Ogród pod wierzbą 2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu przy takiej ilości kwiecia to nic tylko siedzieć w ogródku i upajać się ich zapachem .W tym roku tez cieszę się narcyzami ,bo tulipany tylko parę starych zakwitło, a jesienne nasadzenia zgniły Udanej i niedzieli
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6393
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród pod wierzbą 2
Nieustająco podziwiam narcyzy, szczególnie te odchuchane z maleńkich cebulek, masz wiele nieznanych mi odmian.
Tulipany naprawdę szaleją tworząc jeden kolorowy gąszcz.
Zadziwiły mnie kwiaty Twojego żywca, a więc masz bulwkowatego, a ja gruczołowatego.
Łany stokrotek zachwycają, dobrze, że dajesz im szansę i opóźniasz koszenie.
Tulipany naprawdę szaleją tworząc jeden kolorowy gąszcz.
Zadziwiły mnie kwiaty Twojego żywca, a więc masz bulwkowatego, a ja gruczołowatego.
Łany stokrotek zachwycają, dobrze, że dajesz im szansę i opóźniasz koszenie.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2927
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Maryniu, Wiosna piękna, chociaż ranki i wieczory rześkie, to słońce w dzień przynagla kwiatuszki do kwitnienia.
Narcyzek to Pipit z biedronkowej mieszanki, niestety u mnie oporny w kwestii rozmnażania
Pięknej niedzieli, Maryniu
Lucynko, mam tak samo, zachwyca mnie wszystko, co rozkwita, a jak jeszcze pachnie, to przepadam!
Tulipany wdzięcznie się kłaniają w podzięce za pochwały . Byłoby ich trochę więcej gdyby nie podziemne głodomory .
Takich upałów to u mnie nie ma i deszczu jeszcze nie wyglądam, to Iwonce jest bardzo potrzebny, ale oczywiście, Twoje życzenie spełniło się natychmiast i deszcz niewielki, ale był
Miłej niedzieli, Lucynko
Loki, pierwiosnki w listopadzie, to już bardzo późno po przebiśniegach .
Jadziu, taki był plan, bo już w marcu miałam mieć w ogrodzie porządek, ale pogoda się zbiesiła i teraz nie wiadomo gdzie ręce włożyć, a pozachwycać się muszę, bo przecież po to mam ogród
Po mokrej zimie, prędzej spodziewałabym się wypadnięcia narcyzów niż tulipanów , ale zdarzyło mi się posadzić piękne cebulki, które zgniły doszczętnie przez zimę, podejrzewam, że z przenawożenia w hodowli. Własne są najpewniejsze
Życzenia z całego serca odwzajemniam
Lidziu, narcyzy bardzo lubię choćby za to, że u mnie to jedyne cebulowe, których nie zjadają
gryzonie.
Mam sporo nieznanych mi z nazwy, właśnie odchuchanych z nędznych cebulek wykopanych od znajomych z trawników, ciętych kosiarką, bo nie kwitną . Już nie mam siły tłumaczyć, że cebulki regularnie pozbawiane liści nie mają siły na kwitnienie . U mnie one po kilku latach rozkwitają
Ten żywiec jest u mnie już długo, ale myślałam, że to jaskier , dopiero w tym roku pojawiły się na nim kwiatki , a i dzięki naszym rozważaniom w tym temacie, pokopałam w internecie i zyskał tożsamość
Tam gdzie rosną stokrotki, to już wcale nie ma trawy, to już jest rabata stokrotkowa
Zaczynają rozkwitać "babcine"
Maleńkie kwiatuszki Sun Disc
Może jeszcze trochę tulipanów?
I balkonowe chryzantemy
Pięknej majowej niedzieli
Narcyzek to Pipit z biedronkowej mieszanki, niestety u mnie oporny w kwestii rozmnażania
Pięknej niedzieli, Maryniu
Lucynko, mam tak samo, zachwyca mnie wszystko, co rozkwita, a jak jeszcze pachnie, to przepadam!
Tulipany wdzięcznie się kłaniają w podzięce za pochwały . Byłoby ich trochę więcej gdyby nie podziemne głodomory .
Takich upałów to u mnie nie ma i deszczu jeszcze nie wyglądam, to Iwonce jest bardzo potrzebny, ale oczywiście, Twoje życzenie spełniło się natychmiast i deszcz niewielki, ale był
Miłej niedzieli, Lucynko
Loki, pierwiosnki w listopadzie, to już bardzo późno po przebiśniegach .
Jadziu, taki był plan, bo już w marcu miałam mieć w ogrodzie porządek, ale pogoda się zbiesiła i teraz nie wiadomo gdzie ręce włożyć, a pozachwycać się muszę, bo przecież po to mam ogród
Po mokrej zimie, prędzej spodziewałabym się wypadnięcia narcyzów niż tulipanów , ale zdarzyło mi się posadzić piękne cebulki, które zgniły doszczętnie przez zimę, podejrzewam, że z przenawożenia w hodowli. Własne są najpewniejsze
Życzenia z całego serca odwzajemniam
Lidziu, narcyzy bardzo lubię choćby za to, że u mnie to jedyne cebulowe, których nie zjadają
gryzonie.
Mam sporo nieznanych mi z nazwy, właśnie odchuchanych z nędznych cebulek wykopanych od znajomych z trawników, ciętych kosiarką, bo nie kwitną . Już nie mam siły tłumaczyć, że cebulki regularnie pozbawiane liści nie mają siły na kwitnienie . U mnie one po kilku latach rozkwitają
Ten żywiec jest u mnie już długo, ale myślałam, że to jaskier , dopiero w tym roku pojawiły się na nim kwiatki , a i dzięki naszym rozważaniom w tym temacie, pokopałam w internecie i zyskał tożsamość
Tam gdzie rosną stokrotki, to już wcale nie ma trawy, to już jest rabata stokrotkowa
Zaczynają rozkwitać "babcine"
Maleńkie kwiatuszki Sun Disc
Może jeszcze trochę tulipanów?
I balkonowe chryzantemy
Pięknej majowej niedzieli
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11456
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 2
chryzantemy to te z jesieni? Moje w piwnicy 2 szt,wyschły... gdybym je co jakiś czas podlewała to miałyby szanse przeżyć...
Tulipanki rozmaite u Ciebie kwitną i narcyzki w mnogości odmian... Wreszcie ciepełko mamy w dzień i w nocy, posadziłam wcześnie kilka szt.pomidorków na chybił trafił i to był póki co strzał w dziesiątkę jak nie wydarzy się jakiś przymrozek to będą wczesne pomidorki
Tulipanki rozmaite u Ciebie kwitną i narcyzki w mnogości odmian... Wreszcie ciepełko mamy w dzień i w nocy, posadziłam wcześnie kilka szt.pomidorków na chybił trafił i to był póki co strzał w dziesiątkę jak nie wydarzy się jakiś przymrozek to będą wczesne pomidorki
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2927
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Maryniu, te rude i żółte chryzantemy kwitną praktycznie od jesieni bez przerwy. Jesienią zakwitły na wysokich łodyżkach, wyniosłam na balkon na piętrze, a że miały kwiaty jeszcze w grudniu, na czas mrozów wciągnęłam do domu i tam zaczęły kwitnąć nowe przyrosty, na wysokości 15 cm i nie przestają!
Ta igiełkowa, (podejrzewam zimującą odmianę Santosh) dotrzymywała im towarzystwa, (bo też przed zimą wypuściła duże młode przyrosty i nie wiedziałam co z nią robić ) i właśnie rozkwita. Jeszcze nie wiem do końca jak, ale chciałabym je jakimś sposobem zasadzić w ogrodzie i zostawić na zimę, bo w domu, to niekończąca się walka z ziemiórkami, mączlikiem i mszycami .
Jesienne, przechowywane w piwnicy, mimo podlewania, też mi się nie uchowały , ale jeszcze będę próbować, jeśli tylko kupię jakieś ciekawe
Tulipany i narcyzy dziękują za pochwały . Niestety, ich czas już powoli się kończy
Do mnie jeszcze nocne ciepło nie dotarło, i rozsady ciągle w domu , a i w dzień jeszcze wiatr powiewa zimny, chociaż zdarzają się chwile wprost upalne! Ta huśtawka mnie już drażni i kataru się nabawiłam.
Po deszczowym poranku pojawia się słoneczko, to nowy tydzień, całkiem dobrze się nam zapowiada
Szczawik przyłapany z otwartymi kwiatuszkami
Narcyzy "babuni" zwichrzone wichurą
Ta igiełkowa, (podejrzewam zimującą odmianę Santosh) dotrzymywała im towarzystwa, (bo też przed zimą wypuściła duże młode przyrosty i nie wiedziałam co z nią robić ) i właśnie rozkwita. Jeszcze nie wiem do końca jak, ale chciałabym je jakimś sposobem zasadzić w ogrodzie i zostawić na zimę, bo w domu, to niekończąca się walka z ziemiórkami, mączlikiem i mszycami .
Jesienne, przechowywane w piwnicy, mimo podlewania, też mi się nie uchowały , ale jeszcze będę próbować, jeśli tylko kupię jakieś ciekawe
Tulipany i narcyzy dziękują za pochwały . Niestety, ich czas już powoli się kończy
Do mnie jeszcze nocne ciepło nie dotarło, i rozsady ciągle w domu , a i w dzień jeszcze wiatr powiewa zimny, chociaż zdarzają się chwile wprost upalne! Ta huśtawka mnie już drażni i kataru się nabawiłam.
Po deszczowym poranku pojawia się słoneczko, to nowy tydzień, całkiem dobrze się nam zapowiada
Szczawik przyłapany z otwartymi kwiatuszkami
Narcyzy "babuni" zwichrzone wichurą
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Ależ tulipanowo w Twoim ogrodzie, Martusiu!
Nie tylko kolekcja odmian, ale też całe ich kępy!
Oczywiście dzielnie towarzyszą im śliczne narcyzy, w tym pachnąca słodko babcina odmiana.
Szczawik się uśmiecha i hiacynciki , serduszka kłania się Ogrodniczce, a chryzantemy .... U Ciebie wiosna z jesienią się przeplata.
U mnie kolejny gorący dzień, ale tylko w części spędzony na działce, było bowiem trochę spraw do ogarnięcia.
Jutro już od rana działkowanie, co mnie najbardziej kręci.
Miłego wtorku, Martusiu.
Nie tylko kolekcja odmian, ale też całe ich kępy!
Oczywiście dzielnie towarzyszą im śliczne narcyzy, w tym pachnąca słodko babcina odmiana.
Szczawik się uśmiecha i hiacynciki , serduszka kłania się Ogrodniczce, a chryzantemy .... U Ciebie wiosna z jesienią się przeplata.
U mnie kolejny gorący dzień, ale tylko w części spędzony na działce, było bowiem trochę spraw do ogarnięcia.
Jutro już od rana działkowanie, co mnie najbardziej kręci.
Miłego wtorku, Martusiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11772
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś serduszki słodkie, ale chryzantemy to dopiero terminatorki, kwitną od jesieni.
Pocieszyłam oczy tulipanami, poletko różnoklorowych cudne.
Mój ciemiernik Ice N' Roses Red też ma puste nasienniki. Nie będziemy mieć kolorowych siewek.
U nas wczoraj była ulewa, ale dziś od rana świeciło słońce.
Dobrego, ciepłego tygodnia.
Pocieszyłam oczy tulipanami, poletko różnoklorowych cudne.
Mój ciemiernik Ice N' Roses Red też ma puste nasienniki. Nie będziemy mieć kolorowych siewek.
U nas wczoraj była ulewa, ale dziś od rana świeciło słońce.
Dobrego, ciepłego tygodnia.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród pod wierzbą 2
Dzięki Tobie już wiem jakiego storczyka widziałem jakieś kilkanaście lat temu na spacerze to była listera Widziałem ją raz - i nigdy więcej jej nie odnalazłem. A że to nie była jeszcze era smartfonów (nawet komórki wtedy nie miałem) więc żadnego zdjęcia nawet nie mam
Ale piękna wiosna u Ciebie ile narcyzów Masz tulipana dzikiego Tulipa sylvestris od co najmniej 2 lat go próbuje kupić i nie znalazłem go jeszcze nigdzie nigdzie.
Żywiec też jest na liście moich chciejstw ale muszę powiększyć obszar cienia w ogrodzie
Ale piękna wiosna u Ciebie ile narcyzów Masz tulipana dzikiego Tulipa sylvestris od co najmniej 2 lat go próbuje kupić i nie znalazłem go jeszcze nigdzie nigdzie.
Żywiec też jest na liście moich chciejstw ale muszę powiększyć obszar cienia w ogrodzie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą 2
Fajnie Martusiu ze u Ciebie chociaż trochę popadało, u mnie dalej susza,tylko różani niszczyciele działają na potęgę . Szczawik chilijski fajnie zakwitł też kiedyś go miałam ,ale wybył . W tym roku nawet nie zakwitł mi ten fikuśny tulipan z fryzowanymi płatkami jakiego masz na fotce Kupiłam też takie narcyzy babuni jak one cudnie pachną a od siatki bez .Zapachy przecudne się niosą chwilo trwaj
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2927
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Lucynko, w tym roku właśnie nie mam dużo tulipanów, bo mam gryzonie o wielkim apetycie , ale za to zakwitło dużo z "rozsadników", których dawno nie widziałam . Jeszcze czekam na lodowe, kupione jesienią, pod wpływem zdjęć Danusi, ale one jeszcze w ciasnych pączkach.
"Babcine" narcyzy, to już ostatnie, bo pełne znowu zasuszyły pączki .
Serduszki, to też moje wspomnienie z dzieciństwa, a w tym roku wyrosły wysoko jak nigdy .
Chryzantemy kuszą kwiatkami całą zimę, to poszalałam i zamówiłam więcej. Już posadzone i zaglądam czy aby ,któraś nie zakwita
U mnie też były dwa upalne dni, chociaż wczoraj bardzo wiało i straszyli alertami o burzach z ulewami i gradem, ale nic się nie działo, poza tym, że ciśnienie mi szalało i z praniem latałam tam i z powrotem Dzisiaj już o wiele chłodniej.
Chciałoby się całe dnie spędzać w ogrodzie, ale nie da się odciąć od świata i nagle coś wyskoczy, raz prz
ykrą, raz miłą niespodzianką .
Niech Tobie nic nie przeszkodzi w weekendowym działkowaniu
Soniu, o serduszki w ogrodzie walczę, bo różowa, to pamiątkowa roślinka, a już zdarzyło mi się, że z dużego krzaczka została jedna nędzna odnóżka.
U mnie wszystko kwitnie pstrokato, tulipany też, mimo usilnych starań pogrupowania kolorów , a już tam gdzie sypnięte drobne cebulki, to zupełny jarmark , ale nie przeszkadza mi to, bo patrzę na każdą roślinkę z osobna, za to o pięknych kompozycjach w ogrodzie mogę zapomnieć
Ice N' Roses nie da siewek, ale inne wschodnie dają ich mnóstwo i nikt tych maluchów nie chce, bo komu się chce czekać na kwiatki 3-4 lata? Z ledwością jedną koleżankę namówiłam na trochę
Ulewa od Ciebie do mnie nie dotarła, wieczorkiem tylko pokropiło, dopiero rano spadło więcej deszczu, za to Twoje życzenia ciepłego tygodnia się spełniły, niech nadal będzie tak miło.
Pięknego weekendu, Soniu
Karolu, listera pojawia się sama, gdzie chce, ale i znikać potrafi. U mnie namierzona jest już drugi rok, wypatruję siewek, bo ubiegłej wiosny już kwitła, ale na razie nie widzę. Mam nadzieję, że zostanie, taka ciekawostka.
Narcyzy i tulipany uwielbiam, a te dzikie to cudo! Dostałam je od Danusi, jeszcze ich nie przybyło, ale mam nadzieję, że zaczną rozrastać się jak dzikie Zostawiam im nasienniki, ale rok temu nie uchowały się, może teraz się uda?
Żywca gruczołowatego mam w głębokim cieniu, ale bulwkowaty, po ścięciu czereśni, dostał więcej słońca i aż zakwitł z radości . Może on nie musi rosnąć w cieniu?
Jadziu, u mnie do niedawna było jeszcze bardzo mokro, ale w tym tygodniu słońce i wiatr zamieniły mi ziemię w kamień a deszcz został na roślinach, niemal nie tykając gleby. Ale też moje kwiatki wykorzystały wodę w ziemi i mimo zimna, bardzo wyrosły. Floksy to chcą chyba pobić ubiegłoroczny rekord wysokości
Ten szczawik i u mnie nie chce się rozszaleć, a wręcz ćwiczy moją cierpliwość, ale uroku nie można mu odmówić, nawet same listki ma urocze.
Zapach bzów u mnie teraz króluje, narcyzy trochę spóźniły się z kwitnieniem i jest ich za mało, żeby przebić krzaki bzów.
Cudnego weekendu wśród ogrrodowych pachnideł, Jadziu
Przedostatnie tulipany
Bzy kwitną, a ten to świeci w ogrodzie nawet nocą!
Cudnego maja w ogrodach życzę wszystkim
"Babcine" narcyzy, to już ostatnie, bo pełne znowu zasuszyły pączki .
Serduszki, to też moje wspomnienie z dzieciństwa, a w tym roku wyrosły wysoko jak nigdy .
Chryzantemy kuszą kwiatkami całą zimę, to poszalałam i zamówiłam więcej. Już posadzone i zaglądam czy aby ,któraś nie zakwita
U mnie też były dwa upalne dni, chociaż wczoraj bardzo wiało i straszyli alertami o burzach z ulewami i gradem, ale nic się nie działo, poza tym, że ciśnienie mi szalało i z praniem latałam tam i z powrotem Dzisiaj już o wiele chłodniej.
Chciałoby się całe dnie spędzać w ogrodzie, ale nie da się odciąć od świata i nagle coś wyskoczy, raz prz
ykrą, raz miłą niespodzianką .
Niech Tobie nic nie przeszkodzi w weekendowym działkowaniu
Soniu, o serduszki w ogrodzie walczę, bo różowa, to pamiątkowa roślinka, a już zdarzyło mi się, że z dużego krzaczka została jedna nędzna odnóżka.
U mnie wszystko kwitnie pstrokato, tulipany też, mimo usilnych starań pogrupowania kolorów , a już tam gdzie sypnięte drobne cebulki, to zupełny jarmark , ale nie przeszkadza mi to, bo patrzę na każdą roślinkę z osobna, za to o pięknych kompozycjach w ogrodzie mogę zapomnieć
Ice N' Roses nie da siewek, ale inne wschodnie dają ich mnóstwo i nikt tych maluchów nie chce, bo komu się chce czekać na kwiatki 3-4 lata? Z ledwością jedną koleżankę namówiłam na trochę
Ulewa od Ciebie do mnie nie dotarła, wieczorkiem tylko pokropiło, dopiero rano spadło więcej deszczu, za to Twoje życzenia ciepłego tygodnia się spełniły, niech nadal będzie tak miło.
Pięknego weekendu, Soniu
Karolu, listera pojawia się sama, gdzie chce, ale i znikać potrafi. U mnie namierzona jest już drugi rok, wypatruję siewek, bo ubiegłej wiosny już kwitła, ale na razie nie widzę. Mam nadzieję, że zostanie, taka ciekawostka.
Narcyzy i tulipany uwielbiam, a te dzikie to cudo! Dostałam je od Danusi, jeszcze ich nie przybyło, ale mam nadzieję, że zaczną rozrastać się jak dzikie Zostawiam im nasienniki, ale rok temu nie uchowały się, może teraz się uda?
Żywca gruczołowatego mam w głębokim cieniu, ale bulwkowaty, po ścięciu czereśni, dostał więcej słońca i aż zakwitł z radości . Może on nie musi rosnąć w cieniu?
Jadziu, u mnie do niedawna było jeszcze bardzo mokro, ale w tym tygodniu słońce i wiatr zamieniły mi ziemię w kamień a deszcz został na roślinach, niemal nie tykając gleby. Ale też moje kwiatki wykorzystały wodę w ziemi i mimo zimna, bardzo wyrosły. Floksy to chcą chyba pobić ubiegłoroczny rekord wysokości
Ten szczawik i u mnie nie chce się rozszaleć, a wręcz ćwiczy moją cierpliwość, ale uroku nie można mu odmówić, nawet same listki ma urocze.
Zapach bzów u mnie teraz króluje, narcyzy trochę spóźniły się z kwitnieniem i jest ich za mało, żeby przebić krzaki bzów.
Cudnego weekendu wśród ogrrodowych pachnideł, Jadziu
Przedostatnie tulipany
Bzy kwitną, a ten to świeci w ogrodzie nawet nocą!
Cudnego maja w ogrodach życzę wszystkim
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11456
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 2
U Ciebie majowe rośliny w pełnej krasie i obfitości ! Cudeńka pachnące!
Deszcze i burze niby krążą w pobliżu...ale na razie spokój..jadę sadzić pomidory!
Miłego dnia Martusiu!
Deszcze i burze niby krążą w pobliżu...ale na razie spokój..jadę sadzić pomidory!
Miłego dnia Martusiu!
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród pod wierzbą 2
Cudny ten biały lilak a widzę ze iryski też już pokazują swoją urodę. U mnie szaleje na różanych krzewach Nimułka minuje prawie wszystkie liście takiej jej inwazji nie pamiętam Martusiu chwilo trwaj
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, to ja już sobie wyobrażam, jaką ilość tulipanów miałaś dawniej, skoro o obecnych mówisz, że jest ich niedużo.
Moje narcyzy też już na wydechu, podobnie tulipany, ale na szczęście zaczynają orliki i rutewki zapączkowane, a to są te kwiatki, które z daleka widać. No i rodek cały biały i czerwona azalia rozwija kwiatuszki, a jest już dość dużym krzaczkiem. Mimo wszystko czekam na lilie z ogromną niecierpliwością.
Moje serduszka też wyrosły wyjątkowo duże, ale jak dotąd mają wyjątkowo mało kwiatuszków.
Czytam, że u Ciebie będzie bardzo chryzantemowo i już z niecierpliwością czekam na ich spektakl.
A mnie dzisiaj zmoczył deszczyk. Niestety, tylko zmoczył, bo nawet działki nie podlał. A upał zelżał nieco i już coś nie coś dało się porobić. Głównie powyrywać rwące się do życia chwasty.
A jutro inauguracja wielkiego grillowania!
Dobrego, spokojnego weekendu, Martusiu.
Moje narcyzy też już na wydechu, podobnie tulipany, ale na szczęście zaczynają orliki i rutewki zapączkowane, a to są te kwiatki, które z daleka widać. No i rodek cały biały i czerwona azalia rozwija kwiatuszki, a jest już dość dużym krzaczkiem. Mimo wszystko czekam na lilie z ogromną niecierpliwością.
Moje serduszka też wyrosły wyjątkowo duże, ale jak dotąd mają wyjątkowo mało kwiatuszków.
Czytam, że u Ciebie będzie bardzo chryzantemowo i już z niecierpliwością czekam na ich spektakl.
A mnie dzisiaj zmoczył deszczyk. Niestety, tylko zmoczył, bo nawet działki nie podlał. A upał zelżał nieco i już coś nie coś dało się porobić. Głównie powyrywać rwące się do życia chwasty.
A jutro inauguracja wielkiego grillowania!
Dobrego, spokojnego weekendu, Martusiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.