Ogród Gosi 12

[Mufka]

Gosiu u nas dzisiaj w Lidlu była dostawa białych ciemierników. Kwitnące, ładne kępki po ok. 15,- zł. Może są i u Ciebie.
Melduję się, choć nieco spóźniona, w nowym wątku, bo wiosenne zdjęcia radują ogromnie. Moje prymulki też kwitną zamiast szykować się do zimy...

[Margo2]

Ewuś, chyba masz rację, że to chodzi o to wyczekiwanie. Faktycznie codziennie chodze wtedy po ogrodzie i sprawdzam co nowego wyszło.
U mnie dzisiaj słoneczko było, ale zim,nica straszna. Chociaż mam wrażenie, że to przez wiatr głównie

Ewo Gloriowa, cieszę się, że w ogóle do mnie zajrzałaś

Renatko, no widzisz, może być tak, że Ty będziesz miała 3 a ja żadnego
Chociaż to niemożliwe, bo jeśli nie wyklexie to na 100% dokupię.
Ten zanik, to wynik przesadzania w środku lata. Taki niecierpliwy ze mnie człowiek

Martuś, przylaszczki są śliczne. Jest oczywiście więcej odmian, ale w tej podoba mi się kolorek. Daki delikatny

Misiu, u Was faktycznie mróz. U mnie -3. Okopcowałam po raz pierwszy tak wcześnie. Do tej pory na takie mrozy nie zwracałam uwagi. Kopcowałam dopiero jak zapowiadali długotrwałe silne mrozy. Kupowałam w tym celu ziemię. Stąd nie musiałm się martwić, że ziemia zmarznięta. Ale za to zapomniałam okryć hortensji ogrodowej. Ale to musi poczekać do soboty. Mam nadzieję, że nic jej nie będzie

Asiu, to może zrobimy machniom? Czy któryś z moich Ci sie spodobał?
Jestem bardzo ciekawa jak ten mój pieris mi przezimuje, posadziłam w zacisznym miejcu tym razem.

Marysiu, cieszę się, że zajrzałaś
Może jutro, albo pojutrze uda mi się wpaść do Lidla. Nie mam ostatnio zbyt wiele czasu. Ale psotaram się.
Pewnie, po dzisiejszej nocy, wszystkie rośliny w końcu zasną. W sumie to czas najwyższy

Może w najbliższym czasie uda mi się pokazać ogród mojej najsympatyczniejszej sąsiadki. Ale na razie mam kłopoty ze zdjęciami.
Zatem na razie ciąg dalszy wiosny w moim ogrodzie
Uwielbiam liście przewrotnika


pierwsze bratki

fiołki

[ewamaj66]

U mnie było bezwietrznie, więc mimo lekkiego zimna całkiem ładnie Do ogrodu nie zdążyłam, jutro może kopce choć częściowo porobię. O ile nic mi nie wypadnie
Prymulki rządzą

[koziorozec]

Oglądając twoje zdjęcia wydaje się że wiosna w zasięgu ręki

[AGNESS]

Gosiu po zobaczeniu zdjęcia Twojego krwawnika przypomniało mi się, że posadziłam tego lata sadzoneczkę czerwonego....ciekawe czy pojawi się w przyszłym roku.....oby... Trzymam też kciuki, żeby i Twój pokazał się
....ależ masz piękne te pełne prymule

[aage]

Wiosny mi się chce

[Steasi]

Krwawnik latem, po przesadzeniu zanikł. Ciekawe, czy na zawsze

Kochana przecież te listki to krwawnikowe ewidentnie. Chyba że ja coś źle przeczytałam i to zdjęcie sprzed przesadzenia. A jaki to był?

[Helen]

Gosia wspomnienia wiosenne są konieczne, przy takiej szarudze odrazu weselej
Nie zapomnij okryć hortensji w sobotę

[x-ag-a]

Gosiu, tak się wkręciłam w prognozy krótkiej zimy Amerykanów, że po rozebraniu choinki 6 stycznia zaczynam jej wyglądać
Twoje wspominki piękne i mam nadzieję, że kolejna realna wiosna naprawdę szybko przyjdzie.
Udanego wieczoru!
A

[Margo2]

Ewa, u nas zimno i wietrznie. Gdyby nie ten wiatr to byłoby znośnie. Niestety rano nie zdążam z wyskoczeniem do ogrodu, żeby okryć hortensje, a wieczorem już jest ciemno jak wracam. Zatem muszą bidule poczekać do soboty

Marta, chciałoby się mieć takie widoki za oknem
Musimy być cierpliwi.

Aga, bardzo, ale to bardzo bym chciał, żeby krwawnik przetrwał. Zobaczymy. Najwyżej będę kupowała, co bardzo lubię

Aaga, chyba tak jak nam wszystkim. Chociaz mam w pracy 2 osoby, które sa oburzone jak mówię, że dla mnie zimy mogłoby nie być. One uwielbiają zimę i zimowe sporty. Wychodzi na to, że dla każdego musi być jakiś fajny czas.

Paulinko, tak, to jest krwawnik i to jest zdjęcie sprzed przesadzenia. Przesadzałam w środku lata. I po jakimś czasie zaczął zanikać, aż całkiem znikł. Czekam z niecierpliwością na wiosnę, bo uwielbiam krwawniki i jestem ciekawa, czy ten przetrwał.

Helenko, boję się, czy to już nie jest za późno, ale na pewno okryje.

Agunia, po cichu też liczę na szybką wiosnę w przyszłym roku. Przecież co roku nie może zaczynac się w maju.

[renzal]

Szachownice kostkowe i runianka japońska Choć ta ostatnia traktowana jest u mnie prawie jak chwast , ale te maleńkie, białe kwiatuszki ślicznie pachną.

[ewamaj66]

Runianka bardzo ładna
Zimę mogę mieć, ale czemu tak mroźną i długą? Teraz i u mnie mocno wieje, czego nie lubię

[Steasi]

Też je uwielbiam, bardzo trwałe, nie do zamęczenia. Wytrzymałe, piękne i coraz więcej odmian