Awokado - uprawa z pestki
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Awokado - uprawa z pestki
Norbert to było nawiązanie do wypowiedzi viraaze że nie ma co kisić drzewka w małych doniczkach. Jak na 6 letnie awokado 80cm to bardzo mało. Tyle to po 1 roku uprawy może mieć
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Awokado - uprawa z pestki
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Awokado - uprawa z pestki
Foxowa toż to mango
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Awokado - uprawa z pestki
No tak właśnie wygląda ale nie mam pojęcia skąd by się mi tam wzięło. Nie sadzilam mango od niepamiętnych czasów A tym bardziej nie w doniczce z awokado....
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Awokado - uprawa z pestki
Dzień dobry wszystkim,
Czy dobrze myślę, że te plamy mogą oznaczać jakieś braki? Czy może niestety chorobę? Dodam, że liście nie żółkną, ani nie brązowieją, a na spodniej stronie nie znajduję żadnych śladów żerowania jakiegoś inyruza.
Będę wdzięczna za Wasze porady.
Reszta liści wygląda dobrze. To jest kilka roślin w jednej donicy
(Nie wiem dlaczego zdjęcia się poobracały przy wrzucaniu)
Czy dobrze myślę, że te plamy mogą oznaczać jakieś braki? Czy może niestety chorobę? Dodam, że liście nie żółkną, ani nie brązowieją, a na spodniej stronie nie znajduję żadnych śladów żerowania jakiegoś inyruza.
Będę wdzięczna za Wasze porady.
Reszta liści wygląda dobrze. To jest kilka roślin w jednej donicy
(Nie wiem dlaczego zdjęcia się poobracały przy wrzucaniu)
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Awokado - uprawa z pestki
Raczej to są braki pokarmowe typu azot potas żelazo itd. Lub przepływ tych składników.
Czym je nawozisz ?
Jak masz ich kilka w jednej donicy to może być tak że jest tych składników za mało- kolokwialnie mówiąc : jeden zeżarl drugiemu ;)
Czym je nawozisz ?
Jak masz ich kilka w jednej donicy to może być tak że jest tych składników za mało- kolokwialnie mówiąc : jeden zeżarl drugiemu ;)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Awokado - uprawa z pestki
Niedobory składników mineralnych.
Awokado powinno się sadzić pojedynczo.
Powinnaś regularnie nawozić mineralnym nawozem do roślin zielonych, żadnego Biohumusu.
Rozsadź do nowych doniczek, odczekaj z 3 tygodnie i do końca września, połowy października, co drugie podlewanie stosuj pełną dawkę nawozu. Przez te 3 - 4 tygodnie możesz stosować nawóz dolistny.
Awokado powinno się sadzić pojedynczo.
Powinnaś regularnie nawozić mineralnym nawozem do roślin zielonych, żadnego Biohumusu.
Rozsadź do nowych doniczek, odczekaj z 3 tygodnie i do końca września, połowy października, co drugie podlewanie stosuj pełną dawkę nawozu. Przez te 3 - 4 tygodnie możesz stosować nawóz dolistny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- nicktosia
- 100p
- Posty: 168
- Od: 9 sie 2014, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Awokado - uprawa z pestki
Dziękuję Wam za szybkie odpowiedzi. Dokarmiam - trochę na chybił trafił - odżywką dla cytrusów, bo uznałam, że jest to roślina egzotyczna, to może będzie jej "smakować". Dziwne jest to, że tylko ta jedna roślina jest słabsza, a reszta radzi sobie dobrze. Może to naturalna selekcja? A co do ich ilości, to rosną w dużej i wysokiej doniczce, więc jeszcze ten sezon dadzą radę. Potem pomyślę co dalej.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Awokado - uprawa z pestki
Może tak być. Jak jest więcej roślin w jednej doniczce to muszą walczyć że sobą i efekt jest taki że jedne są silniejsze i zjadają tym słabszym, a te słabsze są niedożywione i nie mają skąd brać pokarmu żeby dalej się rozwijać i rosnąć.
Dlatego albo się wyrywa słabsze siewki i zostawia najsilniejsze albo przesadza każda osobną żeby miały równe szanse.
A nawoz najlepiej dobrać pod konkretne wymagania konkretnej rośliny.
Dlatego albo się wyrywa słabsze siewki i zostawia najsilniejsze albo przesadza każda osobną żeby miały równe szanse.
A nawoz najlepiej dobrać pod konkretne wymagania konkretnej rośliny.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Awokado - uprawa z pestki
To nie jest najlepsze rozwiązanie, cytrusy preferują bardziej kwaśne podłoże niż awokado.
Oczywiście, że sadząc w grupie te silniejsze będą rosnąć szybciej i odbierając pokarm spowodują że część będzie rosła słabiej.
Awokado to są duże drzewa i nie powinno się ich sadzić razem.
Oczywiście, że sadząc w grupie te silniejsze będą rosnąć szybciej i odbierając pokarm spowodują że część będzie rosła słabiej.
Awokado to są duże drzewa i nie powinno się ich sadzić razem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Awokado - uprawa z pestki
Ja bym pomyślała już teraz, bo już teraz masz problem i niedobory, może się okazać że do kolejnego sezonu nie dotrwają. Zrobisz jak chcesz ale sama sobie robisz trochę pod górkę, bo taka niedożywiona roślina jest coraz słabsza i łatwo o problemy, szybciej ją wszystko łapie i jest nieodporna. Więcej problemu niż pożytku.nicktosia pisze:A co do ich ilości, to rosną w dużej i wysokiej doniczce, więc jeszcze ten sezon dadzą radę. Potem pomyślę co dalej.
Jak je zostawisz tak jak jest to może i przetrwają ale będzie to trochę przemęczenie na zasadzie przeżyją albo nie. A nawet jak ci nie szkoda tych słabszych to mogą na tym polecieć te mocniejsze. Warto to przemyśleć, bo to nie jest mała roślinka tylko już większe drzewko, które potrzebuje się rozłożyć i rozrosnąć, a w ścisku zawsze to będzie konkurencja i walka o przetrwanie. Nie mówiąc o tym że jak Ci się kilka drzewek zapląta korzeniami to będzie śmiesznie potem to rozerwać.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Awokado - uprawa z pestki
Dokładnie, rozsadź już teraz. Chyba, że chcesz potrafić część roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta