Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
O tym nie pomyslalam Dzięki. Czyli czas zabawic sie w pszczolke...
- akkara
- 50p
- Posty: 84
- Od: 14 maja 2011, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Moja przygoda z dyniami zaczęła się w ubiegłym roku - posadziłam coś ok. 160 krzaków (głównie Butternut). Spora część owoców niestety trafiła na kompost, ale kilka jeszcze leży w piwnicy .
W tym roku posadziłam trochę mniej:
po 15 piżmowych (Butternut i Sonca), 30 Hokkaido, 15 makaronowej Pyza, 10 Sweet Dumpling i po 5 bezłupinowych Miranda i Junona.
Chciałam dobrze wykorzystać jesienną pracę męża - przekopanie świeżo zakupionego obornika.
Oto efekty na dzień dzisiejszy
Na 15 makaronowych 14 ma takie owoce
a jedna takie
Czy to też dynia makaronowa, czy może kabaczek? Jak w ogóle odróżnić dynię od kabaczka?
Nasiona były oryginalne, sklepowe, a nie zbierane.
W tym roku posadziłam trochę mniej:
po 15 piżmowych (Butternut i Sonca), 30 Hokkaido, 15 makaronowej Pyza, 10 Sweet Dumpling i po 5 bezłupinowych Miranda i Junona.
Chciałam dobrze wykorzystać jesienną pracę męża - przekopanie świeżo zakupionego obornika.
Oto efekty na dzień dzisiejszy
Na 15 makaronowych 14 ma takie owoce
a jedna takie
Czy to też dynia makaronowa, czy może kabaczek? Jak w ogóle odróżnić dynię od kabaczka?
Nasiona były oryginalne, sklepowe, a nie zbierane.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Piękna gęstwina, i duże ilości dyń.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
akkara trafiają się podłużne zielone makaronowe, mam takie u siebie, nie dowiesz się jaka jest twoja póki nie przekroisz i nie zobaczysz włókien
- akkara
- 50p
- Posty: 84
- Od: 14 maja 2011, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
jeśli to makaronowa, to może być i zielona. Nie chciałabym tylko, aby to się okazał kabaczek.
Moje pytanie jak rozróżnić dynię od kabaczka nadal bez odpowiedzi
Moje pytanie jak rozróżnić dynię od kabaczka nadal bez odpowiedzi
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
To nie jest kabaczek (kabaczki mają trochę inny kształt i skórkę). To jest dynia makaronowa - nie zdziw się jak pozostałe też się wydłużą. Warszawska była właśnie taka podłużna. Potem przechodziła w żółty kolor. Przepyszna. Te wcześniejsze to bardziej Pyza.
- akkara
- 50p
- Posty: 84
- Od: 14 maja 2011, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Pyzę własnie sadziłam i na 15 posadzonych tylko ta jedna jest ciemnozielona, a pozostałe seledynowe. Być może to jedna Warszawska trafiła mi się w opakowaniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Wygląda identycznie jak Warszawska. Może się skrzyżowały, może pomylone nasionko. Jeśli to Warszawska to warto poczekać aż skórka będzie żółta.
- ElfyTrzy
- 50p
- Posty: 95
- Od: 24 lut 2014, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy / Kraków
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Wreszcie się dorwałam do aparatu na działce i mogę zaprezentować swój przychówek. Za chwilę ciąg dalszy w drugim poście...
1. Amish Pie, najpóźniej wysadzona, rośnie jak smok i ma najwięcej dobrych zawiązków. Ciekawe jak smakuje, nigdy nie kosztowałam.
2. Whangaparaoa Crown (nie wiem czy dobra pisownia...)
3. Melonette Jaspee de Vendee
4. Musquee de Ancenis (też nie jestem pewna pisownia). Obok zdrowej dyńki zmarniały owoc. Mam nadzieję, że to nie choroba, ale zrzucanie nadwyżek... Bo jest takich więcej na różnych krzaczkach.
5. W. Crown
6. Solor
7. Waltham Butternut (wyglądają tak słodko, normalnie sama do siebie się uśmiechnęłam jak je po raz pierwszy w gąszczu zauważyłam )
8. Makaronowa, Pyza
9. Sweet Dumpling albo Melonette (nie wiem, krzaki wyrosły tak olbrzymie, że już się nawzajem poprzerastały)
10. Bezłupinowa Kakai. Przedwczoraj zrobiłam niebezpieczny eksperyment: przesadziłam dwa krzaki Kakai z mega doniczek do ziemi. Przez dwa dni nic złego im się nie stało, nawet nie zrzuciły owoców... Oby tak dalej
1. Amish Pie, najpóźniej wysadzona, rośnie jak smok i ma najwięcej dobrych zawiązków. Ciekawe jak smakuje, nigdy nie kosztowałam.
2. Whangaparaoa Crown (nie wiem czy dobra pisownia...)
3. Melonette Jaspee de Vendee
4. Musquee de Ancenis (też nie jestem pewna pisownia). Obok zdrowej dyńki zmarniały owoc. Mam nadzieję, że to nie choroba, ale zrzucanie nadwyżek... Bo jest takich więcej na różnych krzaczkach.
5. W. Crown
6. Solor
7. Waltham Butternut (wyglądają tak słodko, normalnie sama do siebie się uśmiechnęłam jak je po raz pierwszy w gąszczu zauważyłam )
8. Makaronowa, Pyza
9. Sweet Dumpling albo Melonette (nie wiem, krzaki wyrosły tak olbrzymie, że już się nawzajem poprzerastały)
10. Bezłupinowa Kakai. Przedwczoraj zrobiłam niebezpieczny eksperyment: przesadziłam dwa krzaki Kakai z mega doniczek do ziemi. Przez dwa dni nic złego im się nie stało, nawet nie zrzuciły owoców... Oby tak dalej
Pozdrawiam,Elżbieta
- ElfyTrzy
- 50p
- Posty: 95
- Od: 24 lut 2014, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy / Kraków
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Obiecana reszta fotek. Po obejrzeniu zdjęć innych forumowiczów stwierdzam, że te moje jeszcze małe i nieliczne...
Poza tym ciągle czekam na owoce Thelmy Sanders -b. późno wydzadzona, Galeux d'Eysines - też późno wysiana, Australian Butter (krzak opędzlowały ślimaki prawie do zera, obsypałam otrębami co by im utrudnić ucztę i ładnie odbił, ale czy zawiąże i czy zdąży dojrzeć? Oto jest pytanie), Burgess Buttercup (też z późnego siewu) i Beretta Piacentina (również ostatni rzut, pewnie się nie doczekam bo ona chyba ma też długi okres wegetecji). I niestety coś mi się wydaje, że w przypływie entuzjazmu wysiałam też Sweet Meat, ale skleroza działa i nie jestem pewna, a w krzakach się nie mogę doliczyć.. Zobaczę jesienią
Kakai, drugi z przesadzonych krzaczorów.
Kogigu, spośród niedojrzałych dyniek ta najbardziej zachwyciła mnie swoim wyglądem.
Chochlik fotosikowy czyli mały ogórek Sanjaku Kiuri czy jakoś tak...
Solor, intensywniej wybarwiona niż poprzednia.
Dziś sąsiad mnie zdybał jak podlewałam dynie i spytał: " co ty ciągle tak z tymi dyniami?" No właśnie, choróbsko jakieś czy cuś...
Poza tym ciągle czekam na owoce Thelmy Sanders -b. późno wydzadzona, Galeux d'Eysines - też późno wysiana, Australian Butter (krzak opędzlowały ślimaki prawie do zera, obsypałam otrębami co by im utrudnić ucztę i ładnie odbił, ale czy zawiąże i czy zdąży dojrzeć? Oto jest pytanie), Burgess Buttercup (też z późnego siewu) i Beretta Piacentina (również ostatni rzut, pewnie się nie doczekam bo ona chyba ma też długi okres wegetecji). I niestety coś mi się wydaje, że w przypływie entuzjazmu wysiałam też Sweet Meat, ale skleroza działa i nie jestem pewna, a w krzakach się nie mogę doliczyć.. Zobaczę jesienią
Kakai, drugi z przesadzonych krzaczorów.
Kogigu, spośród niedojrzałych dyniek ta najbardziej zachwyciła mnie swoim wyglądem.
Chochlik fotosikowy czyli mały ogórek Sanjaku Kiuri czy jakoś tak...
Solor, intensywniej wybarwiona niż poprzednia.
Dziś sąsiad mnie zdybał jak podlewałam dynie i spytał: " co ty ciągle tak z tymi dyniami?" No właśnie, choróbsko jakieś czy cuś...
Pozdrawiam,Elżbieta
- akkara
- 50p
- Posty: 84
- Od: 14 maja 2011, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Piękna kolekcja. Skąd zdobywasz te wszystkie nasionka?
Aaa... już widzę lokalizacja Niemcy/Kraków. To chyba wszystko jasne.
Aaa... już widzę lokalizacja Niemcy/Kraków. To chyba wszystko jasne.
- ElfyTrzy
- 50p
- Posty: 95
- Od: 24 lut 2014, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy / Kraków
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.7
Nie wiem czy mogę podać źródło ale część mam z alle..ooo chyba nawet od forumki, z tego co się domyśliłam wczytując się w poprzednie części wątku o dyniach, a część zamówiłam z bobbyseeds. Thelmę Sanders mam z seed savers exchange ze Stanów, teraz wujek wraca z USA i będzie miał dla mnie Amish Pie, Jakc be Little, Waltham Butternut, Winter Luxury, Waltham Butternut, Kikuza i Long Island Cheese. Kurcze, dużo... Kiełkowalność miałam prawie 100%. I pomyśleć, że w zeszłym roku miałam parę krzaków Hokkaido i to z kupnej rozsady... Tu w sklepach standarowo nasiona Hokkaido, Zentner, chyba Vif d'Etampes czy jak to się tam pisze, ostatnio w jakimś sklepie bio widziałam nasiona Waltham Butternut. No i mają dużo nasion ozdobnych dyniek.
A z ciekawostek i moich zagwozdek - dynie rosną u mnie w miarę dobrze, może nie zabijają ilością plonów, ale rosną, wiążą, liście wyglądają zdrowo. Cukinie mi padają, w zeszłym roku, w tym roku też. Jeden krzak w ogóle pokurcz z żółknącymi liśćmi, z drugiego krzaka zebrałam raptem dwa czy trzy owoce, teraz zawiązki chorują, opadają, gniją... Bleee. A myślałam, że mają wymagania podobne do dyń ...
P.s. od cioci ze Stanów dostałam na wiosnę trochę nasion różnych warzyw, w tym dyni Atlantic Giant. Na pewno jej nie wysieję bo dla mnie za duża. Koleżanka też nie chiała. Nasiona są oryginalnie zapakowane. Może ktoś chętny na wymiankę? Na inne dyńki albo inne warzywa? Z tym, że wysyłka z Pl byłaby gdzieś w połowie sierpnia dopiero, a z Niemiec to przesyłka wyjdzie chyba drogo.
A z ciekawostek i moich zagwozdek - dynie rosną u mnie w miarę dobrze, może nie zabijają ilością plonów, ale rosną, wiążą, liście wyglądają zdrowo. Cukinie mi padają, w zeszłym roku, w tym roku też. Jeden krzak w ogóle pokurcz z żółknącymi liśćmi, z drugiego krzaka zebrałam raptem dwa czy trzy owoce, teraz zawiązki chorują, opadają, gniją... Bleee. A myślałam, że mają wymagania podobne do dyń ...
P.s. od cioci ze Stanów dostałam na wiosnę trochę nasion różnych warzyw, w tym dyni Atlantic Giant. Na pewno jej nie wysieję bo dla mnie za duża. Koleżanka też nie chiała. Nasiona są oryginalnie zapakowane. Może ktoś chętny na wymiankę? Na inne dyńki albo inne warzywa? Z tym, że wysyłka z Pl byłaby gdzieś w połowie sierpnia dopiero, a z Niemiec to przesyłka wyjdzie chyba drogo.
Pozdrawiam,Elżbieta