Nasiona- odkażanie,zaprawianie,kiełkowanie, przechowywanie

[benzulli]

Witam,

chciałbym na jesieni i pod koniec lata, gdy zbiory będą się kończyć zgromadzić nasiona każdego gatunku warzyw.
Moje pytania -
1. Czy mogę trzymać je w papierowych torebkach z papieru, sklejonych ze sobą kartek (klejem), wymiary takie jak ze sklepu?
2. Po wysuszeniu (ok 2 tyg.) zapakować je do tych torebek i włożyć do piwnicy czy do szafki w pokoju?

Chodzi mi o to czy te nasiona muszą być stratyfikowane czy nie.

[jarson64]

nasiona warzyw z tego co wiem nie wymagają stratyfikacji. Najlepszym miejscem do przechowywania nasion jest lodówka, sucho i niska temperatura ok 5 stopni. Tak przechowywane nasiona utrzymują długo siłę kiełkowania. Swoje nasiona mam spakowane w torebki papierowe opisane, wszystkie razem zapakowane do reklamówki i schowane w chłodziarce w pojemniku do warzyw na dnie.

[ostatnia szansa]

(...)Najlepszym miejscem do przechowywania nasion jest lodówka, sucho i niska temperatura ok 5 stopni. (...)

Te "nowoczesne" lodówki bez konieczności idladzania nie wysuszają tak jak dawne. W mojej lodówce nie jest sucho.

[Agulka11]

Ostatnia szansa - jak masz lodówkę z anty frostem - to wysuszy Ci wszystko, jak nie zapakujesz w pudełko. Moja córa ma manię zostawiania warzyw: ogórków, pomidorów itd na talerzyku, na drugi dzień nie nadają się do jedzenia.

Jankiel - ja wszystkie nasiona chowam do pudełka a później do szafy na przedpokoju - temperatura więc normalna pokojowa. Czy w takim wypadku ich zdolność kiełkowania będzie maleć?
Z góry dzięki za info.

[elik_49]

Przechowuję nasiona w temperaturze pokojowej, nic nie tracą na zdolności kiełkowania.

[jarson64]

producent określa zdolność kiełkowania nasion, i powinny one utrzymać ją przechowywane w temperaturze pokojowej. Jeżeli nasiona z tej samej partii jedne będziemy przechowywać w szafie w temperaturze pokojowej, a drugie w chłodziarce, to te z chłodziarki zachowają dłużej zdolność kiełkowania. to tylko tyle w formie informacji

[benzulli]

Czyli, jeżeli mam lodowkę z anty frostem, moge trzymać tam nasiona, tak?

[jarson64]

Czyli, jeżeli mam lodowkę z anty frostem, moge trzymać tam nasiona, tak?

jak pisałem wyżej niska temperatura przedłuża ich żywotność.

[x-p-o]

Ma tu zastosowanie prawo Arrheniusa :

Podwyższenie temperatury o 10oC podwaja w przybliżeniu szybkość reakcji.

Zatem obniżenie temperatury nasion o 10 st. C wydłuża o połowę ich zdolność kiełkowania

Pozdrawiam

Ps. Z nasion trzymam w lodówce tylko fasolę szparagową. Właściwie głównie ze względu na możliwość wylęgu strąkowca fasolowego. Choć nasiona liczą sobie po kilka latek nie ma problemu z ich kiełkowaniem a i zdrowotność roślin wydaje się być większa.

[jarson64]

lodówka nie musi być z anty frostem, wystarczy nasionka w oryginalnych opakowaniach , bądź zrobionych przez siebie, zapakować razem do reklamówki. Ja przechowuję w taki sposób. Nasionka zachowują zdolność kiełkowania przez wiele lat, zależy to również od gatunku, jedne krócej inne dłużej.

[ostatnia szansa]

Wysiałam u siebie fasolkę Saxę z własnych dwuletnich, niestety dziurkowanych nasionek i wzeszła mi w 96% (liczyłam nasionka i teraz roślinki ). Wysiałam również zieloną "Bonę" kupioną w sklepie z tegoroczną datą i ta wzeszła mi w 42%. Moje nasiona były przechowywane "byle gdzie" (dlatego te dziurki). Dlaczego takie byle co sprzedają?

[jarson64]

Własne nasionka zazwyczaj są lepsze od kupnych. W tym roku posiałem groszek kupny, wykiełkowało jedno nasionko z całej paczki

[ekopom]

Własne są lepszej kondycji, ponieważ na plantacjach stosują herbicydy . A odmian mieszańcowych sami nie wyprodukujemy, a takie przeważnie teraz są .