Mój storczykowy kącik :) cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Marta25
500p
500p
Posty: 567
Od: 4 lis 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Hmm, fakt, korzonki są bardzo długie i szkoda byłby je znowu uszkodzić. :roll: A może masz u siebie miejsce, gdzie mogłabyś ją po prostu zawiesić na próbę? Wtedy przynajmniej można by potwierdzić, czy to ten wazon przyczynia się do zmiany koloru... :roll:
Pozdrawiam,
Marta
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

myślałam o tym ale czasem wyjeżdżam na kilka dni i chyba uprawa wazonowa jest wygodniejsza.. nie mam nawet takich haczyków aby ja zawiesić. Sama nie wiem.. jak się nic nie poprawi po rzadszym moczeniu to chyba będę musiała pomyśleć nad powieszeniem jej tak jak radzisz Madziu :) Chociaż wcześniej stała przy oknie gdzie miała spory ruch powietrza, więc myślę, że korzonki obsychały tak jak trzeba, tylko, że listki jej sparzyło.. Może korzonki zagniwają tylko tam gdzie były rany na korzonkach niezagojone po podróży? Zobaczę.. jeśli się nic nie zmieni to będę musiała pokombinować bo w końcu straci wszystkie korzonki ;:219 ewentualnie może uda mi się znaleźć troszke szerszy wazon, aby korzonki swobodniej w nim wisiały i miały więcej powietrza :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Zapomniałam wczoraj dorzucić jeszcze zdjęcie mojego reanimka w słoiku :)

Jego nowy listek

Obrazek

Korzonki i "coś"

Obrazek

i stary listek, który podrósł. Wyraźnie widać granicę kiedy był poza słoikiem i wtedy kiedy listek rósł już w słoiku.

Obrazek



Niestety mój drugi reanimek - Liodoro ma dużo gorsze wyniki.. od jakiegoś czasu siedzi w mchu w koszyczku, by ładnie przesychał i więcej już nie zamierzam nic kombinować. Wypróbowałam chyba wszystko ;:219

Co prawda od jakiegoś czasu widać niewielki łebek nowego listka...

Obrazek

... ale ten stan trwa już długo a nowych korzonków brak. Ten jeden istniejący jest bardzo krótki i bardzo opornie mu idzie przedłużanie się, a cała roślina wygląda tak:

Obrazek
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
valdessa_kane
500p
500p
Posty: 557
Od: 21 cze 2013, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ełk

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Ciekawie trzymasz to Liodoro :) sphangum co jakiś czas spryskujesz?
Callanthe
1000p
1000p
Posty: 2212
Od: 19 mar 2013, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu, super pierwszy reanimek! Ma śliczne korzonki i listek! ;:138 Świetnie wygląda i cieszę się, że tak dobrze sobie poradził.
Powiedz mi od kiedy siedzi w słoiku?

A Liodoro, ja byłam pewna, że to malutka roślinka :shock: A to nie taka malutka. Ale listek idzie! To znaczy, że chce walczyć i nie poddaje się! ;:138 Wspaniale! ;:138
Pozdrawiam, Pati :wit
Moje storczyki: cz. I II
sprzedam
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Przelewam je gdy przesycha :) Próbowałam już grubego podłoża i keramzytu i ostatecznie ulokowałam go w mchu by móc przykryć korzonek, licząc na to, że będzie wtedy troszkę tym korzonkiem pobierać wodę.. co do keramzytu bałam się, ze gdy korzonek zacznie go dotykać to zgnije, jakoś do mchu mam więcej przekonania chyba.
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
marta325
1000p
1000p
Posty: 1454
Od: 15 lip 2012, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rotterdam/Kielce

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

;:oj ;:oj Ale korzonki na pierwszym reanimku ;:oj Piekne... takie zieleniutkie
Darka89

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Brawa za ( i dla ) reanimka ;:138 ;:138
świetnie sobie radzi!

A Liodoro może potrzebuje więcej czasu ;:168
Awatar użytkownika
Alice 12
1000p
1000p
Posty: 1073
Od: 7 lip 2013, o 19:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Holandia

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Pierwszy reanimek wyglada cudownie, jakie ma juz korzonki, lada moment bedziesz mogla go normalnie wszdzic w podloze ;:138
Pozdrawiam Alicja.
Sprzedam storczyki!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=70001" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny ;:196

Pati szczerze mówiąc to nie pamiętam ;:131 jakoś na przełomie czerwca/lipca go wsadziłam.. na str. 4 widać jaka jest różnica gdy zdjęcia robiłam 8 lipca.. na tych fotkach storczyk ma już jakieś korzonki a wsadziłam go gdy miał tylko jednego kilkumilimetrowego, czyli na pewno wcześniej niż 8 lipca :) Liodoro to dorosła roślina od Actus ;:196 miała nawet pęd kwiatowy ale obcięłam bo chciałam ją ratować ;:145

Dario mój Liodoro dostał bardzo dużo czasu ;:306 to już chyba 5 miesięcy ;:218 tylko co chwile wędrował z jednego podłoża w drugie bo nie widziałam efektów po żadnej reanimacji.. ostatecznie wylądował w mchu bo ten jest dla mnie najmniej problematyczny.

Alicjo pewnie już bym mogła, ale nie spieszy mi się.. skoro jemu dobrze, nic nie pleśnieje a korzonki rosną to niech nabiera sił :) Taki słoik jest dla mnie idealny bo nie muszę pamiętać o podlewaniu rośliny, więc zamykam go a za jakieś 3 tygodnie z ciekawości zaglądam co słychać :D Już nawet nie wietrze słoika tak jak to robiłam..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Karnova
1000p
1000p
Posty: 1331
Od: 7 kwie 2011, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Aniu chwile Mnie nie było a u Ciebie się tak dużo dzieje ale widzę w większości same pozytywne rzeczy dendrobia piękne. Jedne pięknie kwitną ;:oj inne dobrze się zapowiadają. Widzę że, z vandami walczysz trzymam kciuki i do przodu ;:168 A co do reanimka jakie duże korzenie już ma ;:138 .
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... "
Moje storczyki - Karnova
Awatar użytkownika
Magdzia
500p
500p
Posty: 620
Od: 30 lis 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

No Aniu Przepiękne wyniki jakże udanej reanimacji w słoiku ;:oj ;:oj
Gratuluję, ;:138 ;:138 wspaniały widoczek ;:224
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II

Post »

Wiki dziękuję ślicznie ;:196
Magdziu Tobie również ;:196 Fakt, jestem tą reanimacja bardzo miło zaskoczona... nie pokładałam w tej roślinie żadnych nadziei, zastanawiałam się nawet czy jest sens ja trzymać, a teraz? Życzyłabym sobie aby wszystkie reanimacje były u mnie tak bezproblemowe, zamykam w słoik i nie pamiętam o niczym :wink: Niestety metoda sprawdza się tylko na roslinach dobrze oczyszczonych ze starych elementów.. to jest maluszek, który nigdy nie kwitł, więc nie kikutów starych pędów, które mogłyby pleśnieć, czy pozostałości po listkach.. martwiłam się w sumie o jego trzon, ale nic się zupełnie złego nie dzieje :) Szkoda, że Liodoro się do tej metody nie klasyfikuje ;:222
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”