Chryzantemy w ogrodzie Zosi cz.2
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Jeśli na ogrodach jest sucho trzeba pamiętać o podlewaniu chryzantem. jeśli nie podlejemy to będą im zasychać liście od dołu i kwiaty będą mniejsze
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Czy ja dobrze zapisałam: dwukrotne cięcie chryzantem: koniec maja i połowa czerwca?
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Moje chryzantemy posadziłem prosto do ziemi z worka... czy mam je teraz dokarmić jakimś nawozem przed kwitnieniem, czy raczej nie ryzykować przed zima.... chyba, że jakimś bez azotu...?
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
chryzantemy nie są żarłoczne i nie wymagają dużo nawozu . Wystarczy im użyżniona ziemia. Teraz jak jest sucho to podlewaj
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
W tym roku pada u mnie od końca kwietnia... nie mam sucho!! Mam mokro i wszystko prawie mi pogniło!!
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
U nas tak sucho, jak teraz u Was było chyba w 2008 - 2009 roku.... stawy wysychały.... od 2010 wiosna jak lato, a lato jak... tylko deszcze... W tym roku chociaż w maju - połowa czerwca to były w nocy a w dzień słonko.... potem to różnie... ale jak nie spadło parę kropel to to był cud.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Sangwinario- dziękuję za wskazówki
Teraz trzeba przeglądnąć poprzednią część tego tematu i zaczynam spisywać " chciejstwa chryzantemowe"
Piękne chryzantemy zakwitają u Ciebie..
Ja muszę się nastawić na te, które zakwitają we wrześniu, najpóźniej początkiem października - bo u mnie "lubi" przyjść nagły przymrozek i zmrozi wszystko.
Teraz trzeba przeglądnąć poprzednią część tego tematu i zaczynam spisywać " chciejstwa chryzantemowe"
Piękne chryzantemy zakwitają u Ciebie..
Ja muszę się nastawić na te, które zakwitają we wrześniu, najpóźniej początkiem października - bo u mnie "lubi" przyjść nagły przymrozek i zmrozi wszystko.
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Martwiłam się że nic nie piszesz, a to ja nie zauważyłam zmiany wątku .
Wszystkie chryzantemy od Ciebie przyjęły się i rosną. Jeszcze nie zakwitły ,ale widać jak odmiany są różne, jedne mają całe kopułki pączków a jedna ma tylko trzy badylki ale też z pączkami. Nie wiem jak Ty to robisz że już Ci kwitną, czekam niecierpliwie na jesienny spektakl.
wg.Twoich instrukcji potraktowałam moją Clarę Curtis , ta nie przycinana ma ok 60 -70 cm i musiałam ją związać aby się nie wyłożyła, ta przycinana ok.40 cm zwarta półokrągła kępa.
Jeszcze raz dzięki Zosiu za rady i "odczarowanie" sekretów uprawy.
Wszystkie chryzantemy od Ciebie przyjęły się i rosną. Jeszcze nie zakwitły ,ale widać jak odmiany są różne, jedne mają całe kopułki pączków a jedna ma tylko trzy badylki ale też z pączkami. Nie wiem jak Ty to robisz że już Ci kwitną, czekam niecierpliwie na jesienny spektakl.
wg.Twoich instrukcji potraktowałam moją Clarę Curtis , ta nie przycinana ma ok 60 -70 cm i musiałam ją związać aby się nie wyłożyła, ta przycinana ok.40 cm zwarta półokrągła kępa.
Jeszcze raz dzięki Zosiu za rady i "odczarowanie" sekretów uprawy.
Pozdrawiam Elwira
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Justynko - spisuj . Ja Ci napisze które już kwitną na początku września . Nie martw się na zapas
- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4139
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.2
Śliczne chryzantemy, bardzo kolorystyczne
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt: