Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
forumowicz w zeszłym roku z zz chyba było podobnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p3228248
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Jeśli dobrze Cię zrozumiałam forumowicz ZZ z Podkarpacia zbliża się w moim kierunku. W komunikacie na razie na moim terenie nic nie ma o ZZ. Czy mam coś stosować prewencyjnie, czy czekać?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Zaraza w maju, to nie żaden fenomen. Phytophthora infestans występuje wtedy, gdy ma do tego warunki i na kalendarzu się nie zna .
No i mieć w pogotowiu albo odpowiednie środki chemiczne albo mleko.
Aktualny układ frontów nad Polską niestety będzie sprzyjać przemieszczaniu się zarodników, bo to i cyrkulacja powietrza ze wschodu na zachód oraz wilgotność i temperatura sprzyjająca
http://www.sat24.com/de/eu
Obudzić się z majowej nirwany i wykazać czujność. Obserwować komunikaty PIORiN i śledzić czy zaraza się rozszerza czy nie.Śledzić oczywiście rozszerzanie nie tylko we własnym powiecie ale tam gdzie ona się pojawiła tzn na południowym wschodzie.whitedame pisze: Czy mam coś stosować prewencyjnie, czy czekać?
No i mieć w pogotowiu albo odpowiednie środki chemiczne albo mleko.
Aktualny układ frontów nad Polską niestety będzie sprzyjać przemieszczaniu się zarodników, bo to i cyrkulacja powietrza ze wschodu na zachód oraz wilgotność i temperatura sprzyjająca
http://www.sat24.com/de/eu
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Na kalendarzu się nie zna, ale jeszcze się nie zdarzyło, żeby szła z północy na południe
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Informuję Cię, że powiat jarosławski znajduje się, jak dla mnie, na wschodzie.
A przesuwający sie aktualnie front atmosferyczny przez tamten teren ma cyrkulację ze wschodu na północny zachód/ zachód.
A przesuwający sie aktualnie front atmosferyczny przez tamten teren ma cyrkulację ze wschodu na północny zachód/ zachód.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
To tak na szybko , to może opryskać dolistnie, ale czymforumowicz pisze:Ostry niedobór fosforu.
Florowit?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Poczytaj tutaj, zaledwie wczoraj napisane...
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
A może tak zrobić najpierw rachunek sumienia, co jest powodem tak daleko idącego niedoboru, by jeszcze bardziej nie dowalić do pieca.
Jakim florovitem chcesz pryskać ?. Jeśli masz go pod ręką sprawdź łaskawie czy w składzie jest fosfor.
Comciu
Kto by tam czytał jakieś pierdoły ?
Jakim florovitem chcesz pryskać ?. Jeśli masz go pod ręką sprawdź łaskawie czy w składzie jest fosfor.
Comciu
Kto by tam czytał jakieś pierdoły ?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Ja tam czytam i "pierdoły" i nie pierdoły i mądrzejsza nie jestem
Powiedziałabym,że coraz głupsza
Powiedziałabym,że coraz głupsza
Pozdrawiam Amelia
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
Czasem głupota jest wyższą formą mądrości.
Cesarz Klaudiusz, gdyby nie udawał za młodu głupka, długo by nie pożył
Cesarz Klaudiusz, gdyby nie udawał za młodu głupka, długo by nie pożył
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8
I poobłamuj wszystie liście jak napisałeś leżące na ziemi, lub dotykające podłoża.
Zmiejszysz prawdopodobieństwo zakażenia grzybami(nie myl z leśnymi).
Zmiejszysz prawdopodobieństwo zakażenia grzybami(nie myl z leśnymi).
Re: Czym nawozić pomidory>
Cześć Ja trochę nie w temacie, ale to najświeższy temat i pomyślałam, że ktoś może mi pomóc, bo ja jestem amatorem w sadzeniu pomidorów, dopiero 1 rok. Otóż coś podgryza mi coś korzenie pomidorów.. myślałam, że to nornica, ale po przekopaniu ziemi nie było dziur... Wczoraj znalazłam robaka ze zdjęcia.. czy to on może podgryzać korzenie? Jak się go pozbyć?? No i mam pytanie odnośnie 2 zdjęcia... czy jakaś choroba bierze moje pomidory??
http://imageshack.us/photo/my-images/54 ... 61012.jpg/
http://imageshack.us/f/839/20130525160616.jpg/
Pozdrawiam
http://imageshack.us/photo/my-images/54 ... 61012.jpg/
http://imageshack.us/f/839/20130525160616.jpg/
Pozdrawiam
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Czym nawozić pomidory>
Niech się wypowiedzą i potwierdzą inni ale według mnie korzenie zjada turkuć podjadek nawet 2 zdjęcie pasuje do opisu z jajeczkami. Zwalczanie Dursban lub pironex (ten sam skład tylko nazwa inna)