Thuja Szmaragd przesadzanie,nawożenie,pielęgnacja,porady
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 gru 2015, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Obgryzione tuje szmaragd
OK ale na razie nie mam możliwości ogrodzenia. Czytałem już o wieszaniu mydła, może stary dobry strach na wróble?
Czyli będą rosły? Na razie zauważyłem delikatne podgryzanie nie ma tak, że połowy drzewka brak ale niektóre straciły czubki.
Czyli będą rosły? Na razie zauważyłem delikatne podgryzanie nie ma tak, że połowy drzewka brak ale niektóre straciły czubki.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Obgryzione tuje szmaragd
Testowałem mydło, włosy ludzkie, sierść psów, odchody lisów, preparat "SARNA-STOP", strachy, puszki na metalowych prętach... Pisząc to sam się z siebie śmieję, ale jak musiały się śmiać ze mnie zwierzaki, widząc te moje nieporadne eksperymenty
Twoje są lekko podgryzione, więc nic im nie będzie. Ale zwierzęta przyjdą znowu.
Twoje są lekko podgryzione, więc nic im nie będzie. Ale zwierzęta przyjdą znowu.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Obgryzione tuje szmaragd
Zrób coś w rodzaju namiotu z siatki, zawsze to coś niż nic.Nie jest droga, a zawsze się potem przyda.Mnie jakieś zwierzę (chyba kuna) tratowało rośliny w ogrodzie i żadne odstraszacze nic nie dały, siatki pomogły.Teraz rozkopuje pryzmy ziemi wysypanej ze skrzynek, wiosną używam jej do sadzenia bratków i tylko obłożenie siatką pomogło.Zapora to zapora, na zwierzęta najlepsze są proste rozwiązania.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 gru 2015, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Obgryzione tuje szmaragd
Tak tylko ja mam przeszło 300 drzewek wkoło posesji więc te namioty z siatki to bym chyba do wiosny stawiał. Łatwiej i taniej było by mi ogrodzenie postawić tym bardziej, że z dwóch stron już mam ogrodzone. Muszę coś innego wymyśleć
Na razie nic się nie dzieje pewnie dlatego, że zima lekka gorzej będzie w styczniu jak mrozy przyjdą. Ostatnio dałem na czubki tuj tłuszcz zwierzęcy tak na 50 sztukach tych najdalej domu zobaczymy czy podziała.
Na razie nic się nie dzieje pewnie dlatego, że zima lekka gorzej będzie w styczniu jak mrozy przyjdą. Ostatnio dałem na czubki tuj tłuszcz zwierzęcy tak na 50 sztukach tych najdalej domu zobaczymy czy podziała.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Obgryzione tuje szmaragd
"Łatwiej i taniej było by mi ogrodzenie postawić tym bardziej, że z dwóch stron już mam ogrodzone. Muszę coś innego wymyśleć"
Musisz ogrodzić Nie masz przeszło 300, masz tylko ponad 300 szt. Daj im urosnąć.
Musisz ogrodzić Nie masz przeszło 300, masz tylko ponad 300 szt. Daj im urosnąć.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 sty 2016, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witam jestem na forum nowym więc dzien dobry wszystkim Posiadam tuje szmaragd ok 50 cm 30 szt i ok 1m ok 25 szt oraz tuje danice odkupione od innego wlasciciela podobno maja 4 lata . Chcialbym zapytac czym najlepiej nawozic tuje ktore posiadam . poniewaz od lutego wyjezdzam na ok 7 miesiecy chcialbym zapytac jak je pielegnowac , czy dobrym rozwiazaniem bylo by je podsypac kora prosze o wasze rady
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Tuje szmaragd i danice
Dobrze posadzić w ziemi, podlać solidnie i o nich zapomnieć od dawna wiadomo że żywotniki rosną najlepiej bez nawozów sztucznych. Chyba że masz lity piach to sprawa wywraca się o 180*.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 sty 2016, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tuje szmaragd i danice
ziemie mam dobra bo dawniej byla to dzialka uprawna czyli przez okres letni nie trzeba ich nawozic tylko podlewac , a czy jest sens zeby je podsypac kora w celu trzymania wilgoci
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Tuje szmaragd i danice
Kora oczywiście, jest bardzo dobrym wyjściem. W upały podlewać raz w tygodniu. Jeżeli temp. utrzymuje się na poziomie 20-25*C to deszczyk wystarczy.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 sty 2016, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tuje szmaragd i danice
Mam pytanie jaka najlepiej bylo by kore kupic ? i czy jak tuje posadzielm w pazdzierniku lipcu bylo bu juz widac ze sie nie przyjeły
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Tuje szmaragd i danice
Jak poznać czy się przyjęła... po miesiącu ciągniesz jedną do góry, jeżeli cieżko ją wyciągnąć to znaczy że sie ukorzeniła. Mają intensywny kolor i przyrosty. Pędy są sztywne i proste. Teraz w ziemie mogą mieć ciemno brązowy kolor ale są elastyczne i widać że pędy nie są suche jak papier. Kora... najtańsza jaka jest. Tylko nie szukaj zrębków farbowanych.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 gru 2015, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Obgryzione tuje szmaragd
Jak na razie nie było powtórnej wizyty saren. Widać na razie smalec działa
Chciałem spytać jeszcze o inną kwestię a mianowicie o odległości od granicy. Wiem już, że nie ma przepisów jeśli chodzi o sadzenie drzew na działce dlatego sądy robia dziwne akcje z adoptowaniem prawa budowlanego (ale wiadomo, ze nie wystąpię o pozwolenie na sadzenie tuj do nadzoru budowlanego), trudno też stosować regulamin działkowców no bo równie dobrze ja też mogę sobie swój regulamin zrobić i sąd powinien go respektować.
Ale do rzeczy, posadziłem tuje w odległości 75 cm od granicy, martwię sie tylko o strone północną bo ta strona dla przyszłego sąsiada będzie południową, za tujami jest działka budowlana i jeśli sie ktoś tam wybuduje to może mieć pretensje o wysokość tuj w przyszłości. Wiadomo, że 2 metry od granicy to za dużo bo stracę sporo placu ale chce przesadzić małe tuje do odległości 1,1m od granicy żeby się zabezpieczyć przed przyszłymi kłopotami. Wysokość tuj chcę utrzymać na poziomie 3-3,5 metra ze wzgledu na to, że sąsiedzi mają pietrowe domy a ja chcę mieć prywatność. Myslę, że to OK jeśli chodzi o przyszłego sąsiada. Jakie macie doświadczenia z odległościami od granicy?
Chciałem spytać jeszcze o inną kwestię a mianowicie o odległości od granicy. Wiem już, że nie ma przepisów jeśli chodzi o sadzenie drzew na działce dlatego sądy robia dziwne akcje z adoptowaniem prawa budowlanego (ale wiadomo, ze nie wystąpię o pozwolenie na sadzenie tuj do nadzoru budowlanego), trudno też stosować regulamin działkowców no bo równie dobrze ja też mogę sobie swój regulamin zrobić i sąd powinien go respektować.
Ale do rzeczy, posadziłem tuje w odległości 75 cm od granicy, martwię sie tylko o strone północną bo ta strona dla przyszłego sąsiada będzie południową, za tujami jest działka budowlana i jeśli sie ktoś tam wybuduje to może mieć pretensje o wysokość tuj w przyszłości. Wiadomo, że 2 metry od granicy to za dużo bo stracę sporo placu ale chce przesadzić małe tuje do odległości 1,1m od granicy żeby się zabezpieczyć przed przyszłymi kłopotami. Wysokość tuj chcę utrzymać na poziomie 3-3,5 metra ze wzgledu na to, że sąsiedzi mają pietrowe domy a ja chcę mieć prywatność. Myslę, że to OK jeśli chodzi o przyszłego sąsiada. Jakie macie doświadczenia z odległościami od granicy?
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Obgryzione tuje szmaragd
Miki256 pisze: Jakie macie doświadczenia z odległościami od granicy?
Zazwyczaj nie ma z tym problemu. Ważne aby nic nie wchodziło w strefę powietrzną sąsiada.
Zawsze ludzie sadzą żywopłot przy żywopłocie, a między nimi jest siatka. Każdy chce mieć własny.