Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.8

[marcin10312]

Jak długo na polu musi być dynia bez łupinowa Miranda żeby była dojrzała?

[aria]

Dziś zerwałam pierwsze Hokkaido i Buttercup

[whitedame]

Co stosujecie na mączniaka prawdziwego na dyni? Jeszcze nigdy tak wcześnie mi się nie przytrafił.

[Ginka]

Ja tam nie widzę na moich zmian chorobowych, jeden pęd z hokkaido był jakby przygnity i pleśń osiadła ale zabliźniło się po oprysku z IF, dyńka rośnie w oczach (chyba kurzeniec i upał jej się spodobał) ma już 70cm w obwodzie.

[wojtek12]

Witam a co polecacie na oprysk dolistny do dyni??

-- 24 lip 2016, o 14:10 --

Witam a co polecacie na oprysk dolistny do dyni??

[Drapichrust]

Pierwsze Hokkaido się wybarwiają, za jaki czas można by myśleć o zerwaniu takiej dyni? Wojtek12, u mnie sprawdza się Florovit. W czerwcu, po pierwszym oprysku ruszyły z kopyta.

[Ginka]

Ja pierwszą zerwałam jak miała taki kolor, ale moje mizernie tworzą zawiązki także musiałam zrobić miejsce na pędzie żeby nowe mogły rosnąć z pełną siłą.

[Drapichrust]

Ginka, u mnie po ostatnich deszczach i chłodnych nocach prawie wszystkie nowe zawiązki pospadały. W takim razie za tydzień najstarsze zbiore. Pozostałe zostawiam do jesieni, na zimowe przechowywanie. Ta, która zerwałaś, była pod skórką ładnie wybarwiona, czy jeszcze mogą być żółte?

[Ginka]

A wiesz że nie miałam okazji sprawdzić, jedna malutka dynia (ok 500g) to trochę mało aby cokolwiek zrobić (niestety takie maluszki mi z tej odmiany rosną, mam nadzieję że reszta będzie większa bo rosną dwie nowe).

[orlik755]

marcin10312, o dojrzałości dyni świadczy m.in. zdrewniały i zasychający ogonek. Mirandy nie mam, ale Olga jest podobna. Już dość duża, ale nadal zielona, nie pojawiły się jeszcze pomarańczowo-żółte pasy. W ub.r. zrywałam ją dość późno.
Ginka, jeśli chodzi o Rouge d'Etampes to ja swoim już nie pozwalam już zawiązywać nowych dyniek, obawiam się , że nie zdążą dojrzeć. To duża dynia, dorasta do 15 kg, im większa tym lepsza, 5-6 kg to za mało, zwykle ma jedną dynię 15 kg, jedną jakieś 13 kg i ze dwie 8- kilogramowe, nie pozwalam na więcej. Moje mają już żebra i mocny pomarańczowy kolor, ale pierwszą zrywam zwykle około połowy sierpnia. To doskonała dynia na zupy i keczup (który robię w dużych ilościach), ale do pieczenia się nie nadaje. W tym roku, nie najlepszym u mnie dla dyń, moje 4 sadzonki wydały tylko po jednej dyni, ale za to jakie olbrzymy! podejrzewam, że mają już powyżej 15 kg. W ub. r. z czterech sadzonek miałam 19 dyń. W sumie, na masę, mam tego mniej niż w ub.r.
Natomiast Hokkaido, która teoretycznie powinna być najpierwsza, nadal żółta, nie zamierza "pomarańczowieć", za to owoce są nadzwyczaj dorodne, duże i jest ich po kilka na krzaku, łodygi mają już po kilka metrów, nie wiem co o tym myśleć. Mam ją po raz pierwszy, liczyłam na faszerowane dyńki już w lipcu, ale pewnie będą dopiero w sierpniu.

[wojtek12]

Drapichrust Dzięki jutro kupuje a jak u was przemują kontrolę w ogrodzie

Rouge ,melonowa żółta , goliaś i muscat :P

[wojtek12]

Pozdrawiam i chwalcie się jak u was

[Ginka]

Oby chociaż miała te 10kg to będę szczęśliwa, szczególnie jeśli wyda przynajmniej jeszcze jedną na tym samym pędzie, mam ich kilka poprzeplatanych i dwie mniejsze gonią pierworódkę (ale to oczywiście na innym pędzie), moje ogólnie zasiałam z myślą na zimowe skarmianie kur także im to będzie wszystko jedno (mogą być i nawet trochę niedojrzałe a nawet zmrożone ), my mało dyniowi jesteśmy...raz zrobiłam sobie zupę krem, nawet smaczna była więc jakaś sztuka pójdzie na jakiś obiad ale resztą zapewne kuraki będą się delektować (tak samo jak późnymi kalarepami i cukiniami).

Aha a co robić z krótkopędami (nie iem jak je nazwać fachowo, pędy płonne?) one raczej nie zawiążą owoców,owoce chyba raczej tylko na pędzie głównym, obciąć je?