Doniczkowce Hani

[Fraszka_1]

Imponująca sansewieria

[x-F-7]

W cudnej kondycji twoja sansewierka;) .

[hanka101]

Dziewczyny, dziękuję za wszystkie ciepłe słowa pod adresem zeylanici
Agnieszko ja na swoją "olbrzymkę" czekałam ok. 20 lat a jeśli chodzi Ci o jakąś sadzonkę to przypomnij się na wiosnę, zobaczymy co się da zrobić (nie chcę dzisiaj obiecywać szczepek, bo zmieniłam jej miejsce zimowania - nie mieściła się już na starym, i nie wiem w jakiej kondycji przetrwa zimę)
Patii, nic nie przebiję sansewiery cylindycznej, którą nabyłam u Ciebie, czym żeś ją karmiła, że makarony takie grube
Ps. na prezentację tej roślniki też przyjdzie pora

[hanka101]

Zgodnie z zapowiedzią prezentuję moją kolejną sansevierę, tym razem moonshine. Zakupiłam ją jakoś tak na pocztąku wakacji, potem kolejne kłącze dostałam jako gratis oczywiście gdy przyszła paczka to okazało się, że zabrakło mi ziemi, więc posadziłam ją w czym było potem przyszły silne wiatry i donica dwa razy latała z pierwszego piętra na ziemię, jednak ani donicy ani roślinie nic się nie stało Całe wakacje siedziała na balkonie. Teraz wygląda tak



miałam zamiar przesadzić ją do lepszego podłoża, ale zauważyłam to:



w sumie sanseviera ma 4 nowe przyrosty więc jej nie ruszam

[piasek pustyni]

Ładny okaz. Mój ostatnio też oddzieliłam i posłałam w świat. To bardzo plenna roślinka i ładnie rośnie. Czekam na następne

[hanka101]

W słoneczne i ciepłe październikowe popołudnie przedstawiam kolejną moją sansevierę, tym razem jest to sanseviera superba gold black
Mam ją od niedawna więc niewiele mogę o niej napisać, poza tym, że cieszę się, że ją mam







Udanego weekendu

[Fraszka_1]

Ale piękne sansewierie zwłaszcza Moonshine

[olgierdyna]

Piękne masz sanseviery

[obaran]

Śliczna Ja tam jeszcze jakieś na balkonie widzę

[hanka101]

Fraszko, Olgierdynko
Agnieszko, spokojnie wszystko będzię nie mogę tak na raz bo po tygodniu zabraknie mi roślin do prezentacji

[hanka101]

Witam wszystkich bardzo serdecznie w tą słoneczną niedzielę
Prezentuję mojego kolejnego podopiecznego z rodziny sansevier
Tym razem jest to sanseviera trifasciata laurentii.







Kocham te wzorki

[Malachitek]

I pomyśleć, że dla mnie kiedyś sansevieria była po prostu jedna ja nie jestem fanką tych roślin, ale z ciekawością będę je u ciebie oglądać - a tutaj w tle widać, że jeszcze jakieś chyba są:

No i zazdroszczę słońca, u nas szaro i siąpi...

[hanka101]

Malachitku, jak wspominałam nie mogę wszystkich roślin (czytaj sansevier) zaprezentować na raz, bo po tygoniu nie miałabym już czego pokazywać