Bób cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7075
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13846
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2714
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Bób cz.4
Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7075
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób cz.4
Kwiatki wcale się nie spaliły. Wyglądają normalnie. Bób zawiązuje kilka strąków na jednej łodydze a reszta kwiatów zasycha nie zawiązując strąków.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13846
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7075
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13846
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Bób cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7075
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób cz.4
Ja dopiero dzisiaj zebrałem bób z jednej grządki. Po wyłuskaniu wyszło 3,5 kg.
Re: Bób cz.4
Dzień dobry,
Czy ktoś ma pomysł jak uchronić się przed szkodnikami bobu. Drugi rok z rzędu 80% nasion jest robaczywa (małe otworki poniżej 1mm, drobne białe larwy w środku).
Spora część ogrodu zajęta pod bób (wysiane 3 paczki nasion) i wszystko do wyrzucenia. Nie było mszycy, strąki wyglądają normalnie, a w środku masakra.
Czy istnieje może jakiś sposób aby się tego ustrzec na przyszły rok? Siany wcześnie, różne odmiany dla rozproszenia ryzyka, ale każda tak samo robaczywa.
Czy ktoś ma pomysł jak uchronić się przed szkodnikami bobu. Drugi rok z rzędu 80% nasion jest robaczywa (małe otworki poniżej 1mm, drobne białe larwy w środku).
Spora część ogrodu zajęta pod bób (wysiane 3 paczki nasion) i wszystko do wyrzucenia. Nie było mszycy, strąki wyglądają normalnie, a w środku masakra.
Czy istnieje może jakiś sposób aby się tego ustrzec na przyszły rok? Siany wcześnie, różne odmiany dla rozproszenia ryzyka, ale każda tak samo robaczywa.