Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Krychna, nazwy swojej bergenii nie znam, bo jest to ta najpospolitsza z pospolitych. Może ona w ogóle nie ma nazwy? Mam ją od niepamiętnych czasów. Sadzę w miejscach, gdzie nic innego nie chce rosnąć. Mam też gdzieś jeszcze inną, jakąś odmianową, ale nazwę zapomniałam.
U mnie w azaliach dopiero początki. Pąki czekają z rozwinięciem na cieplejszą pogodę. Rozkwitły na razie tylko pojedyncze kwiatki. Mam także tak jak ty odmianę Speak's Orange, i to też jest nabytek tegoroczny. Widzę na niej kilka pączków, ale jeszcze trochę potrwa, zanim zakwitnie.
apus, hortensja na sośnie będzie wyglądać świetnie. Nie zastanawiaj się, tylko kupuj i sadź. Co jak co, ale hortensje są niezawodne i zawsze to będę powtarzać.
ewelkacha, liliowce sadzę wszędzie, gdzie się tylko da. Nawet się nie spodziewałam, że dorobię się w końcu takiej gromadki. I ciągle mi mało. Ostatnio ograniczam się tylko do bezproblemowych roślin.
ewka36jj, chodziło mi o to Ewuniu, że liliowce - że tak powiem - w całej swojej zbiorowości kwitną długo, raz jeden kwiat, raz drugi, i tak trwa to całymi tygodniami. Wiadomo, że liliowiec to kwiat jednego dnia, ale na dużej kępie potrafi wyrosnąć nawet kilkanaście pędów, a na każdym pędzie kilka kwiatów. A więc summa summarum cała kępa kwitnie długo. No i poza tym odmiany kwitną w różnej kolejności.
U mnie w azaliach dopiero początki. Pąki czekają z rozwinięciem na cieplejszą pogodę. Rozkwitły na razie tylko pojedyncze kwiatki. Mam także tak jak ty odmianę Speak's Orange, i to też jest nabytek tegoroczny. Widzę na niej kilka pączków, ale jeszcze trochę potrwa, zanim zakwitnie.
apus, hortensja na sośnie będzie wyglądać świetnie. Nie zastanawiaj się, tylko kupuj i sadź. Co jak co, ale hortensje są niezawodne i zawsze to będę powtarzać.
ewelkacha, liliowce sadzę wszędzie, gdzie się tylko da. Nawet się nie spodziewałam, że dorobię się w końcu takiej gromadki. I ciągle mi mało. Ostatnio ograniczam się tylko do bezproblemowych roślin.
ewka36jj, chodziło mi o to Ewuniu, że liliowce - że tak powiem - w całej swojej zbiorowości kwitną długo, raz jeden kwiat, raz drugi, i tak trwa to całymi tygodniami. Wiadomo, że liliowiec to kwiat jednego dnia, ale na dużej kępie potrafi wyrosnąć nawet kilkanaście pędów, a na każdym pędzie kilka kwiatów. A więc summa summarum cała kępa kwitnie długo. No i poza tym odmiany kwitną w różnej kolejności.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Ile lat mają te twoje bergenie,cudne są. Swietny pomysł z tymi liliowcami bo chyba są niemal bezobsługowe,prawda?
Twój ogród jest po prostu piękny i z wielką przyjemnością tu przychodzę się uczyc i nasycić oczy pięknem!
Twój ogród jest po prostu piękny i z wielką przyjemnością tu przychodzę się uczyc i nasycić oczy pięknem!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8624
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu
Różaneczniki i azalie masz wyszukane i przecudnej urody.
Zauroczył mnie karzełek ''Wren'' i te lody z sokiem
Bergenia króluje U mnie jest w donicy i rzadko kwitnie.
Wando , może głupie pytanie - specjalnie cofnęłam się wstecz i nie widzę żadnych tulipanków, nic nie kwitło
Różaneczniki i azalie masz wyszukane i przecudnej urody.
Zauroczył mnie karzełek ''Wren'' i te lody z sokiem
Bergenia króluje U mnie jest w donicy i rzadko kwitnie.
Wando , może głupie pytanie - specjalnie cofnęłam się wstecz i nie widzę żadnych tulipanków, nic nie kwitło
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu..mimo nie najcieplejszych dni u ciebie w ogrodzie tego nie widać, kolorki ocieplają cały ogród . Czytam o liliowcach i popieram że warto je mieć, ja aby mieć mniej pracy pierdół się pozbywam ale nigdy liliowców . Masz piękne RH, ja właśnie swoje przesadzałam, teraz o nie drżę ..ale podpowiedzieli mi że można a była taka konieczność no to przesadziłam .
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Igala, bardzo mi miło, że moje wypowiedzi dostarczają Ci czasem jakiejś wiedzy ogrodniczej. Ja wszystko, co umiem na temat ogrodnictwa, zawdzięczam pobytowi na forum. Za rok to będzie już jubileuszowy dziesiąty rok. Bergenie mam już kilka dobrych lat. 5 albo 6? Rozrastają się powli ale stale, tak więc zanim się czlowiek obejrzy, ma się już dużą kępę.
Liliowce są rzeczywiście bezobsługowe, czasem nazywają je "roślinami dla leniwych". Po prostu sadzisz i rosną. Czasem jakaś nowa wrażliwa odmiana podobno może nie przeżyć zimy, ale mnie się to akurat nie zdarzyło. Tak więc serdecznie Ci polecam te długowieczne byliny.
pelagia72, a wiesz, że ten karzełek Wren otrzymałam pomyłkowo, zamiast Purple Splendour? Reklamowałam i przysłano mi właściwą odmianę, i tym sposobem mam dwa. Nie wiem, jak przetrwa zimę, bo mrozoodporność ma on do -18stopni.
Z tulipankami u mnie w tym roku kiepsko, mam porozrzucane po całym ogrodzie jedynie takie za przeproszeniem wypierdki, bo w większej części powschodził tylko paskudny szczypior.
O, ten to z tych bardziej wyględnych.
Zuzia111, teraz jest coraz bardziej kolorowo, bo zaczynają kwitnąć Rh i azalie. Cieszę się, że dokupiłam kilka odmian,bo bez nich byłoby smutno. Podobno rododendrony można przesadzać z łatwością, bo nawet wielkie krzaki mają mały system korzeniowy. Niektórzy to nawet mówią, że one lubią takie przeprowadzki do lepszego miejsca.
Brzoza bardzo gęsta w tym roku.
Migawki z nowej rabaty liliowcowej. Oh, jak ja czekam na kwitnienia.
Kwitnie tiarella
Wszędzie niezapominajki
Karagana też kwitnie
A kloniki japońskie nie kwitną, ale mają przepiękne wiosenne listeczki.
Liliowce są rzeczywiście bezobsługowe, czasem nazywają je "roślinami dla leniwych". Po prostu sadzisz i rosną. Czasem jakaś nowa wrażliwa odmiana podobno może nie przeżyć zimy, ale mnie się to akurat nie zdarzyło. Tak więc serdecznie Ci polecam te długowieczne byliny.
pelagia72, a wiesz, że ten karzełek Wren otrzymałam pomyłkowo, zamiast Purple Splendour? Reklamowałam i przysłano mi właściwą odmianę, i tym sposobem mam dwa. Nie wiem, jak przetrwa zimę, bo mrozoodporność ma on do -18stopni.
Z tulipankami u mnie w tym roku kiepsko, mam porozrzucane po całym ogrodzie jedynie takie za przeproszeniem wypierdki, bo w większej części powschodził tylko paskudny szczypior.
O, ten to z tych bardziej wyględnych.
Zuzia111, teraz jest coraz bardziej kolorowo, bo zaczynają kwitnąć Rh i azalie. Cieszę się, że dokupiłam kilka odmian,bo bez nich byłoby smutno. Podobno rododendrony można przesadzać z łatwością, bo nawet wielkie krzaki mają mały system korzeniowy. Niektórzy to nawet mówią, że one lubią takie przeprowadzki do lepszego miejsca.
Brzoza bardzo gęsta w tym roku.
Migawki z nowej rabaty liliowcowej. Oh, jak ja czekam na kwitnienia.
Kwitnie tiarella
Wszędzie niezapominajki
Karagana też kwitnie
A kloniki japońskie nie kwitną, ale mają przepiękne wiosenne listeczki.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu...uwielbiam kloniki japońskie, dwa dni temu zielonego przesadzałam Wbrew pozorom co do wielkości , miał już spore korzenie , takich się nie spodziewałam i teraz drżę . Acer palmatum katsura śliczny , oczywiście pozostałe także
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu Twój ogród z każdym rokiem staje się bardziej dojrzały, przemyślany, jak to robisz? To miejsce zawsze mnie urzeka.Płomienne żurawki podświetlone promieniami słońca robią wrażenie, a przecież to tylko zwykła odmiana prawda? Kuklik z niezapominajkami Tajemniczy ogród to moje marzenie, ja odwiedzając Ciebie tak właśnie to odczuwam.
Kloniki cudne Tydzień temu kupiłam w B Orange Dream i już się cieszę.Chciałabym dochować się takich okazów jak u Ciebie.
Napisałaś, że łatwo można przenieść starsze okazy .Zastanowię się nad tym przy przeprowadzce roślin.
Liliowce kwitną pod koniec czerwca .Jak ja lubię zawiązujące się pąki i radość późniejsza, kiedy zakwitają.Nie trzeba ich specjalnie traktować.
Miłego dnia, u mnie od rana leje deszcz
Kloniki cudne Tydzień temu kupiłam w B Orange Dream i już się cieszę.Chciałabym dochować się takich okazów jak u Ciebie.
Napisałaś, że łatwo można przenieść starsze okazy .Zastanowię się nad tym przy przeprowadzce roślin.
Liliowce kwitną pod koniec czerwca .Jak ja lubię zawiązujące się pąki i radość późniejsza, kiedy zakwitają.Nie trzeba ich specjalnie traktować.
Miłego dnia, u mnie od rana leje deszcz
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu przepiękne masz kliniki. Zawsze z zachwytem podziwiam u innych, bo ja mogę sobie pomarzyć. Nie pasuje im u mnie dosłownie wszystko, struktura ziemi, pH, klimat. Zamordowałam już że trzy sztuki i postanowiłam już ich nie sadzić. Stawiam na rośliny, które bez większych zabiegów dobrze rosną.
Cudowny ten Twój majowy ogród. Żurawki w promieniach słonecznych mają niesamowitą barwę. Jakby płonęły na rabacie Pięknie kontrastują z soczystą zielenią.
Cudowny ten Twój majowy ogród. Żurawki w promieniach słonecznych mają niesamowitą barwę. Jakby płonęły na rabacie Pięknie kontrastują z soczystą zielenią.
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu przyszłam do Ciebie z wizytą i obejrzałam dokładnie ogród. Masz wszystko tak pięknie rozplanowane, mi to zawsze nie wychodzi, liliowców sporo odmian mi jeszcze sporo brakuje do 100 Ja na dalie się pogniewałam bo ostatnio jak je wykopałam to żadna zimy nie przeżyła bo w piwnicy mam za ciepło a w stajni za zimno i skutecznie się wyleczyłam. Ale żurawki, hosty, floksy, liliowce i obecnie hortensje zawsze miejsce znajdą w moim ogrodzie (dobrze jest mieć ogród z gumy). Będę z niecierpliwością czekać na fotki z Twojego ogrodu.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Wandziu kiedyś miałam temat o doniczkowych. Grasowałam na fiołkach afrykańskich i storczykach.
Pewnie moje stare konto zostało usunięte, bo nie mogłam się zalogować, więc założyłam nowe. Muszę sobie przypomnieć jak się wstawia podpis i awatar. Obecnie przerzuciłam się na róże i powojniki.
U mnie liliowce dopiero prezentują listki. Na razie mam trzy. Dwa mini i jednego takiego zwykłego pomarańczowego . Babcia nazywała je smolinosy. Takie jej cuda oprócz kosmosów, których w tym roku nie mogę znaleźć nasion, a nie zebrałam jesienią, zapomniałam.
Pewnie moje stare konto zostało usunięte, bo nie mogłam się zalogować, więc założyłam nowe. Muszę sobie przypomnieć jak się wstawia podpis i awatar. Obecnie przerzuciłam się na róże i powojniki.
U mnie liliowce dopiero prezentują listki. Na razie mam trzy. Dwa mini i jednego takiego zwykłego pomarańczowego . Babcia nazywała je smolinosy. Takie jej cuda oprócz kosmosów, których w tym roku nie mogę znaleźć nasion, a nie zebrałam jesienią, zapomniałam.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Masz racje hortensja to niezawodny krzew
U Ciebie pięknie, czekam na spektakl liliowców!
U Ciebie pięknie, czekam na spektakl liliowców!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Zuzia111, ja pisałam o przesadzaniu różaneczników, a nie kloników. Kloniki są delikatne i wymagające, nigdy nie przesadzałam klonika i chyba bym się bała, że tego nie przeżyje. Ale Tobie życzę, żeby Ci się udała ta przeprowadzka.
Annes77, nasze ogrody dojrzewają, a my się starzejemy, taka to już kolej rzeczy. To bardzo miłe dla mnie, że tak odbierasz mój ogródek. Jest on moim drugim życiem i nie wyobrażam sobie, żebym go nie miała. Zimąledwo mogę wytrzymaćw domu bez wychodzenia na rabaty. Zresztą, co ja mówię, pewnie Ty też tak odczuwasz.
Kloniki palmowe są przepiękne, zwłaszczawczesną wiosną i gdy się przebarwiają jesienią. Orange Dream należy do najpiękniejszych, ale nie wsadzaj go na ostrym słońcu, bo listki się przypalają. W tym roku u mojego uschła cała gałąź. Nie wiem dlaczego. Zawsze bardzo przeżywam takie uszkodzenia pozimowe.
tulipanka, droga Wiolu kloniki faktycznie są jakieś wymagające. U mnie teżzmarnowało się kilka. Już nie sadzęwięcej, tylko dbam jak potrafię o te, które już rosną. A jeśli chodzi o żurawki, to one sąnajpiękniejsze chyba właśnie teraz.Mają niesamowicie soczyste kolory, które potem jakby blakną lub ciemnieją.
TROJA, dziękuję Ci za rewizytę. Miło żedo mnie wpadłaś do ogródka. Moje dalie przezimowały co do jednej. I powiem Ci, że muszęsię trochę nagimnastykować, żeby je wszystkie gdzieś upchnąć, bo byłam przygotowana, że niektóre karpy wyschną w zimie. I teraz muszę sadzić bardzo blisko jedna drugiej. Pewnie za blisko, ale inaczej już się nie da.
Ewelina_G, och ja też kiedyś pasjonowałam się fiołkami i storczykami, ale potem już mi się trochę znudziło i tylko zimą poświęcam im więcej czasu. Póxniej miała fazę róż i powojników, ale także po pewnym czasie mi przeszło. Obecnie jestem na etapie kwasolubów. Natomiast hortensje zawsze mi się podobają. Przynajmniej na razie. Aha, no i liliowce są super. Zawsze można je gdzieś zmieścić, prawda?
apus, Liliowce już zawiązują pąki! Będzie kolorowo.
W końcu zakończyła się susza. Rośliny odżyły, oddychają świeżym powietrzem i pięknieją.
Fantastica
Percy Wiseman
Azalia Rosy Lights
Azalia Golden Lights
Annes77, nasze ogrody dojrzewają, a my się starzejemy, taka to już kolej rzeczy. To bardzo miłe dla mnie, że tak odbierasz mój ogródek. Jest on moim drugim życiem i nie wyobrażam sobie, żebym go nie miała. Zimąledwo mogę wytrzymaćw domu bez wychodzenia na rabaty. Zresztą, co ja mówię, pewnie Ty też tak odczuwasz.
Kloniki palmowe są przepiękne, zwłaszczawczesną wiosną i gdy się przebarwiają jesienią. Orange Dream należy do najpiękniejszych, ale nie wsadzaj go na ostrym słońcu, bo listki się przypalają. W tym roku u mojego uschła cała gałąź. Nie wiem dlaczego. Zawsze bardzo przeżywam takie uszkodzenia pozimowe.
tulipanka, droga Wiolu kloniki faktycznie są jakieś wymagające. U mnie teżzmarnowało się kilka. Już nie sadzęwięcej, tylko dbam jak potrafię o te, które już rosną. A jeśli chodzi o żurawki, to one sąnajpiękniejsze chyba właśnie teraz.Mają niesamowicie soczyste kolory, które potem jakby blakną lub ciemnieją.
TROJA, dziękuję Ci za rewizytę. Miło żedo mnie wpadłaś do ogródka. Moje dalie przezimowały co do jednej. I powiem Ci, że muszęsię trochę nagimnastykować, żeby je wszystkie gdzieś upchnąć, bo byłam przygotowana, że niektóre karpy wyschną w zimie. I teraz muszę sadzić bardzo blisko jedna drugiej. Pewnie za blisko, ale inaczej już się nie da.
Ewelina_G, och ja też kiedyś pasjonowałam się fiołkami i storczykami, ale potem już mi się trochę znudziło i tylko zimą poświęcam im więcej czasu. Póxniej miała fazę róż i powojników, ale także po pewnym czasie mi przeszło. Obecnie jestem na etapie kwasolubów. Natomiast hortensje zawsze mi się podobają. Przynajmniej na razie. Aha, no i liliowce są super. Zawsze można je gdzieś zmieścić, prawda?
apus, Liliowce już zawiązują pąki! Będzie kolorowo.
W końcu zakończyła się susza. Rośliny odżyły, oddychają świeżym powietrzem i pięknieją.
Fantastica
Percy Wiseman
Azalia Rosy Lights
Azalia Golden Lights
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Róże, hortensje i dalie pod dębowym okapem. 18
Podziwiam twój ogród i rośliny w nim rosnące, niestety mój jest jeszcze zaniedbany. Dzisiaj cały dzień plewiłem grządki. Żona ma na to sposób, chce abym wszędzie posadził trawę