchew np. podlewana tworzy tzw brodę tj wiązkę drobnych korzeni umieszczonych wokół korzenia i wygląda wtedy nieciekawie. Oczywiście przy długotrwałej suszy trzeba rosliny podlewać ale na całej powierzchni a nie tylko pod krzakiem i taką ilościa wody by utrzymać stałą wilgotność warstwy ornej tj ok 20 cm. Pozdrawiam
forumowicz pisze: - ilość ziemi w podłożu musi być dopasowana do wielkości roślin
- podłoże musi być przepuszczalne
- doniczka/pojemnik/ w której rośnie pomidor musi mieć zapewniony odpływ nadmiaru wody
- nie podlewać jeśli wierzch ziemi w doniczce jest wilgotny/ można sprawdzić palcem/
- nie podlewać roślin w słońcu
- temperatury wody i ziemi powinny być zbliżone
Trzeba pamietać, że tak przesuszenie jak i przelanie powoduje zanik włośników korzeni. Tracą one zdolność pobierania tak wody/ paradoks/ jak i składników odżywczych.
Odpowiedź:Belinek pisze: Dlaczego niewolno podlewać pomidorów codziennie i w dzień, skoro i tak nie podlewam na liście tylko pod. Częste podlewanie może trochę schłodzić dzienny i upalny klimat w tunelu.
Tadeusz48 pisze: Nigdy ja nie twierdziłem że nie wolno podlewać ziemi w której rosną pomidory ( czy to w tunelu, czy w gruncie). A codziennie, to też nie widzę żadnego zakazu, ale ja podlewam co pewnie okres( jak słonecznie, jak dzisiaj to co 3-4 dni, a jak nie to rzadziej), podlewam mocno, robię to tak że posuwając się ścieżkami w tunelu od tyłu, podlewam lewą stronę i prawą, gdy przechodzę do kolejnej poprzecznej ścieżki znowu podlewam lewą stronę i prawą.
Tę samą powierzchnię podlewam dwukrotnie, pierwszy raz ( po stronie prawej) zwilżam mocno ziemię, a drugi raz gdy w następnej ścieżce podlewam pomidory po lewej stronie ścieżki.
Robię to dlatego że za drugim podejściem ( po ok 5-7 minutach) już zwilżona ziemia więcej przyjmuje wody i nie spływa niżej, wtedy podlewam do chwili gdy woda przestaje wsiąkać w ziemię.
Pomidory lubią mocno wilgotną ziemię, ale nie będą ciągle rosły w błocie. Ja podlewając pomidory robię to wodą z rzeki, muszę , zanurzyć pompy w wodzie, rozciągnąć węże i codzienna taka praca powodowała by że więcej bym czasu miał zajętego przy sprawach technicznych niż samego podlewania
Pozdrawiam
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Podlewanie pomidorów
Ja myślę, że nie ma sensu przyjmować założeń typu co ileś dni i po ileś litrów. Bo dużo zależy od pogody i chyba lepiej obserwować rośliny i jak faktycznie czubki podwiędły to podlać. Można też wbić szpadel kilkanaście centymetrów w ziemię bo może się okazać, że tylko na samym wierzchu jest sucho a 2-3 cm w głąb ziemi już wilgotno jest i po co wówczas lać wodę...?
Ja swoje podlewam średnio raz na 2-3 tygodnie (tak, nawet teraz w taki upał) i nie wyglądają jakby miały za mało wody.
Ja swoje podlewam średnio raz na 2-3 tygodnie (tak, nawet teraz w taki upał) i nie wyglądają jakby miały za mało wody.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3848
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jak często podlewać pomidory w foli.
Witam. Ja swoje pomidory po wysadzeniu podlałem obficie. Mija właśnie 3 tydzień i będę na dniach podlewał drugi raz. Mam ziemię wyściółkowaną matą i ziemia jest stale wilgotna. Rosną dosyć dobrze kwitnie 2 grono. W ubiegłym roku podlewałem częściej i rosły jak szalone. Powietrze w namiocie nie jest tak mocno wilgotne. Mam nadzieję uniknąć chorób grzybowych.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Asik78
- 200p
- Posty: 231
- Od: 8 mar 2010, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk,Strzegom
Re: Jak często podlewać pomidory w foli.
W gruncie pomidory podlewam co trzy dni.Ziemia wilgotna.W folii ,w chwili obecnej 1 dziennie.
Pozdrawiam,Asia
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Jak często podlewać pomidory w foli.
Stosuję linie kroplujące , daję jednorazowo około 300 ml wody, a duży krzak owocujący może pobrać wody nawet powyżej 1 litra w ciągu dnia. Automatycznie kieruje sterownik podlewaniem, bo mam ziemię bardzo przepuszczalną ( V klasa) i mocniejsze podlanie nie dałoby efektu, bo woda by poszła poza system korzeniowy.kasia82 pisze:ekopom dlaczego aż 3 razy dziennie? 3 razy dziennie jednego krzaka? to musisz mieć straszną suszarnię w szklarni. Wydawało mi się, że pomidory trzeba podlewać rzadziej, wiem, że ogórki potrzebują dużo wody ale pomidory? W sumie każda roślina-warzywo potrzebuje do życia wody ale żeby aż tyle proszę o wyjaśnienie
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Podlewanie pomidorów
Intrygujący wątek .W szczególności o podlewaniu moczem - swoją drogą dobry sposób na pachciarzy (złodziei) .
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podlewanie pomidorów
Cześć. Biorę za zrobienie linii nawadniającej do tunelu dla pomidorów.
Plan jest taki
Beczka na podniesieniu około 1m, do beczki wlewam wodę lub wodę z nawozem,zawór regulujący przepływ wody, 25mb węża najtańszego ogrodowego około 15mm i nawiercone otwory około 30 otworów czyli jeden na krzak.
Na całej długości robić takie same otwory,czy im dalej tym większe i jaka średnica otworu,może inaczej to zrobić?
Plan jest taki
Beczka na podniesieniu około 1m, do beczki wlewam wodę lub wodę z nawozem,zawór regulujący przepływ wody, 25mb węża najtańszego ogrodowego około 15mm i nawiercone otwory około 30 otworów czyli jeden na krzak.
Na całej długości robić takie same otwory,czy im dalej tym większe i jaka średnica otworu,może inaczej to zrobić?
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Podlewanie pomidorów
Taniej kupić taśmę kroplującą + osprzęt i wypalić otworki cienką, rogrzaną igłą ( wszystkie otwory z jednej strony taśmy, żeby potem nie sikało do góry ). W wężu wcale nie jest łatwo zrobić takie otwory. Wielkość otworów trzeba dobrać przktycznie. Działa bo miałem i w tym roku też zrobię jak znajdę wolny czas.