Grubosz (Crasula)

Zablokowany
Vilya
100p
100p
Posty: 178
Od: 13 cze 2013, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Psuszek, jeśli chodzi o podłoże, to użyłeś tylko ziemi do kaktusów? Nawet ona, mimo swojej nazwy, nie do końca nadaje się do sukulentów - warto przygotować własną mieszankę dodając do niej drobniejszy żwirek/piasek ;)
Mam też wątpliwość jeśli chodzi o posypkę - jeśli jest to grys marmurowy, to wiele osób na forum go odradza ze względu na niesprzyjający zasadowy odczyn. Warto przejrzeć ten wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=29595 , jest tu wiele przydatnych informacji :)
Pozdrawiam, Natalia
Mój sukulentowy kącik
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 584
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Mam pytanie, czy do podłoży: Faukarii i grubosza (Crassula falcata) mogę dosypać rozdrobnionej skały wulkanicznej. Pytam, bo nie wiem jaki ma ona wpływ na pH. Piszę - rozdrobnionej, bo roślinki są maleńkie. Jeżeli to głupie pytanie, to przepraszam - dopiero zaczynam przygodę z sukulentami. :?
psuszek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 maja 2014, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Vilya pisze:Psuszek, jeśli chodzi o podłoże, to użyłeś tylko ziemi do kaktusów? Nawet ona, mimo swojej nazwy, nie do końca nadaje się do sukulentów - warto przygotować własną mieszankę dodając do niej drobniejszy żwirek/piasek ;)
Ok to następnym razem dodam piasku/żwirku.
Vilya pisze:Mam też wątpliwość jeśli chodzi o posypkę - jeśli jest to grys marmurowy, to wiele osób na forum go odradza ze względu na niesprzyjający zasadowy odczyn. Warto przejrzeć ten wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=29595 , jest tu wiele przydatnych informacji :)
Hmmm no skoro tak to faktycznie się go pozbędę, dam zwykłe kamyczki i po sprawie.

Dzięki za podpowiedzi :)
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

A ja nie jestem też przekonana co do miejsca cięć. Dość nisko a przy tym chcesz się pozbyć tych już ładnie rozgałęzionych części. Ja bym poczekała do wiosny i dopiero wtedy przycięła trochę końcówki tych rozgałęzień. Po co je tracić jak roślina je tak fajnie sama wytworzyła?
Obrazek
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
Dajana1200
50p
50p
Posty: 58
Od: 16 sie 2013, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Czym nawozicie swoje grubosze? :)
Aleksandra88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 maja 2014, o 09:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Niezbyt ładny grubosz

Post »

proszę o poradę....
mój grubosz wygląda na słabiutkiego, ponieważ jego liście są małe i takie "bez życia". przycinałam go ostatnio - z dobrym skutkiem ale mimo tego nowe rozgałęzienia tez maja male listki. natomiast pobrane z tej rośliny szczepki zrobiły się piękne - liście są duże i maja ładny kolor.
dodam że grubosz stoi na zachodnim oknie, podlewany jest raz w tygodniu małą ilością wody.
http://images65.fotosik.pl/980/3714257d3dbb3da5m.jpg
http://images65.fotosik.pl/980/cebf6513e59f3dd2.jpg
http://images63.fotosik.pl/978/330c28846beb2e12.jpg
http://images65.fotosik.pl/980/ea756891e3f8e8f7.jpg
zdjęcie ostatnie to pobrane szczepki
Goshia
500p
500p
Posty: 620
Od: 11 paź 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Dajana1200 pisze:Czym nawozicie swoje grubosze? :)
Nawozem do kaktusów i sukulentów firmy florovit tak, jak na opakowaniu :)
Pozdrawiam, Gosia:)
Aleksandra88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 maja 2014, o 09:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

ponawiam! co zrobić by grubosz był gęstszy a liscie wieksze?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Trzeba dać mu więcej słonka. Musi mieć jaśniejsze stanowisko.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Właśnie wróciłam z urlopu i przybiegłam pokazać co podzwrotnikowe słońce potrafi zrobić z Crassula ovata minima, która u mnie zwykle bywa zielonkawa, no może lekko bordowa, ale taka jak poniżej - nigdy.
To są sadzonki pobrane z hotelowego żywopłotu, okresowo przycinanego.

Obrazek

Obrazek

Aleksandra88!
Zerknij jak krótkie są międzywęźla i tym samym liście są bardzo "gęsto" osadzone.
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

O matko Iwona co za cudo ;:oj
Ciekawe czy i u nas też tak się będzie wybarwiała :wink:
iwona45
200p
200p
Posty: 284
Od: 8 gru 2010, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Iwonko minima pięknie wybarwiona , ciekawe , czy nasze słoneczko pozwoli jej zatrzymać ten kolor na dłużej ? Pozwolisz , że ustawię się w kolejce po kawałek tej crassuli ?
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Grubosz - Crassula cz.3

Post »

Ale oczywiście, że nie będzie. Nie wierzę w to.
Pamiętasz Iwonko, tego malucha, którego przywiozłam w zeszłym roku z Portugalii? Ona teraz jest cała zielona. Wystawię na zewnątrz i jak kolor wróci, to będzie można myśleć o rozmnażaniu. Podobnie będzie z tą, którą teraz przywiozłam.
Oczywiście chętnie się podzielę, jeśli będzie utrzymywać kolor. Bo jeżeli nie, to nie ma najmniejszego sensu.
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”