Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Ja go ukorzeniam w wodzie. Część moich pociętych już się ukorzeniła w okresie około 2 tygodni od pocięcia, część stoi w wodzie i ani drgnie.
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Wniosek, że mogą być nieco kapryśne i wobec tego jeszcze poczekam.
B.
B.
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Wiem już, o co chodziło. Parę dni wysokich temperatur i mamy dwucentymetrowy korzonek.
B.
B.
- Karolina_Cz
- 50p
- Posty: 61
- Od: 1 sty 2019, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Zroślichy (Syngonium) - ZDJĘCIA
Może to głupie pytanie, ale czy są odmiany syngonium miniaturowe? Kupiłam kilka miesięcy temu malutkie Syngonium neon. Rośnie ładnie, regularnie wypuszcza nowe liście, ale wszystkie są nadal małe. Zdrowe, ale niewielkie. Stoi na południowym oknie, podlewane po przeschnięciu podłoża. Przy przesadzaniu do ziemi dodałam dwie granulki obornika bydlęcego (jak do wszystkich roślin, świetnie mi się sprawdza). Może mu jednak czegoś brakuje
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19101
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zroślichy (Syngonium) - ZDJĘCIA
Dwie granulki? Nie wiem czy to nie za mało, poza tym myślę że różne rośliny mają inne wymagania pokarmowe. Istotne jest NPK, czyli stosunek azotu fosforu i potasu oraz innych mikroelementów.
Inna sprawa, że raz po przesadzeniu nie nawozi się roślin przez kilka tygodni oraz w okresie jesienno - zimowym.
Małe liście mogą być skutkiem małej ilości światła o tej porze roku.
I jeszcze jedno, to co się sprawdza u jednej rośliny nie musi sprawdzić się u drugiej. Nie można wszystkich roślin traktować tak samo.
Na wiosnę kup normalny nawóz w płynie do roślin zielonych.
Inna sprawa, że raz po przesadzeniu nie nawozi się roślin przez kilka tygodni oraz w okresie jesienno - zimowym.
Małe liście mogą być skutkiem małej ilości światła o tej porze roku.
I jeszcze jedno, to co się sprawdza u jednej rośliny nie musi sprawdzić się u drugiej. Nie można wszystkich roślin traktować tak samo.
Na wiosnę kup normalny nawóz w płynie do roślin zielonych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zroślichy (Syngonium) - ZDJĘCIA
Myślę, że to kwestia pory roku. Liście z lata u moich zroślich są duże, jeśli coś któraś wypuszcza teraz, to jest dość mizerne. Przez te 18 dni stycznia mieliśmy łącznie może z 6 godzin słońca przez dwa dni; dla roślin doniczkowych to są naprawdę b. trudne warunki.
B.
B.
- Karolina_Cz
- 50p
- Posty: 61
- Od: 1 sty 2019, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Zroślichy (Syngonium) - ZDJĘCIA
Norbert - tego nawozu z zasady daje się mało. Poza tym właśnie ze względu na porę roku uznałam, że nie podam więcej nawozu. Stosuję go jako nawóz podstawowy w różnych roślinach - od anturium i monstery poprzez storczyki na roślinach balkonowych skończywszy. Sprawdza się świetnie. Przy niektórych roślinach stosuję go wymiennie z nawozami specjalistycznymi, ale wielu roślinom on całkowicie wystarcza.norbert76 pisze:Dwie granulki? Nie wiem czy to nie za mało
Nie widzę niedoborów np. tutaj, na tym samym nawozie
Dlatego zaczęłam się zastanawiać czy to nie kwestia odmiany...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19101
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Przede wszystkim to nie jest wątek o anturium. Po drugie to co napisałem wcześniej różne rośliny mają inne wymagania uprawowe i jak napisałem wcześniej, pokarmowe. Po trzecie w okresie jesienno - zimowym nie nawozi się roślin. Po czwarte błędem jest myślenie, że nawóz jest remedium na kondycję i prawidłowy rozwój rośliny. Najważniejszym czynnikiem w uprawie roślin jest światło. Jeśli roślina, która pochodzi z rejonów gdzie światła przez cały rok jest dużo, to w naszym klimacie w obecnym okresie będzie cierpieć z jego niedostatku. Dlatego rośliny tropikalne, jeśli nie są doświetlane, słabiej rosną niż w okresie wiosna - lato.
W przypadku Twojej Zroślichy, słaby wzrost jest spowodowany właśnie niedostatkiem światła.
Na marginesie Syngonium nie jest żadną odmianą Anthurium, to dwa zupełnie inne rodzaje.
W przypadku Twojej Zroślichy, słaby wzrost jest spowodowany właśnie niedostatkiem światła.
Na marginesie Syngonium nie jest żadną odmianą Anthurium, to dwa zupełnie inne rodzaje.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Karolina_Cz
- 50p
- Posty: 61
- Od: 1 sty 2019, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Brwinów
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Norbert, naprawdę zdaję sobie sprawę z tego, że anturium to nie syngonium, podstawy uprawy roślin mam za sobą. Podałam anturium jako przykład, że podawane przeze mnie ilości granulowanego obornika są właściwe i już przez dłuższy czas przetestowane. Więcej światła syngonium nie dostanie - stoi na południowym oknie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19101
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Ehhhh, to są rośliny które pochodzą z krajów tropikalnych i nawet jeśli rosną gdzieś niżej np. w lesie tropikalnym to i tak mają jaśniej niż zimą w naszym klimacie. Do tego liczy się długość dnia, gdzie tam masz praktycznie przez cały rok po 12 godzin, a u nas zimą co najwyżej około 7... Za krótki dzień, za mało światła, stąd mniejsze liście.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 10 kwie 2019, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum
Jakiś czas temu na moim Syngonium pojawiły się małe brunatne kropki.
Czy może to być związane ze zbyt intensywnym zraszaniem? Używamy w domu nawilżacza powietrza i kwiatek stoi bardzo blisko.
Raczej go nie przelewam, chociaż nie wysycha na popiół przed kolejnym podlaniem. Podlewam wodą przegotowaną.
Został przesadzony 1,5 miesiąca temu i podlany 2 razy Bioseptem (ostatnio, z przerwą tygodniową, pomiędzy podlaniami).
Bardzo proszę o radę czy mogę jakoś zareagować, czy czekać?
Jakiś czas temu na moim Syngonium pojawiły się małe brunatne kropki.
Czy może to być związane ze zbyt intensywnym zraszaniem? Używamy w domu nawilżacza powietrza i kwiatek stoi bardzo blisko.
Raczej go nie przelewam, chociaż nie wysycha na popiół przed kolejnym podlaniem. Podlewam wodą przegotowaną.
Został przesadzony 1,5 miesiąca temu i podlany 2 razy Bioseptem (ostatnio, z przerwą tygodniową, pomiędzy podlaniami).
Bardzo proszę o radę czy mogę jakoś zareagować, czy czekać?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 19 paź 2017, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Syngonium (Zroślicha) - problemy w uprawie
Hi again! Coś czułam, że jesień/zima nie będzie łaskawa dla moich kwiatków. Widziałam, że w tym wątku już ktoś się pytał o podobna przypadłość syngonium. Mianowicie liście robią się szkliste/przeźroczyste? Nie wiem jak to poprawienie sformułować.
Moja robustą jest wystawiona na ekspozycję PD-Z. Pół metra od okna. Podłoże przepuszczalne plus keramzyt na dnie. Podlewanie w okresie zimowym ograniczone do 1razu w tygodniu. Dopiero po przeschnięciu wierzchniej warstwy.
Nie zauważyłam żadnych pasażerów na gapę.
Moja robustą jest wystawiona na ekspozycję PD-Z. Pół metra od okna. Podłoże przepuszczalne plus keramzyt na dnie. Podlewanie w okresie zimowym ograniczone do 1razu w tygodniu. Dopiero po przeschnięciu wierzchniej warstwy.
Nie zauważyłam żadnych pasażerów na gapę.
Choroba syngonium (zroslicha)
Witam.
Mam problem z moją zroslicha. Pojawiły się takie plamy na liściach.
Pomóżcie!
https://imageshack.us/i/pnMpLsksj
Mam problem z moją zroslicha. Pojawiły się takie plamy na liściach.
Pomóżcie!
https://imageshack.us/i/pnMpLsksj