Ogród Ani :)
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Ogród Ani :)
Witam
Dawno nic nie pisałam tylko czytałam i oglądałam zdjęcia z waszych ogrodów. Dużo spraw na głowie, jedne lepsze inne gorsze. Przez ten czas dużo się u mnie zmieniło. Po czerwcowych ulewach zmyło nam cały podjazd i zalało piwnice i dużo na tym straciliśmy bo piec C.O. nadawał się tylko na złom:( podjazd już jest prowizorycznie naprawiony i posialiśmy trawę ale to tylko tak na jakiś czas.
W lipcu pożegnałam się z ludźmi z którymi pracowałam 3 lata i tęskni mi się i to bardzo. Dostałam awans ale łączyło się to z przejściem na inny sklep i prace w innym mieście do tej pory nie mogę się przyzwyczaić .
Za to sierpień to czas przygotowań do ślubu i wesela i ciężka praca na nowym stanowisku. Na ogród nie wystarczyło już czasu z czego jestem bardzo niezadowolona dopiero w sobotę trochę zaczęłam porządkować ten cały bałagan, mam parę pomysłów na zmianę nasadzeń i kształt rabat. Zakupiłam już trochę roślin które czekają cierpliwie w doniczkach do posadzenia. Jestem wreszcie na upragnionym urlopie to się nimi zajmę muszę przebrać zdjęcia z ogrodu to może coś wstawię a na razie zostawię nasze z najważniejszego dnia w życiu
Pozdrawiam gorąco i mam nadzieję że teraz będę tu częściej bo już mam trochę mniej na głowie
Dawno nic nie pisałam tylko czytałam i oglądałam zdjęcia z waszych ogrodów. Dużo spraw na głowie, jedne lepsze inne gorsze. Przez ten czas dużo się u mnie zmieniło. Po czerwcowych ulewach zmyło nam cały podjazd i zalało piwnice i dużo na tym straciliśmy bo piec C.O. nadawał się tylko na złom:( podjazd już jest prowizorycznie naprawiony i posialiśmy trawę ale to tylko tak na jakiś czas.
W lipcu pożegnałam się z ludźmi z którymi pracowałam 3 lata i tęskni mi się i to bardzo. Dostałam awans ale łączyło się to z przejściem na inny sklep i prace w innym mieście do tej pory nie mogę się przyzwyczaić .
Za to sierpień to czas przygotowań do ślubu i wesela i ciężka praca na nowym stanowisku. Na ogród nie wystarczyło już czasu z czego jestem bardzo niezadowolona dopiero w sobotę trochę zaczęłam porządkować ten cały bałagan, mam parę pomysłów na zmianę nasadzeń i kształt rabat. Zakupiłam już trochę roślin które czekają cierpliwie w doniczkach do posadzenia. Jestem wreszcie na upragnionym urlopie to się nimi zajmę muszę przebrać zdjęcia z ogrodu to może coś wstawię a na razie zostawię nasze z najważniejszego dnia w życiu
Pozdrawiam gorąco i mam nadzieję że teraz będę tu częściej bo już mam trochę mniej na głowie
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Ani :)
Aniu WITAM WAS
Ślicznie wyglądacie - życzę Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia a szczególnie błogosławieństw od STWÓRCY
W ogrodzie zdążysz zrobić - a miałaś już nic nie kupować bo miejsca nie było
U nas od czerwca deszcz raz padał do tej pory i to tylko 15 minut - wszystko prawie wyschło , też nic nie robiłam tylko podlewałam , podlewałam i teraz w całej Polsce padało a u nas tylko powiało i to mocno i się wypogodziło
Miłego wypoczynku życzę
Ślicznie wyglądacie - życzę Wam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia a szczególnie błogosławieństw od STWÓRCY
W ogrodzie zdążysz zrobić - a miałaś już nic nie kupować bo miejsca nie było
U nas od czerwca deszcz raz padał do tej pory i to tylko 15 minut - wszystko prawie wyschło , też nic nie robiłam tylko podlewałam , podlewałam i teraz w całej Polsce padało a u nas tylko powiało i to mocno i się wypogodziło
Miłego wypoczynku życzę
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Ani :)
Aniu, najlepsze życzenia dla Was . Bądźcie szczęśliwi.
U mnie ten rok też jakiś zwariowany, grad, przeprowadzka, komary, upały i susza
Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
Pozdrawiam serdecznie Dorota
U mnie ten rok też jakiś zwariowany, grad, przeprowadzka, komary, upały i susza
Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
Pozdrawiam serdecznie Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogród Ani :)
Aniu i ja Wam życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, aby wszystkie kolejne dni, były tak samo szczęśliwe jak ten najważniejszy w Waszym życiu, pięknie wyglądacie. Faktycznie trochę Ci się na głowę zwaliło w ostatnim czasie, więc odpoczywaj i ładuj akumulatorki, ogród nie zając nie ucieknie, jeszcze zdążysz w nim porobić jak nie teraz to w przyszłym sezonie.
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Ogród Ani :)
Dziewczyny dziękujemy za życzenia jak to niektórzy mówią mamy teraz miesiąc miodowy
Tereso u ns trochę padało ale to niestety za mało i nadal rośliny potrzebują wody, ogród nie dość że zaniedbany w tym roku to jeszcze przez tą suszę wygląda jeszcze gorzej:( w czerwcu mieliśmy nadmiar wody a teraz jej brak pokręcone to wszystko ....
Danio mieszkacie już w tym nowym domku?? I jak wrażenia, przyzwyczailiście się już do nowego miejsca? Na pewno mieliście dużo pracy przy tej przeprowadzce.
ilona2715 odpoczywam i nadrabiam zaległości w spaniu i oglądaniu filmów, czasami to dopada mnie takie lenistwo że nawet nie chce mi się z kanapy zejść ale jak muszę pomyśleć o obiedzie dla męża to się mobilizuję
Tereso u ns trochę padało ale to niestety za mało i nadal rośliny potrzebują wody, ogród nie dość że zaniedbany w tym roku to jeszcze przez tą suszę wygląda jeszcze gorzej:( w czerwcu mieliśmy nadmiar wody a teraz jej brak pokręcone to wszystko ....
Danio mieszkacie już w tym nowym domku?? I jak wrażenia, przyzwyczailiście się już do nowego miejsca? Na pewno mieliście dużo pracy przy tej przeprowadzce.
ilona2715 odpoczywam i nadrabiam zaległości w spaniu i oglądaniu filmów, czasami to dopada mnie takie lenistwo że nawet nie chce mi się z kanapy zejść ale jak muszę pomyśleć o obiedzie dla męża to się mobilizuję
- kamcia
- 500p
- Posty: 857
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Ani :)
Aniu wszystkiego najlepszego dla Was ,
ale czemu nie odbierasz ode mnie telefonów , ja teraz w ogóle nie siedzę na necie Bartek poszedł do szkoły i go prowadzam. Mam urlop jeszcze do środy, może przyjedziecie?
ale czemu nie odbierasz ode mnie telefonów , ja teraz w ogóle nie siedzę na necie Bartek poszedł do szkoły i go prowadzam. Mam urlop jeszcze do środy, może przyjedziecie?
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogród Ani :)
Aniu, pisałaś ostatnio, że będziesz tu częściej, gdyż masz już mniej na głowie, a Ciebie jak nie ma, tak nie ma, czyżby po miesiącu miodowym przyszła kolei na podróż poślubną?
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Ogród Ani :)
Nie ma mnie ostatnio tylko dlatego, że dużo czasu ostatnio spędzam w pracy, mój zaległy urlop na podróż poślubną dostałam dopiero teraz i właśnie jutro wyjeżdżamy na "mini podróż poślubną" ogród żyje własnym życiem i aż mnie skręca jak na niego patrzę mam nadzieję tylko że wiosną będzie już lepiej. Posadziłam trochę cebulowych bo najwyższy czas ale reszta nie zrobiona:(
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogród Ani :)
Ale mam intuicję , najpierw napisałam o tej podróży, a teraz gdy tu zajrzałam, to Ty w tym samym momencie wstawiłaś zdjęcia, Pieniny urocze, przyznam się szczerze, że ja nigdy tam nie byłam, bo mnie jakoś szczególnie góry nie ciągną, owszem na zdjęciach podobają mi się strasznie, ale jak mam gdzieś jechać, to jakbym była uzależniona wybieram tylko nasze polskie morze. Super, widzę jak teraz wypoczęta i zrelaksowana biegasz z łopatą po ogrodzie.
- gardener1987
- 500p
- Posty: 847
- Od: 10 lip 2010, o 21:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)
Re: Ogród Ani :)
Niestety nie z łopatą ale z grabkami grabię liście a mam ich dużo bo jak zwykle mam też te od sąsiada:) mój mąż stwierdził że on to woli góry niż morze i teraz ma już pomysł na następny wypad tym razem w Bieszczady:) a ja jestem u Ciebie:)
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Ani :)
Aniu witaj
Ale widoki dzięki .
Teraz czekamy na zdjęcia z ogrodu a grabkami to chyba wszyscy ostatnio latamy .
Pozdrawiam serdecznie
Ale widoki dzięki .
Teraz czekamy na zdjęcia z ogrodu a grabkami to chyba wszyscy ostatnio latamy .
Pozdrawiam serdecznie
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Ani :)
Fajnie, że już wróciłaś. Pokazuj, jak jesień maluje Twój ogród.
Pozdrawiam Dorota
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4433
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Ogród Ani :)
rozsądny facetgardener1987 pisze:mój mąż stwierdził że on to woli góry niż morze i teraz ma już pomysł na następny wypad tym razem w Bieszczady