Sezon różany 2014

[dotii]

Witam Wszystkich ,ach jakie piękne różyczki tu pokazujecie















pozdrawiam

[Julia]

A ja sie zapytam o Mme.Isaac Pereire Julia Czy ona powtarza kwitnienie?Wiem ze ma obledny zapach ale gdzies czytalam ze niektorzy nmarzekaja ze tylko raz kwitnie a pozniej to juz p?rawie nic

cate72
Zapewniam , że powtarza kwitnienie,
a kwiatów wcale nie jest mało.
ważne, żeby teraz zasilić ją nawozem i oczywiście
wycinać wszystkie przekwitające kwiaty.


Bardzo ładnie kwitnie również Rosarium U.
tylko, że niestety nie pachnie. Mam 2 krzewy, jeden rosnie obok Mme.I.Pereire

[Ebabka]

Rosarium nie pachnie U mnie pachnie, owocowy zapach i to dosyć silny
A może Twoja to inna róża ? Rosarium ma ponad 100 płatków na pewno

[Julia]

Moja Rosarium Uetersen (na pewno tak sie nazywa)
nie pachnie,
ale kocham ją za bardzo obfite kwitnienie w bardzo duzych bukietach
i błyszczące, zielone liście.
Zachwyca mnie mimo braku zapachu,
płowiejących przekwitających kwiatów,
i konieczności podwiązywania opadających , ciężkich od kwiatów pędów.


A to Sophia Renesanse (Poulsena)

i cudowna, bardzo zmienna kolorystycznie, moja ulubiona
Acropolis

[emalia112]

Jak to jest z tą Rosario? Bardzo mi na tej róży zależy. Posadziłam na wiosnę. Miała 4 kwiatki. I tak; nie pachną, kolor taki jak róża Juli, ale nie ma więcej jak 40 płatków. Liście ciemnozielone, większe jak u Exelsy, ale mniejsze jak Westerlanda. Jest pnąca, ale na razie rośnie wszerz. Jeżeli róża Juli nie jest Rosario U to moja też nie. A wtedy będę ją musiała wykopać, bo taką mam umowe z właścicielem drzewa po którym ta róża ma się piąć.

[Ebabka]

Ależ Julia napisała, że jej to na pewno Rosarium U Moja też U mnie przemarza do kopczyka i każdego roku startuje od nowa, jest szerokim krzewem, obecnie bardzo obficie kwitnącym, później troszkę mniej, ale do mrozów. Kwiaty o ogromniej ilości płatków, kiedyś liczyłam, ponad sto Przekwitając nieco blaknie - na srebrzysty róż. Pachnie dosyć silnie - tak owocowo.

[cyma2704]

Przeglądam forum od dwu lat, a wątki różane szczególnie. Zauroczona waszymi pięknościami, odważyłam się w tym roku i kupiłam 2 Chopiny. Śmiesznie wygląda przy tutaj pokazywanych, ale cieszy, że we własnym ogródku.

[dotii]

Moja Rosarium.ta róża jest niesamowita ,szkoda że czasem po zimie znika .

[lelumpolelum]

Ja jakiegoś specjalnego nabożeństwa dla Rosarium U. nie mam, trochę z nią jest tak jak z Leonardo da Vinci- deczko plastikowa dla mnie jest Moja też nie pachnie- może dlatego? Ale z ręką na sercu, do okazu Julii jej daleko
No to czas coś wrzucić
Veilchenblau


Souvenir du Dr. Jamain- to jest niesłychane pachnidło


młodziutka Variegata du Bologna


Ghislaine de Feligonde


Petite de Hollande


Paul`s Himalayan Musk- mogłabym się nie zdradzać, bo na zdjęciu nie widać ale u mnie ta róża to porażka. jakieś niekompatybilne jesteśmy


Reine de Violettes- niestety, nie umiem jej sfocić tak, żeby oddać piękno...


cdn

[lelumpolelum]

cd

Chyba pożegnalne zdjęcie Persian Yellow- mam wrażenie, że już, biedaczka, długo nie pociągnie


New Dawn, róża nie do zdarcia


Louise Odier


Maleńka Versicolor od Krysi- Ignis


historyczna nn


Imperatrice Josephine- pierwsze zdjęcie jest fatalne ale zobaczcie, jaki ma rozmach To jej drugi rok ale róże od Ewy- Gloriadei tak mają


i na koniec Ferdinand Pichard Ciekawostką jest to, że bardzo źle znosi przyginanie, mocno wegetatywny gość- to niech rośnie jak chce

[Ebabka]

Piękne róże, Beato! Ale brak subordynacji widać, serce dobre , to i rosną, jak chcą
Muszę powąchać swojego młodziaka suv. du Dr. Jamaina, już zapomniałam jak pachnie, tyle do wąchania a schylać się ciężko

[lelumpolelum]

Piękne róże, Beato! Ale brak subordynacji widać, serce dobre , to i rosną, jak chcą
Muszę powąchać swojego młodziaka suv. du Dr. Jamaina, już zapomniałam jak pachnie, tyle do wąchania a schylać się ciężko

Eugenio, on jak już wystrzeli, to trzeba go przyginać, żeby po drabinę nie biegać
U nas jest trochę śmiesznie, bo rzadko z m. zachwycamy się zapachem tych samych róż ale przy Souvenir zdanie mamy jednakowe i stoimy przy nim murem

[WAnia]

Ups! Ale się rozpędziłam.
Większość róż kończy pierwsze kwitnienie. Szkoda, mogłyby kwitnąć bez przerwy.

Na razie, Anka