Ogród Biedronki641 cz.5

[Biedronka641]

Aniu to Twoja wola co chcesz mieć u siebie Róże są w Twoim sercu to sadz ,a ja będę podziwiać, bo nie mam ich za dużo. Goryczki dziękują za pochwały i obiecują ładnie przeżyć i kwitnąć w kolejnych latach.

U mnie jeszcze kwitnie pienna z pod studni. Wprawdzie liści ma już mało, ale kwitnie choć już dużo skromniej niż latem.







Alu nie nie mam ładnej jesieni, bo zawsze dbałam o piękną wiosnę. Nie mniej jeszcze kwitną michałki.Zaczną chryzantemki od Zibiego.
Na pewno ta hortensja nie zdąży zakwitnąć .








Gieniu szału nie ma ,ale może jeszcze zdążą zakwitnąć pąki. Ja już ich nie zamówię, jak nie przeżyją.





A w domu zakwitła mi Pilea.

[kropelka]

Ooo, ja podpiszę się pod Twoją uwagą, że niewiele odpoczęłaś. Wcale się nie dziwię! My ogrodnicy niewiele mamy czasu na odpoczynek w sezonie! A tak poważnie, to u mnie dopiero miesiąc dzieci chodzą do szkoły, a ja czuję się tak wyczerpana tymi lekcjami z nimi, że coś okropnego!

Na zdjęciu dojrzałam czyściutki parapet pod pięknie kwitnącymi pelargoniami. I zastanawiam się, czy mieszkasz z dala od ruchliwej drogi, czy przed zdjęciem robiłaś generalne porządki U mnie nie miałby szans taki czyściutki parapet, niestety. Wystarczy, ze przejedzie kilka aut, traktorów ze sprzętem i już mam warstwę kurzu na parapecie

[Biedronka641]

Mariolu wcale nie odpoczęłam. Będąc parę dni w górach to za mało.
Niestety nie mogłam dłużej, bo kto by chciał dłużej zaopiekować się moją sunią.Poza tym mam dużo doniczkowych do podlewania.
Jedynie zaletą było to ,że nie chodziłam do pracy i troszkę porobiłam na luzie a nie w biegu w ogrodzie. Zrobiłam troszkę przecieru. Aleja przeszła metarmofozę,ale nie dokończona jeszcze.
Czytałam o Twoich problemach. Mariolu tylko się nie denerwuj, bo to szkodzi zdrowiu.
Parapety myję często, bo nie lubię jak są okurzone. Właśnie zdjęcie było zrobione po oczyszczeniu pelargonii z przekwitłych kwiatów a ,że naśmieciły to pozmywałam. Praktycznie robię to co drugi dzień,bo mam je w kolorze brązu i widać każdy pyłek. A mieszkam przy dość ruchliwej ulicy, to na brak kurzu nie narzekam.

[ewunia7]

O Zawciągowcu poczytałam, rzeczywiście śliczna roślina, wiosną postaram się ją do ogródka zaprosić
Goryczki masz piękne, mam do nich słabość, ciekawe jak moje przetrwają zimę.
Alu, a ten różowy kwiat na 2 str pod werbeną patagońską, to co to jest?
Tej niebieskiej szałwii, możesz podać dokładną nazwę, ostatnio coś na niebiesko mnie wzięło
Pilea o ślicznych liściach

[inka52]

Alu ta jesień mimo wszystko to jest u Ciebie bardzo kolorowa , lubię róże , ale mam też ciągoty do innych , przykładem może być zakup barbuli , teraz na święcie traw w Wojsławicach , od dawna mi się podoba zobaczymy w przyszłym roku wraz z jeżówkami , bo tam ja posadziłam

[cyma2704]

Alu dobrze, że goryczkami możesz się cieszyć. Begonie tak ładnie jeszcze kwitną. Pileą znowu mnie zaskoczyłaś, cudna. Aż poczytałam co to za piękność, znowu wymagająca roślina. Dobrych dni.

[Biedronka641]

Witam.
Jestem ale bardzo zapracowana jakoś. Przychodzą paczki.Wczoraj byłam na jesiennej wystawie w Krakowie, znów przybyło troszkę roślin. I po raz pierwszy nie wydałam tysiąca. Spieszę się z sadzeniem, bo ma być ochłodzenie.

Ewuniu koniecznie sobie spraw zawciągowca. U mnie kwitnie długo.Goryczek mogłam wczoraj nakupić sporo,ale te ,które były to już mam. Nawet sadzonki były ładne i kwitnące.
A na 2 str. to jest kosmos pełny. Roślina jednoroczna. A szłwia to jest omączona. Też jednoroczna. Piękna i teraz kwitnie.

Tereniu inka52 róż mam może z 10 i wszystkie nn. Myślałam o sprawieniu sobie nowych,ale jednak skupiam się na innych roślinach. Mam rozumieć,że barbulę posadziłaś z jeżówkami? Barbula to będzie duży krzew.

Soniu goryczki coraz ładniejsze. Kwitną imają nowe pąki. Może już im będzie dobrze u mnie i nie będą wypadać. Dziś posadziłam jeszcze vernę.

[cyma2704]

Alu w Krakowie byłaś sama. Obkupiłaś się pewnie w wyjątkowe rośliny. Ułudka jakaś specjalna zagościła? Chryzantemy będziesz mieć piękne. Moje po 40 dniach kwitnienia, niestety już w kompostowniku.

[iwona0042]

Witaj Alu, ja wyjechałam na odpoczynek i rehabilitację a Ty zamknęłaś wątek, no i mi zniknęłaś, ale już wróciłam, poszukałam i znalazłam, i jestem , bardzo lubię Twój ogródek, więc nie mogło mnie w nim zabraknąć , zawciągowiec ma cudne kwiatki, ich kolor jest bardzo mocny, mam go ale zagłuszony przez dalie, muszę mu inne miejsce znaleźć

[halina522]

Witam Alu! Miło mi,ze spotkałyśmy się na targach w Krakowie.Mariusz przywiózł mi kilka kuklików,goryczek i białego przetacznika,który wpadł Ci w oko. Wcześniej kupiłam goryczki od forumowego Kamila;od niego dowiedziałam się,że wszystkie skalne okrywa na zimę firanką.Ja taką osłonę stosuję na wiosnę,np.narzucam na kabłączki na ogórkach.

[Biedronka641]

Witam.
U mnie ogród też podlany. Niestety nadeszła moja nie ulubiona pora roku.
Zrobiło się zimno.Wykopałam nie zimujące,poprzenosiłam doniczki z pola. Oczywiście sadzę cebulowe i nowe nabytki.

Soniu nie nie byłam sama. Byłam z kuzynki synem Przywiozłam tylko 14 doniczek. Bardziej mi zależało na tufie wapiennym i jego kupiłam 50kg. Ułudek nigdy na jesieni nie sprzedają tylko wiosną.
Chryzantemy są na rożnym etapie kwitnienia. Szkoda,że nie zimujące .

Iwonko witaj. Miło,że jesteś. Już Ci lepiej? Ja też mam ochotę swojego przenieść. ale może to zrobię wiosną.

Witaj Halinko mnie też miło było Cię poznać. No widzisz ,gdyby nie ten przetacznik to byśmy się nie poznały. A Kamil też był na targach?. I co zadowolona z zakupów jesteś?
Ja nie szalałam, bo to nie sztuka nakupić tylko jeszcze posadzić.

Ja sobie kupiłam takiego przetacznika.

[koziorozec]

Witaj Alu Ty łobuzie ,byłaś tak blisko mnie i nic nie powiedziałaś ,że jedziesz i mnie nie odwiedziłaś,a tyle obiecujesz,oj nie będzie ci to darowane pozdrawiam

[Biedronka641]

Marciu myślałam o Tobie,ale czas gonił a ja szłam do pracy. Zakupy były szybkie i już o 14 byłam w domu..Obiecuje ,że na wiosennych się spotkamy i Cię odwiedzę. Okey?