Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

Izuniu Moja hoja to prawdziwa złośnica , ile ma lat to nawet nie pamiętam, ale dużo.
Zakwitła tylko raz, po roku.Potem się zbuntowała i nic.
Liście wypuszcza i w ogóle jej stan jest ok.Wszystkie warunki ma spełnione i nic.
Teraz ją przesadziłam i czekam, a nóż jej się odwidzi?
Listki wypuszcza na całej długości pędów , ale pąków jak na razie nie widać.
Pożyjemy, zobaczymy.
Pozdrawiam
Jagoda
izaka
50p
50p
Posty: 50
Od: 9 mar 2008, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dziemiany( woj. pomorskie)

Post »

Dzięki za pozdrowienia Jagódko. Moja Hoja ma 7 lat , zakwitła po3 r.ż. a więc kwitła 3 lata .bo w tym roku pewnie panna obrażalska nie zakwitnie. No cóż dam jej czas, pewnie jej przejdzie- mam nadzieję. Pożyjemy zobaczymy.
Izabela
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

Dynka
Widać mają coś z kobiet .Są piękne i troszkę kapryśne!!
A Twoje okazy śliczne.
Przedstawię Ci moje kapryśnice: Obrazek Obrazek

Jagoda
izaka
50p
50p
Posty: 50
Od: 9 mar 2008, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dziemiany( woj. pomorskie)

Post »

Dynko- coś w tym jest. Ja nad moją ostatnio zbyt mocno skaczę. Przesadziłam, kupiłam koszyk żeby na rączce owinąć pędy, wycięłam stare pędy, gadam do niej. doglądam i.....co? FIGA. Kiedyś jej nie nadskakiwałam i tylko zapach informował mnie, że kwitnie. Postanawiam- teraz ja będę udawała obrażoną. Twoja hoja jest śliczna. Pozdrawiam.
Izabela
Awatar użytkownika
Dynka
500p
500p
Posty: 520
Od: 4 sty 2008, o 22:14
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

One lubią być poplątane i w doniczkach i nad nimi, takie baby w trudnych dniach, ale albo się je kocha , albo wyrzuca. :)) A i tak mają lepszy charakterek niż Gardenia. :twisted:
A i jeszcze słszałm że czasem nie kwitnie bo ze zbyt młodego pędu szczepka była pobrana, ale czy to prawda?
Nie zawsze to co jest lżejsze jest przyjemniejsze!
Mój ogród...
Moje donice
Awatar użytkownika
Dynka
500p
500p
Posty: 520
Od: 4 sty 2008, o 22:14
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Jakieś 6 chyba 6 lat. Kiedyś rosła pomieszana z inną ale tamtą wycięłam bo ją zagłuszała. Ona rośnie dość powoli. No i zbiera się jej na kwitnienie tylko się zebrać jakoś nie może, tzn pąki są tyle że od roku i jak na razie tylko pąki. :roll: :?: :twisted: :cry:
Nie zawsze to co jest lżejsze jest przyjemniejsze!
Mój ogród...
Moje donice
selmun
100p
100p
Posty: 139
Od: 23 lut 2008, o 13:04
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Gdzieś czytałam, że jak się variegatce ucina pędy z samymi białymi liśćmi, to ona szybciej rośnie, bo one ją tylko obciążają. Ale są takie ładne... :) Dynka, na jaką stronę wychodzi Twoje okno z hoją i storczykiem?
Awatar użytkownika
Dynka
500p
500p
Posty: 520
Od: 4 sty 2008, o 22:14
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Wschodnio południowa słońce do ok 14. Ale okna są praktycznie dookoła później z południowej i zachodniej strony też do kuchni dociera słońce choć przesiane .
Nie zawsze to co jest lżejsze jest przyjemniejsze!
Mój ogród...
Moje donice
selmun
100p
100p
Posty: 139
Od: 23 lut 2008, o 13:04
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Dynka, moja v. ma na razie 6 listków, stoi na wschodnim oknie i już czekam aż zacznie rosnąć :D
W międzyczasie podziwiam sobie Twoją :)
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

A ja mam pytanie odnośnie mojej nowo zakupionej tricolorki.Ponieważ jest to moja ciężko zdobyta hoja boje się jej wręcz dotknąć.Tak jak do mnie dotarła powiesiłam przy suficie......gdzie słońce jest od południa do wieczora.Spryskuję codziennie.Zastanawiam się jednak czy wybrałam odpowiednie dla niej miejsce i czy w takiej formie wiszącej może rosnąć.Jeszcze jej niczym nie nawoziłam,czy powinnam już zacząć.Pozdrawiam.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Moim zdaniem miejsce dobre jeśli nie jest przy samym suficie na południowej stronie jest tam zwykle za ciepło pod sufitem najlepiej tak około 50 cm od niego, co zaś do nawożenia oczywiście możesz zacząć spokojnie ja dożywiać byle nie za dużo i nie za często. :D
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Dzięki za odpowiedż.No skoro miejsce ma odpowiednie to wszystko ok.Teraz tylko ją zacznę nawozić bo od zakupu jeszcze tego nie robiłam.Pozdrawiam. :lol: :lol:
olaola915
50p
50p
Posty: 63
Od: 18 paź 2007, o 16:37
Lokalizacja: Poznań

Post »

A ja myślę Zeniu, że nie możesz się nią za bardzo przejmować bo zacznie stroić fochy... :wink:
Ja żadnej z moich hoji nie spryskuję i ładnie rosną :D Z tego co wiem, to hoje dobrze rosną jak się o nich trochę zapomni :D
Pozdrawiam Ola
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”