Słoneczne rabaty 2
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11849
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko obejrzałam róże, MLL kapryśnica, ale jaka piękna. Już kobeę chcesz niedługo wysiewać. Zastanawiam się jak można taką misterną koronką ozdobić pierniki, to niemożliwe ręcznie.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Sonia, kobeę wysiewam zawsze końcówką stycznia. W tym roku przespałam trochę i wysiewałam w połowie lutego. Niestety wszystko się przesunęło i nie osiągnęła takich rozmiarów jak powinna (latem 2014 miała ponad 5 metrów ) Teraz będę pilnowała terminu.
Koronkowe pierniczki wymagają tylko trzech rzeczy: lukru, worka cukierniczego i duuuuuużo cierpliwości
Koronkowe pierniczki wymagają tylko trzech rzeczy: lukru, worka cukierniczego i duuuuuużo cierpliwości
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko o tym samym pomyślałam co Sonia. Nawet próbowałam podejrzeć czy nie owinęlas je jakąś szydełkową serwetką. Chylę czoła Jeszcze do tego co wymieniłaś potrzebne jest trochę czasu. Bo w biegu to nic nie wychodzi. Nostalgia piękna. Wpisałam ją sobie do notesiku.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
Ależ piękne róże! Szczególnie dwie pierwsze
Re: Słoneczne rabaty 2
Mam podobną różyczkę NN w kolorze biało-czerwonym. Miałam cichą nadzieję, że to może Nostalgia...bo jest cudowna! Ale po obejrzeniu Twoich zdjęć z przykrością stwierdzam, że to nie ona Choć na swoją nie mogę narzekać, bo muszę przyznać, że ładna i wytrzymała, a jest u mnie od wiosny dopiero.
Sabinko, robisz fantastyczne zdjęcia często pokazuję je eM jak chcę żeby wiedział co zamierzam posadzić u siebie ;)
Sabinko, robisz fantastyczne zdjęcia często pokazuję je eM jak chcę żeby wiedział co zamierzam posadzić u siebie ;)
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabino,
na pewno niebawem doczekasz się niesamowitej ilości winogron - przy Twoim murze winorośl powinna mieć bardzo dobre warunki.
Taka ilość kamienia dobrze kumuluje ciepło, a to jest ważne - stanowi ochronę przed wiosennymi przymrozkami i przedłuża okres wegetacyjny.
Z glicynią warto spróbować - odporniejsza jest glicynia japońska.
Jednak trzeba trochę poczekać aż podrośnie i zmężnieje, początkowo może wymarzać, ale dobrze regeneruje - trzeba tylko kopczykować.
Z milinem uważaj - daje odrosty korzeniowe.
na pewno niebawem doczekasz się niesamowitej ilości winogron - przy Twoim murze winorośl powinna mieć bardzo dobre warunki.
Taka ilość kamienia dobrze kumuluje ciepło, a to jest ważne - stanowi ochronę przed wiosennymi przymrozkami i przedłuża okres wegetacyjny.
Z glicynią warto spróbować - odporniejsza jest glicynia japońska.
Jednak trzeba trochę poczekać aż podrośnie i zmężnieje, początkowo może wymarzać, ale dobrze regeneruje - trzeba tylko kopczykować.
Z milinem uważaj - daje odrosty korzeniowe.
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko, ale cudne pierniczki wykonałaś Podziwiam
Fantastycznie podsumowałaś róże - szczególnie Mme Louis Leveque. Mam ją od roku i zgadzam się z Twoimi spostrzeżeniami. Powiedz jak ją cięłaś? U mnie historyczne są pierwszy raz i nie bardzo wiem jak je ujarzmić. Pani Leveque wypuściła dwa długaśne pędy i nie wiem czy je ciachnąć Jak ciachnę to kwiatów na nich nie będzie, ale może krzaczek się zagęści?
Fantastycznie podsumowałaś róże - szczególnie Mme Louis Leveque. Mam ją od roku i zgadzam się z Twoimi spostrzeżeniami. Powiedz jak ją cięłaś? U mnie historyczne są pierwszy raz i nie bardzo wiem jak je ujarzmić. Pani Leveque wypuściła dwa długaśne pędy i nie wiem czy je ciachnąć Jak ciachnę to kwiatów na nich nie będzie, ale może krzaczek się zagęści?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabinko, chciałam Cię jeszcze zapytać czy taką dużą kępę naparstnicy mogę wiosną przesadzić w inne miejsce? Bezmyślnie posadziłam kilka siewek między różami i w tej chwili ich wielkie liściory duszą różane krzaczki.
Co do Leonardo da Vinci...Daj mu czas, a zobaczysz, że jeszcze Cię zaskoczy. Ja mam dwa krzaczki i jeden od pierwszego sezonu był dorodny, a drugi dopiero w tym się rozbujał. Niestety jesienią zmieniłam mu miejsce i pewnie ten sezon odchoruje. Tam gdzie rósł poprzednio wcale nie było go widać i stąd zmiana miejscówki.
Mme Plantier śliczna, ale ja okres fascynacji historycznymi mam już za sobą. Co nie znaczy, że usunęłam te, które rosną. Zostaną, ale nowych już nie kupię, bo to z reguły olbrzymy i na takie już mi brakuje miejsca
PS. Dobrze, że już po świętach i Twoje pierniczki mogę tylko podziwiać przez ekran monitora Teraz nadszedł czas na spalenie kilku kalorii świątecznego jedzonka
Co do Leonardo da Vinci...Daj mu czas, a zobaczysz, że jeszcze Cię zaskoczy. Ja mam dwa krzaczki i jeden od pierwszego sezonu był dorodny, a drugi dopiero w tym się rozbujał. Niestety jesienią zmieniłam mu miejsce i pewnie ten sezon odchoruje. Tam gdzie rósł poprzednio wcale nie było go widać i stąd zmiana miejscówki.
Mme Plantier śliczna, ale ja okres fascynacji historycznymi mam już za sobą. Co nie znaczy, że usunęłam te, które rosną. Zostaną, ale nowych już nie kupię, bo to z reguły olbrzymy i na takie już mi brakuje miejsca
PS. Dobrze, że już po świętach i Twoje pierniczki mogę tylko podziwiać przez ekran monitora Teraz nadszedł czas na spalenie kilku kalorii świątecznego jedzonka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Słoneczne rabaty 2
Podzielam Twój zachwyt nad różą Nostalgią. Ja na ogół nie lubię odmian dwukolorowych, ale ta zdecydowanie stanowi wyjątek. Jest piękna i niezwykle apetyczna. Zawsze z niecierpliwością czekam na jej kwitnienie.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 2
I moje serce nostalgia skradła chyba jako pierwsza świadomie poznana róża Ale wyobraź sobie Sabinko, że nadal nie mam jej w swoim ogrodzie Z ostatnim zamówieniem jakoś nie udało mi się jej dostać, a zamówić samą, to troszkę szkoda kosztów przesyłki. Mam jednak nadzieję że kiedyś zagości w moim ogrodzie Na razie z zapartym tchem oglądam jej zdjęcia u zaprzyjaźnionych forumek
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Witam
Mam kilka myśli, którymi chciałabym się z wami podzielić i nie wiem jak to wszystko spójnie ułożyć żeby miało ręce i nogi i nie wyszło na tekst, który będzie moimi skrótami myślowymi, a przypadkowy czytelnik będzie musiał poszukać kryptografa żeby cokolwiek zrozumieć Spróbuję więc wszystko wypunktować..
Uwaga mrozy. Nie wiem czy to ni wielki wstyd, ale moje kanny siedzą jeszcze w ziemi.... tak, wiem, że to koniec roku i nadciąga spore ochłodzenie, ale nie miałam kiedy ich wykopać. Jeszcze przed świętami wyglądały dobrze. Jutro mam już zamówioną pomoc i wreszcie zabiorę się za te nieszczęśnice. Całe szczęście, że o kopce dla róż nie muszę się już martwić, chociaż patrząc na ich czerwone pączki, a na niektórych nawet młode listeczki, zastanawiam się czy nie obwinąć wrażliwców włókniną. Niestety prawie podnóże Bieszczad to nie środkowa Polska i czy mi się to podoba czy nie mróz zawsze trzyma dłużej i wyrządza więcej szkód w ogrodzie, a szkoda by było stracić krzaczorki z lenistwa albo dla zachowania walorów estetycznych (białe chochoły nie należą do specjalnie urodziwych ). Ktoś może ma jakieś doniesienia ile ten cały rosyjski zimny front ma się utrzymać??
Zapełniam różany koszyk na wiosenne zamówienie. przeglądnęłam wszystkie za i przeciw i wyszło mi, że w tym roku główne zamówienie złożę w Floribundzie. Chyba pierwszy raz.. ale z tego co się orientuję to raczej sprawdzona szkółka. Prawda?? Oto co wrzuciłam:
Charles de Nervaux
Artemis
Lavender Ice
Natasha Richardson
Minerwa
Amber Queen
Ballerina
Heritage
Yellow Charles Austin
Mrs John Laing
English Garden
Nie pytajcie gdzie to wsadzę, bo tak do końca sama nie wiem. Wczoraj obeszłam rabaty z wszystkich stron i w najlepszym wypadku zmieszczę 9 róż Dlatego przyszedł czas na eksmisje.. Będziem kombinować wiosną
..no, i nie wiem co jeszcze miałam napisać..wiedziałam, że mi umknie... na koniec więc pochwalę się, że dzisiaj kupiłam pierwszego kwitnącego hiacynta.. ach ten zapach w domu.. oby do wiosny
Ola, z Nostalgie będziesz zadowolona A co się tyczy pierniczków. Sprawy wyglądały tak: dzieci kładłam spać, mąż włączał serial, jednym okiem zerkałam na komputer drugim na rozłożone przede mną pierniczki. Część udekorowałam w jeden wieczór, część w jeszcze kolejny i tak całkiem przypadkiem okazało się, że większość "przerobiłam". Niestety biorąc pod uwagę ilość wypieczonych ciastek nie byłam w stanie wszystkiego ozdobić.. Za rok robię przez połowę mniej
Monika, prawda, że piękne.. tylko dlaczego te słodkie zołzy nie chcą jeszcze powtarzać kwitnienia Byłyby różami idealnymi...
Agnieszka, jeśli moje zdjęcia pomagają ci w forsowaniu swoich chciejstw to chyba najmilsze co mogłam przeczytać. Często tak mam że jak próbuję "powiedzieć" eMowi co zamawiam to pomagam sobie zdjęciami z forum. Niestety szkółki mają niekiedy tragiczne foty i zdarza się nawet, że zamiast zachęcić do jakiejś róży to działają zupełnie w drugą stronę.. Jeśli twoja NN jest podobna do Nostalgie to może to Double Delight??
Magda, już w tym roku było istne szaleństwo winogronowe, mimo, że krzaczki mają jakieś 3 lata, a sadzone były z 30 cm patyczków. Na jednym z nich doliczyliśmy się 40 kiści Milinem się nie przejmuję, bo jest w odpowiedniej odległości od rabaty.. a o Glicynii marzę. Każdego roku mają ładne okazy w OBI, może wreszcie się skuszę.
Elwi, przyznam się, że nie wiedziałam sama jak mam ciąć tą różę. Zdałam się na intuicję i przycięłam całość na wysokość około 1m (miała dobre 1,6 ) myślę, że była to dobra decyzja, bo cały krzaczek zgęstniał i gałązki zamiast rozjeżdżać się na boki trzymały fason i nie potrzebowały już podpórki. Mimo cięcia kwitła jak szalona, co widać na zdjęciach. W tym roku dowiedziałam się, że róż historycznych praktycznie się nie tnie, wymagane są jedynie cięcia kosmetyczne
Dorotko, myślę, że naparstnicy nic nie będzie. Musisz tylko pamiętać o podlewaniu, bo przez takie duże liście woda szybciej paruje i jak trafi nam się ciepła wiosna to jednak trzeba przesadzane roślinki wspomóc. Leonardo ma u mnie kredyt zaufania, oczywiście wszystko dzięki forum, bo wiem, że w wielu ogrodach to tzw żelazna róża i jedno lato nie może być wyrocznią dla danej odmiany.
Mme Plantier to olbrzym i jestem tego świadoma, ma za zadanie zasłonić chociaż część muru. Wypatrzyłam sporo niesamowitych róż historycznych, plusem jest oczywiście ich zapach i mrozoodporność, minusem niestety to, że w większości nie powtarzają kwitnienia.. no i, jak już zauważyłaś, wielkość.
Wanda, ja również nie gustuję w wszelkich pstrokatych odmianach, ale jak raz zobaczyłam Nostalgie u Kasi/Robaczka, tak przepadłam. To taki deserek truskawkowy z bitą śmietaną
Zuza, ja swoją dostałam na Allegroo, i co dziwne zapłaciłam za nią grosze i okazała się zgodna Doskonale cię rozumiem z tymi zamówieniami, zawsze im więcej tym taniej Chociaż teraz Nostalgie możesz dostać i u Ewci w Rozarium i w Floribundzie. Tak więc wiosenne zamówienia niosą nadzieję
Ależ się spisałam.. jak się ogarnę to wieczorkiem dodam jeszcze zdjęcia.. upalny sierpień w drodze
Mam kilka myśli, którymi chciałabym się z wami podzielić i nie wiem jak to wszystko spójnie ułożyć żeby miało ręce i nogi i nie wyszło na tekst, który będzie moimi skrótami myślowymi, a przypadkowy czytelnik będzie musiał poszukać kryptografa żeby cokolwiek zrozumieć Spróbuję więc wszystko wypunktować..
Uwaga mrozy. Nie wiem czy to ni wielki wstyd, ale moje kanny siedzą jeszcze w ziemi.... tak, wiem, że to koniec roku i nadciąga spore ochłodzenie, ale nie miałam kiedy ich wykopać. Jeszcze przed świętami wyglądały dobrze. Jutro mam już zamówioną pomoc i wreszcie zabiorę się za te nieszczęśnice. Całe szczęście, że o kopce dla róż nie muszę się już martwić, chociaż patrząc na ich czerwone pączki, a na niektórych nawet młode listeczki, zastanawiam się czy nie obwinąć wrażliwców włókniną. Niestety prawie podnóże Bieszczad to nie środkowa Polska i czy mi się to podoba czy nie mróz zawsze trzyma dłużej i wyrządza więcej szkód w ogrodzie, a szkoda by było stracić krzaczorki z lenistwa albo dla zachowania walorów estetycznych (białe chochoły nie należą do specjalnie urodziwych ). Ktoś może ma jakieś doniesienia ile ten cały rosyjski zimny front ma się utrzymać??
Zapełniam różany koszyk na wiosenne zamówienie. przeglądnęłam wszystkie za i przeciw i wyszło mi, że w tym roku główne zamówienie złożę w Floribundzie. Chyba pierwszy raz.. ale z tego co się orientuję to raczej sprawdzona szkółka. Prawda?? Oto co wrzuciłam:
Charles de Nervaux
Artemis
Lavender Ice
Natasha Richardson
Minerwa
Amber Queen
Ballerina
Heritage
Yellow Charles Austin
Mrs John Laing
English Garden
Nie pytajcie gdzie to wsadzę, bo tak do końca sama nie wiem. Wczoraj obeszłam rabaty z wszystkich stron i w najlepszym wypadku zmieszczę 9 róż Dlatego przyszedł czas na eksmisje.. Będziem kombinować wiosną
..no, i nie wiem co jeszcze miałam napisać..wiedziałam, że mi umknie... na koniec więc pochwalę się, że dzisiaj kupiłam pierwszego kwitnącego hiacynta.. ach ten zapach w domu.. oby do wiosny
Ola, z Nostalgie będziesz zadowolona A co się tyczy pierniczków. Sprawy wyglądały tak: dzieci kładłam spać, mąż włączał serial, jednym okiem zerkałam na komputer drugim na rozłożone przede mną pierniczki. Część udekorowałam w jeden wieczór, część w jeszcze kolejny i tak całkiem przypadkiem okazało się, że większość "przerobiłam". Niestety biorąc pod uwagę ilość wypieczonych ciastek nie byłam w stanie wszystkiego ozdobić.. Za rok robię przez połowę mniej
Monika, prawda, że piękne.. tylko dlaczego te słodkie zołzy nie chcą jeszcze powtarzać kwitnienia Byłyby różami idealnymi...
Agnieszka, jeśli moje zdjęcia pomagają ci w forsowaniu swoich chciejstw to chyba najmilsze co mogłam przeczytać. Często tak mam że jak próbuję "powiedzieć" eMowi co zamawiam to pomagam sobie zdjęciami z forum. Niestety szkółki mają niekiedy tragiczne foty i zdarza się nawet, że zamiast zachęcić do jakiejś róży to działają zupełnie w drugą stronę.. Jeśli twoja NN jest podobna do Nostalgie to może to Double Delight??
Magda, już w tym roku było istne szaleństwo winogronowe, mimo, że krzaczki mają jakieś 3 lata, a sadzone były z 30 cm patyczków. Na jednym z nich doliczyliśmy się 40 kiści Milinem się nie przejmuję, bo jest w odpowiedniej odległości od rabaty.. a o Glicynii marzę. Każdego roku mają ładne okazy w OBI, może wreszcie się skuszę.
Elwi, przyznam się, że nie wiedziałam sama jak mam ciąć tą różę. Zdałam się na intuicję i przycięłam całość na wysokość około 1m (miała dobre 1,6 ) myślę, że była to dobra decyzja, bo cały krzaczek zgęstniał i gałązki zamiast rozjeżdżać się na boki trzymały fason i nie potrzebowały już podpórki. Mimo cięcia kwitła jak szalona, co widać na zdjęciach. W tym roku dowiedziałam się, że róż historycznych praktycznie się nie tnie, wymagane są jedynie cięcia kosmetyczne
Dorotko, myślę, że naparstnicy nic nie będzie. Musisz tylko pamiętać o podlewaniu, bo przez takie duże liście woda szybciej paruje i jak trafi nam się ciepła wiosna to jednak trzeba przesadzane roślinki wspomóc. Leonardo ma u mnie kredyt zaufania, oczywiście wszystko dzięki forum, bo wiem, że w wielu ogrodach to tzw żelazna róża i jedno lato nie może być wyrocznią dla danej odmiany.
Mme Plantier to olbrzym i jestem tego świadoma, ma za zadanie zasłonić chociaż część muru. Wypatrzyłam sporo niesamowitych róż historycznych, plusem jest oczywiście ich zapach i mrozoodporność, minusem niestety to, że w większości nie powtarzają kwitnienia.. no i, jak już zauważyłaś, wielkość.
Wanda, ja również nie gustuję w wszelkich pstrokatych odmianach, ale jak raz zobaczyłam Nostalgie u Kasi/Robaczka, tak przepadłam. To taki deserek truskawkowy z bitą śmietaną
Zuza, ja swoją dostałam na Allegroo, i co dziwne zapłaciłam za nią grosze i okazała się zgodna Doskonale cię rozumiem z tymi zamówieniami, zawsze im więcej tym taniej Chociaż teraz Nostalgie możesz dostać i u Ewci w Rozarium i w Floribundzie. Tak więc wiosenne zamówienia niosą nadzieję
Ależ się spisałam.. jak się ogarnę to wieczorkiem dodam jeszcze zdjęcia.. upalny sierpień w drodze
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Słoneczne rabaty 2
Sabino,
sadź glicynię, na nic nie patrz - będziesz miała z niej pożytek.
W Twoich stronach zimy bywają sroższe niż na północy i zachodzie, jednak z uwagi na dłuższy cykl wegetacyjny mrozy te wyrządzają znacznie mniejsze szkody.
Przy okazji - warunki klimatyczne centralnej Polski i Twoich okolic są zbliżone.
Dokładne, często aktualizowane prognozy dla poszczególnych gmin znajdziesz tutaj:
http://meteomodel.pl/gfstab/index.php
Klikając na poszczególne wartości w tablicy przejdziesz do mapek poglądowych dla całej Polski z naniesionymi danymi.
sadź glicynię, na nic nie patrz - będziesz miała z niej pożytek.
W Twoich stronach zimy bywają sroższe niż na północy i zachodzie, jednak z uwagi na dłuższy cykl wegetacyjny mrozy te wyrządzają znacznie mniejsze szkody.
Przy okazji - warunki klimatyczne centralnej Polski i Twoich okolic są zbliżone.
Dokładne, często aktualizowane prognozy dla poszczególnych gmin znajdziesz tutaj:
http://meteomodel.pl/gfstab/index.php
Klikając na poszczególne wartości w tablicy przejdziesz do mapek poglądowych dla całej Polski z naniesionymi danymi.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 2
Magda, fajna ta prognoza.. to znaczy strona, bo prognozy powalają. 4 stycznia temp punktu rosy -20.9C czyli to temp zaraz przy ziemi, tak?? .. Już sobie zapisałam stronkę do ulubionych.. Do tej pory pilnowałam prognozy na stronie meteo.pl równie wiarygodne i sprawdzające się niemal co do godziny