Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aneczko najgorsze jest to,że zgubiłam opakowania od tulipanów i nie dosyć,że nie znam nazw już kwitnących to nie wiem czego się jeszcze spodziewać No cóż,będą niespodzianki Dziewczyny z ogrodu wygonić może tylko deszcz albo noc a i to nie zawsze I ja pobujałam się na krześle ale raczej preferuję leżenie na hamaku
Lucynko dziękuję za miłe słowa W takich chwilach wiem,że warto było biegać jesienią po marketach w poszukiwaniu ciekawych odmian cebulek
Andziu miło mi Cię gościć Nie bądź taka skromna bo widziałam i wiem,że masz się czym pochwalić
Lucynko dziękuję za miłe słowa W takich chwilach wiem,że warto było biegać jesienią po marketach w poszukiwaniu ciekawych odmian cebulek
Andziu miło mi Cię gościć Nie bądź taka skromna bo widziałam i wiem,że masz się czym pochwalić
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
U mnie też nareszcie popadało i to tak delikatnie, majowo, cieplutko. Pobiegłam więc na działkę i bardzo mi się podobał krajobraz w deszczu. Niestety, trochę mniej właśnie to, o czym Ty napisałaś - wyłażące i praktycznie wszechobecne już chwaściory i co chyba jeszcze gorsze - ślimaki różnego autoramentu! Wydaje się, że bez chemii w tym wypadku się nie obejdzie.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
ANIU tulipany bajeczne .Gdzie je kupiłaś .
Co jest pod liliowcem ,białe pełne kwiaty .
Co jest pod liliowcem ,białe pełne kwiaty .
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Lucynko o ślimakach to już mi nawet nie wspominaj Niestety i u mnie nie obyło się bez chemii.Co gorsza przez nie dwa razy dłużej trwa spacer z młodszą córcią do przedszkola bo przenosi wszystkie napotkane na drodze ślimaki w bezpieczne miejsce Co ja poradzę z moim małym miłośnikiem przyrody
Jolu ogólnie mówiąc wszystkie tulipany to taka "zbieranina marketowa" Kierowałam się zasadą,że co mi wpadnie w oko to i do koszyka Roślina o którą pytasz to krzew podobny do migdałka ale kwitnie na biało.Muszę poszukać jak się nazywa bo trafił do mnie przypadkiem: kolega męża kupił działkę a że jest fanem tui i trawnika więc pozbywał się wszystkiego co kwitnące i tym sposobem mąż uszczęśliwił mnie bagażnikiem pełnym roślin
Jolu ogólnie mówiąc wszystkie tulipany to taka "zbieranina marketowa" Kierowałam się zasadą,że co mi wpadnie w oko to i do koszyka Roślina o którą pytasz to krzew podobny do migdałka ale kwitnie na biało.Muszę poszukać jak się nazywa bo trafił do mnie przypadkiem: kolega męża kupił działkę a że jest fanem tui i trawnika więc pozbywał się wszystkiego co kwitnące i tym sposobem mąż uszczęśliwił mnie bagażnikiem pełnym roślin
- wsiania
- 500p
- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu cudnie! A ten krzew, to chyba żylistek - przynajmniej na takiego wygląda
Tulipanów masz rzeczywiście ogrom odmian! Na białą serduszkę to i ja poluję, mam nadzieję zakupić na targach ogrodniczych w ten weekend.
Tulipanów masz rzeczywiście ogrom odmian! Na białą serduszkę to i ja poluję, mam nadzieję zakupić na targach ogrodniczych w ten weekend.
Moje wsiowe poczynania - c.j.d.
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- chalaputkowo
- 1000p
- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu - i wzajemnie - ja też jestem szczęśliwa z prezentu od Ciebie - , fantastyczne tulipany - najładniejsze strzępiaste cuuuudo
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu! jestem, jestem i podziwiam. Tulipanowy zawrót głowy Wszystko pięknie prezentuje się: Rodzinka ,rudzielec ,ogród , roślinki
dla męża za piękny sprawunek kwiecisty. Kochana , powinnaś częściej wysyłać Mężusia na ryneczek.
Posyłam serdeczności
dla męża za piękny sprawunek kwiecisty. Kochana , powinnaś częściej wysyłać Mężusia na ryneczek.
Posyłam serdeczności
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu tulipany masz urzekające. Szybko będzie Ci kwitł powojnik , mój ma dopiero małe pączki. Widzę ,że jesteś miłośniczką lilii bo masz ich sporo w ogrodzie. Ja je kocham i też mam ich mnóstwo .Mimo ,że wszystkie kwiaty są piękne , lilie to dla mnie królowe
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu, efekt cebulowych łowów jest oszałamiający. Cudne papuzie tulipany. Sądząc po liczbie pióropuszy lilie również powalą na kolana.
Szkoda, że nie wiedziałam, że nie masz serduszki. Zupełnie o nich zapominam, kiedy już zaschną . Widzę znajomego fiołeczka - u mnie wylądował przy hostach na nowej malutkiej rabatce.
Szkoda, że nie wiedziałam, że nie masz serduszki. Zupełnie o nich zapominam, kiedy już zaschną . Widzę znajomego fiołeczka - u mnie wylądował przy hostach na nowej malutkiej rabatce.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Aniu, u mnie też ślimaków się namnożyło. Są dosłownie wszędzie a w ogrodniczym brakło już tych niebieskich kulek, wyobrażasz to sobie Tulipanowy busz bardzo wdzięczny, u mnie też głównie marketowe zbierańce, ale skoro pięknie kwitną to nie ma co narzekać
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Witajcie kochani Niestety po sobotniej nawałnicy niewiele z tulipanów zostało a i na dziś wieczór zapowiadają burze więc obawiam się czy roślinki nie ucierpią Z lepszych nowin to w końcu niedługo doczekam się balustrady na tarasie więc będę mogła zagospodarować go jak trzeba (czytaj: obsypać wszelakim kwieciem ).Taras jest od strony południowej więc może podpowiecie mi jakie roślinki sprawdzą się w takich warunkach
wsiania Aniu poszukałam w internecie i to chyba nie żylistek,chociaż bardzo mi się spodobał i na pewno zaproszę go do ogrodu A może i biała serduszka się gdzieś znajdzie
Moniko cieszę się,że jesteś zadowolona Szczególnie,że wysyłanie roślin to zawsze jest ryzyko czy dobrze zniosą podróż i przyjmą się na nowym miejscu
Bogusiu dziękuję Ci za moc komplementów Ryneczek jak na razie był mi nie po drodze ale w piątek czeka mnie wyprawa po sadzonki pomidorów więc jak znam życie to bez kwiatów i tak nie wyjdę Pozdrawiam serdecznie.
anastazja B witam miłego gościa Rzeczywiście lilii mam "troszkę" ale nie przeszkadza mi to dokupować nowych odmian.Jeśli chodzi o królowe lata to mam co roku nierozstrzygnięty dylemat : lilie czy róże
Anulla fajnie,że fiołeczek znalazł u Ciebie miejsce.Mam nadzieję,że chociaż część roślin które Ci wysłałam przetrwały zimę bo Twoje wszystkie pięknie wkomponowały się w mój ogród
Sabinko ja już nie wiem jak to jest z tymi ślimakami bo moja Mama mieszka kilka kilometrów od nas i twierdzi,że u siebie nie widziała ani jednego a ja sypię i sypię granulkami a to dziadostwo nadal się złazi Tulipany rzeczywiście nadają rabatom uroku chociaż część z nich mnie rozczarowała bo w drugim roku kwitnienia nie powtórzyły już swoich cech ale i tak są ładne więc im wybaczam
A oto porcja dzisiejszych fotek:
-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
ale wszystko bujnie rośnie a jaki piękny berberys
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl - część 2
Oszałamiająco wyglada floks w niezapominajkach. Odgapię. ...jak dorwę niebieskiego floksa.