Doniczkowa choroba
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Doniczkowa choroba
Bizu bardzo chętnie pokazałabym jak Gonzales rośnie, ale niestety właśnie ktoś mi Go zabił.
Specjalnie.
To by było na tyle.
Specjalnie.
To by było na tyle.
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
-
- 200p
- Posty: 285
- Od: 19 maja 2015, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Doniczkowa choroba
Asiu, no co Ty nam tutaj piszesz??? Ale jak to? Przecież to okropne .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Doniczkowa choroba
Jak to zabił??? I do tego specjalnie
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Doniczkowa choroba
Gonzo był przy drodze. Było tylko słychać rozpędzony samochód i krótki pisk psa.
Żadnego hamowania, klaksonu, zatrzymania. Nic. Po co?
Wszystko trwało dosłownie sekundę.
Żadnego hamowania, klaksonu, zatrzymania. Nic. Po co?
Wszystko trwało dosłownie sekundę.
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Doniczkowa choroba
O matko Jakim trzeba być człowiekiem, żeby zrobić coś takiego Słów brakuje...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- 200p
- Posty: 285
- Od: 19 maja 2015, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Doniczkowa choroba
Na niektórych to tylko .
Albo zamykać, a klucz do rzeki.
Asiu kochana, bardzo nam przykro .
Albo zamykać, a klucz do rzeki.
Asiu kochana, bardzo nam przykro .
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Doniczkowa choroba
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
- ogrodniczka01
- 1000p
- Posty: 1602
- Od: 18 lip 2009, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. częstochowa
Re: Doniczkowa choroba
Asiu śliczne widoczki Cię otaczają
-
- 200p
- Posty: 285
- Od: 19 maja 2015, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Doniczkowa choroba
Fajne te chmurki na ostatnim zdjęciu . A zdjęcie kłosa akurat na tapetę się nadaję .
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Doniczkowa choroba
Jak tam u twoich zielonych? Jak obiecana ściana na kwiaty, już jest może?
-
- 200p
- Posty: 386
- Od: 17 gru 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)
Re: Doniczkowa choroba
Gdzie to się Asia podziewa ?
Co i jak się zmieniło na Twoich parapetach
Co i jak się zmieniło na Twoich parapetach
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Doniczkowa choroba
Asiu, czytam i oczom nie wierzę! Ktoś zabił pieska, specjalnie. Ależ to podła gadzina. Nie powiem, czego tej kan.... życzę, bo musiałabym użyć brzydkich słów.
Tobie szczerze współczuję. Nie wyobrażam sobie siebie w podobnej sytuacji.......
Zdjęcie kłosa - artyzm!
Tobie szczerze współczuję. Nie wyobrażam sobie siebie w podobnej sytuacji.......
Zdjęcie kłosa - artyzm!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 31 lip 2013, o 03:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zamość/Hrubieszów
Re: Doniczkowa choroba
Dziękuję, że o mnie pamiętacie Jesteście kochane
Dziś dużo nie pokażę, bo miałam zepsuty aparat, dopiero jutro uda mi się zrobić zdjęcia, to wtedy będzie więcej.
Długo mnie nie było, dużo zajęć, jeszcze więcej problemów, na nic nie było czasu, ale teraz już się wszystko unormowało i będę pisać regularnie
Asiu, Marto dziękuję
Dorotko ściana niestety jeszcze nie wyszła, ale, ale jeszcze jest czas do zimy daleko może zdążę
Justynko w najbliższych dniach pokażę zmiany, dużo zmian
Lucynko wszyscy to bardzo przeżyliśmy, niestety niektórzy tak jeżdżą, jakby prawo jazdy na bazarze kupili.
wspomnienie lata
Dziś dużo nie pokażę, bo miałam zepsuty aparat, dopiero jutro uda mi się zrobić zdjęcia, to wtedy będzie więcej.
Długo mnie nie było, dużo zajęć, jeszcze więcej problemów, na nic nie było czasu, ale teraz już się wszystko unormowało i będę pisać regularnie
Asiu, Marto dziękuję
Dorotko ściana niestety jeszcze nie wyszła, ale, ale jeszcze jest czas do zimy daleko może zdążę
Justynko w najbliższych dniach pokażę zmiany, dużo zmian
Lucynko wszyscy to bardzo przeżyliśmy, niestety niektórzy tak jeżdżą, jakby prawo jazdy na bazarze kupili.
wspomnienie lata
Pozdrawiam Asia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=86554" onclick="window.open(this.href);return false; - moje doniczkowe