Kapusta- biała, czerwona, włoska, brukselka.Cz.1
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kapusta
Co jest nie tak że moja kapusta którą posadziłem z własnej rozsady jedna jest wielka że nie mieści się w wiadrze średnicą a druga jest mała jak piąstka?ktoś poradzi coś?
Re: Kapusta
Witam.Interesuje Mnie jak długo zachowują zdolność kiełkowania nasiona kapusty.
Nasiona są z roku 2012.
Nasiona są z roku 2012.
Re: Kapusta
3-4 lata, najlepiej zrobić próbę.
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 5 sty 2016, o 15:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ile de France
Re: Kapusta
Odpowiedź nieco spóźniona ale podzielę się moim doświadczeniem. Grządkę kapuścianą trzymałam pod tunelem z siatki i żaden bielinek nie złożył jaj , nic nie pryskałam, siatkę zdjęłam we wrześniu jak motyli już nie było.Kapusta była ładna i zdrowa. Na pewno w tym roku zrobię podobnieEdiii pisze:a ja mam pytanie czy komuś udało się uprawić kapustę bez stosowania oprysków chemicznych. Czy udało się pozbyć gąsienic lub zabezpieczyć przed nimi w naturalny sposób. Czytałam, że ktoś zabezpieczał kapustę siatką ochronną przeciw ptakom prze nalotem motyli. Czy to dało pozytywny rezultat?
Re: Kapusta
Odpowiem i ja. Pierwszy raz uprawiałam kapustę i udała mi się pod tunelem - na początku foliowym a potem siatka cieniująca. I dopóki siatka była to i była kapusta zdrowa. Miałam tylko kapustę wczesną. Też kalafior i brokół były razem i też zdrowe.
Miałam tylko problem z podgryzaniem przez coś w ziemi korzeni. I to dotyczyło wszystkich roślin nie tylko kapusty. Co prawda straty nie duże (jedna/dwie sztuki) ale trochę denerwujące zwłaszcza że nie wiem co za szkodnik mi tak urządził uprawy.
Miałam tylko problem z podgryzaniem przez coś w ziemi korzeni. I to dotyczyło wszystkich roślin nie tylko kapusty. Co prawda straty nie duże (jedna/dwie sztuki) ale trochę denerwujące zwłaszcza że nie wiem co za szkodnik mi tak urządził uprawy.
Pozdrawiam Asia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Kapusta
Asiu myślę że to były nornice, w zeszłym roku było ich zatrzęsienie w całej Polsce ponoć susza tak im podrasowała, że rozmnożyły się na maksa.
Re: Kapusta
Tylko że nornice jak są to widać korytarze - jedna miała korytarz przez marchewkę i to było widoczne.
Stawiam na coś mniejszego - parę sałat, kapust i brokuł po prostu miało zjedzone korzenie a żadnych śladów korytarzy nie było.
Mam na pewno trochę drutowców, jakieś chrabąszcze nie znane mi bliżej też mi wpadły w oko, więc wybór winowajcy jest spory. A ponieważ straty nie wielkie to jeszcze nie zgłębiałam tematu.
Stawiam na coś mniejszego - parę sałat, kapust i brokuł po prostu miało zjedzone korzenie a żadnych śladów korytarzy nie było.
Mam na pewno trochę drutowców, jakieś chrabąszcze nie znane mi bliżej też mi wpadły w oko, więc wybór winowajcy jest spory. A ponieważ straty nie wielkie to jeszcze nie zgłębiałam tematu.
Pozdrawiam Asia
- dontcallmebaby
- 50p
- Posty: 80
- Od: 30 mar 2015, o 16:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kapusta
Mnie w poprzednim roku jedną z kapust zniszczyły mrówki. Podżerały korzenie i łodyżkę tuż nad ziemią. Zatrzymała się we wzroście, a po jakimś czasie padła.Johna pisze:Miałam tylko problem z podgryzaniem przez coś w ziemi korzeni.
Moja kapusta (czerwona) również na początku siedziała w tuneliku, pod białą agrowłókniną. Niestety dość szybko się rozrosła i tunel okazał się za mały. Uprawiałam pierwszy raz kapustę. Jak tylko ściągnęłam tunel, to zaroiło się od bielinków. Składały jaja, ale co 2-3 dni robiłam przegląd i to co zauważyłam usuwałam. Część gąsienic jednak dorosła i trochę sobie podjadła mojej kapusty, ale straty nie były duże - z kapusty, przy przygotowaniu do jedzenia trzeba było tylko oberwać kilka liści więcej. W tym roku też planuję grządkę z kapustą i mam nadzieję, że również uda się bez środków chemicznych. Tunelik zrobię większy i liczę na to, że wytrzyma do zbiorów.Ediii pisze:a ja mam pytanie czy komuś udało się uprawić kapustę bez stosowania oprysków chemicznych.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10050
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kapusta
Tak się zastanawiam , czy siatka przeciw ptakom nie ma za dużych oczek ?
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Kapusta
Po za tym taka siatka leżąca na ziemi może być niebepieczna dla małych pożytecznych zwierząt. W ubiegłym roku osłanialiśmy czereśnie przed szpakami i w jednym miejscu koniec siatki dotykał ziemi. W nocy złapały się w nią 2 małe jeże. Na szczęście szybko zauważyłam i udało nam się je uratować. Mąż wyplątał je z siatki. Napoiliśmy je wodą, nakarmiliśmy surowym mięsem i podreptały sobie szybciutko w krzaki schronić się w cieniu. Siatkę zdjeliśmy i chyba nie będziemy jej już wieszać. A co tam, najwyżej szpaki się ucieszą.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Kapusta
Nie musi być to siatka odstraszająca ptaki, może być to cieniówka o najszerszych oczkach, siatka z PCV cokolwiek co zabezpieczy rośliny przed atakiem motyli i innych robali. U mnie w zeszłym roku za odstraszacz robiło seledynowe medyczne prześcieradło, dopóki było naciągnięte na pałąki od mini tunelu ( 15 cm - 20 cm od ziemi była wolna przestrzeń ) wczesna kapusta, kalarepa rosły "czyste" bez oprysków i zdejmowania niechcianych gości. Ostatnie dwie kapusty zostały pożarte przez bielinka jak zdjęłam prześcieradło. W tym roku również zamierzam uprawiać kapustne pod takim zabezpieczeniem.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kapusta
A czy mogę dać obornik bydlęcy w dołek pod rozsade kapusty?