Pytanie do posiadaczy żółtych szafirków - jak Wam kwitną? Dwie koleżanki stwierdziły, że marnie i zrezygnowałam z zakupu na kiermaszu w Krakowie. Jeśli znajdę kilka pochlebnych zdań, to może się w przyszłości zdecyduję, nie chciałabym wydać pieniędzy na coś, co się nie sprawdza.
W moim przypadku jest tak samo jak z poprzedniczką, też kupiłem 5 sztuk żółtych i 5 sztuk białych i efejty będzie można oglądać już tej wiosny. Mam nadzieję, że się nie zawiodę bo zapewniłem im dobry start- reszta zależy od cebulek i pogody.
Asiu,ja też na Twoje pytanie odpowiem dopiero wiosną-mam po raz pierwszy żółte szafirki.
Jeśli można wierzyć etykiecie na opakowaniu -zapowiadają sie obiecująco.
Słyszałam ,co prawda opinię,że ich kwitnienie nie jest spektakularne ,ale co tam,za to na pewno oryginalne
Trzy tygodnie temu zasadziłam cebulki szafirków, po dwóch tygodniach zaczęły kiełkować. Teraz mają już 2-5cm. Czy to normalne, że teraz kiełkują? A jeśli zmarzną, to czy wyjdą ponownie na wiosnę?
Dobrze wiedzieć. co prawda u mnie tylko 3 cebulki wypuściły takie kiełki, ale podobnie jak moi przedmówcy sądziłem, że skoro cebulki zimują w gruncie to kiełkom też nic nie powinno się stać
Mam szafirki w domu w doniczce i już przekwitły. Ale nie mam pojęcia co teraz z nimi zrobić? Czy jest taka możliwość, żeby były cały czas w doniczce tzn chciałabym je mieć w domu albo na tarasie. Czy jednak będę musiała je przenieś do ogródka. Proszę o radę.
Pozdrawiam
Andziu, bez zimowania nie zakwitną Ci powtórnie. Wkrótce stracą też listki i zostaną Ci gołe cebulki. Myślę, że koło listopada powinnaś je wtedy wysadzić do gruntu / na taras...
Nie zetknęłam się jeszcze z zimowaniem w domowych warunkach, ale to nie znaczy, że to nie jest możliwe ;) Teoretycznie przynajmniej.
Możesz też zrobić tak, że następnej jesieni wystawisz doniczkę na dwór (jesienią bywają przymrozki) i może to wystarczy. Osobiście mam na balkonie w doniczce przebiśniegi- jeszcze nie wyrosły, ale widać już zaczątki ;)
dodam ze w Polsce rośnie dziko1 gatunek szafirka- szafirek miękkolistny- jest gatunkiem chronionym ale można go kupić w wielu szkólkach -polecam jest super-rośnie trochę duży jak na szafirka -najfajniejszy jest ten koniec "kwiatostanu"
Moje szafirki zaczynaja juz kwitnac.
Teraz zaluje,ze ich nie zasilalam i nie przesadzilam w zeszlym sezonie,bo sa ewidentnie mniejsze.Trzymam je w doniczkach i na pewno sa niedokarmione i ciasno im.Doniczek z szafirkami mialam sporo wiec uszczesliwilam znajomych szafirkowymi prezentami.
Jeszcze jedna rzecz,w zeszlym sezonie roze w donicy podsadzilam szafirkami.To nie byl dobry pomysl.
Jakos tak "chwastowato" donica wyglada.Moze jak szafirki beda w pelni kwitnienia zmienie zdanie,ale na razie nie wyglada to dobrze.
Do gruntu w ogrodku na razie nie będę wysadzac poniewaz chce zmienic mieszkanie i zabrac roslinki ze soba.