ogród Agaty (sure)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko kicię pomyziaj jeszcze raz - tego nigdy za wiele. I myślę, że towarzyszkę też mu w końcu znajdziesz w wymarzonym kolorze. Czyżbyś chciała małe kotki??? Dobrze wiedzieć
Ja - jak chyba większość - lubię swoje miasto i uważam, że jest ładne. Ale Ty musiałabyś to sprawdzić osobiście Mamy przepiękny Park Habsburgów, który swe początki datuje na XVII w. W chwili obecnej jest to odrestaurowany kompleks pałacowo-parkowy rozmieszczony na 26 ha. i naprawdę wart zobaczenia. Mam nadzieję, że jak założę własny wątek to uda mi się zamieścic zdjęcia z parku.
Ja - jak chyba większość - lubię swoje miasto i uważam, że jest ładne. Ale Ty musiałabyś to sprawdzić osobiście Mamy przepiękny Park Habsburgów, który swe początki datuje na XVII w. W chwili obecnej jest to odrestaurowany kompleks pałacowo-parkowy rozmieszczony na 26 ha. i naprawdę wart zobaczenia. Mam nadzieję, że jak założę własny wątek to uda mi się zamieścic zdjęcia z parku.
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure)
oj będzie on wymiziany, bo ja też chcę pomiziać kotka
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Re: ogród Agaty (sure)
Witaj Agato! Ładny ogród i już taka duża kolekcja roślin w tak krótkim czasie! Gratuluję! Będę zaglądała
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure)
Się ustawiam w kolejceagrazka pisze:oj będzie on wymiziany, bo ja też chcę pomiziać kotka
Baaardzo z niego fotogeniczny facet
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Aniu, Grażynko, kotek się ucieszy, dziś i tak ma dzień pełen przyjemności, a teraz czeka go dodatkowe mizianie! ;)
Asiu, "Park Habsburgów" brzmi bardzo zachęcająco, już wiem, gdzie się udać przy ewentualnej wizycie.
Małych kotków niestety nie planuję, jest to zresztą teraz technicznie niemożliwe. Ale myślę, że mojemu Kocilli należy się kocie towarzystwo, nie wypuszczamy go na zewnątrz i możliwe, ze się nudzi...
Witaj Łano - Kalmio!
(Łana, to Twoje imię? Bardzo oryginalne i rzadkie, ciekawa jestem, skąd się wywodzi?). Dzięki za miłe słowa, postaram się zajrzeć i do Ciebie, może nawet dzisiaj, jeśli czas pozwoli....
Asiu, "Park Habsburgów" brzmi bardzo zachęcająco, już wiem, gdzie się udać przy ewentualnej wizycie.
Małych kotków niestety nie planuję, jest to zresztą teraz technicznie niemożliwe. Ale myślę, że mojemu Kocilli należy się kocie towarzystwo, nie wypuszczamy go na zewnątrz i możliwe, ze się nudzi...
Witaj Łano - Kalmio!
(Łana, to Twoje imię? Bardzo oryginalne i rzadkie, ciekawa jestem, skąd się wywodzi?). Dzięki za miłe słowa, postaram się zajrzeć i do Ciebie, może nawet dzisiaj, jeśli czas pozwoli....
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: ogród Agaty (sure)
Witaj Agatko,
No tak...jeśli Twój kot tylko w domu to zdecydowanie potrzeba mu innego kociego towarzystwa . Moja kotka całą zimę nie wyszła na zewnątrz (co najwyżej wystawiała nos przez drzwi po czym z niesmakiem (myślę) się otrząsała i cofała do domowego ciepełka) ale teraz już całymi godzinami (i nocami ) jej nie ma.
Może kiedyś podczas wyjazdu na "swoje" południe zaglądniesz na "moje."
No tak...jeśli Twój kot tylko w domu to zdecydowanie potrzeba mu innego kociego towarzystwa . Moja kotka całą zimę nie wyszła na zewnątrz (co najwyżej wystawiała nos przez drzwi po czym z niesmakiem (myślę) się otrząsała i cofała do domowego ciepełka) ale teraz już całymi godzinami (i nocami ) jej nie ma.
Może kiedyś podczas wyjazdu na "swoje" południe zaglądniesz na "moje."
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Asiu, kto wie, kto wie. Mam już całą listę miejsc, gdzie mam wstąpić - w okolicach Wrocławia. Z mojej obecnej perspektywy Żywiec nie wydaje się dużo dalej! ;)
Słuchajcie, czy u Was tez ciągle nocne przymrozki? Wczoraj biały kolor z ogrodu zniknął prawie całkowicie, a tu rano się zabieliło - mróz i chyba trochę śniegu??
Słuchajcie, czy u Was tez ciągle nocne przymrozki? Wczoraj biały kolor z ogrodu zniknął prawie całkowicie, a tu rano się zabieliło - mróz i chyba trochę śniegu??
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- kasiatt
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 lut 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: otulina KPN
Re: ogród Agaty (sure)
Agatko U mnie też biało od mrozu dzisiaj rano.Lecz słonko już świeci i zaraz wszystko zniknie.
Przyłączam się do fanów kotka Jest niesamowity, taki dostojny w swoich ruchach.
Przyłączam się do fanów kotka Jest niesamowity, taki dostojny w swoich ruchach.
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: ogród Agaty (sure)
A u mnie dziś rano samo słoneczko, bez mrozu. Wczoraj popadał deszczyk z wieczora i zapowiada się fajny dzień. Chyba poprzycinam w końcu moje wierzby
Paulina
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Kasiu, dzięki w swoim i kotka imieniu. Wyszłam na zewnątrz, ale za ciepło na razie nie jest. Jeszcze nie będę pracować w ogródku, bo muszę jeszcze gdzieś pojechać około południa (niestety, z powodu niewesołych okoliczności).
Paulino, ja swoje wierzby tez już przycinałam, tylko jeszcze nie wiem, co zrobić z Uralem, rośnie długa witka, a chcialabym prowadzić ja jako drzewko...
Znalazłam dzisiaj jakieś nieciekawe rzeczy, świerk Sander's Blue już widoczny cały, spójrzcie na zdjęcia, co to może być? Z jednej strony więcej suchych igiełek...
sosna Hornibrookiana ma suchą gałązkę w środku:
no i żurawka moja jedyna - sporo suchych lisci. Ale zielone tez są, może nie padnie?
Paulino, ja swoje wierzby tez już przycinałam, tylko jeszcze nie wiem, co zrobić z Uralem, rośnie długa witka, a chcialabym prowadzić ja jako drzewko...
Znalazłam dzisiaj jakieś nieciekawe rzeczy, świerk Sander's Blue już widoczny cały, spójrzcie na zdjęcia, co to może być? Z jednej strony więcej suchych igiełek...
sosna Hornibrookiana ma suchą gałązkę w środku:
no i żurawka moja jedyna - sporo suchych lisci. Ale zielone tez są, może nie padnie?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ogród Agaty (sure)
Z żurawką wszystko powinno być dobrze. Co roku po zimie śa spłaszczone i część liści usycha. Za dwa miesiące nie będzie śladu po złym stanie.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: ogród Agaty (sure)
Te brzydkie liście możesz spokojnie usunąć.
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure)
Przemku, Aniu, pocieszyliście mnie z tą żurawką, poczekam jak się zabierze do roboty i urośnie, a brzydkie listki pousuwam, jak trochę obeschnie, na razie wszystko dookoła rozmoczone przez topniejący śnieg. Ale już jest dużo ładniej na dworze, tylko czekać, aż wszystko zacznie się zielenić...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4