Mediolobivia i Aylostera - czarny

[leszek2]

Kwiatki przepiękne,niespotykane dla właściciela

[ROBERTOBORO]

Super kwiatki ,chętnie bym takie przygarnął

[onectica]

Ale sesję jej zrobiłeś na trawie, a nie na plaży
Piękna

[jandom1]

Fantastyczna, dobrze że ją ze sobą wziąłeś

[nolina]

Nie mogę się napatrzeć...cudo

[PiotrAPD]

Wcale Ci się nie dziwię bo te kwiaty są rewelacyjne Ale żona była w szoku he he

[hen_s]

Faktycznie że ładna.

I wygląda na zadowoloną z wywczasów na morzem.

[piasek pustyni]

Cudowna, popieram i podziwiam. Twój wątek potrafi zawsze przemówić do rozumu
A gdzie Cię nad morze wywiało? Na pewno nie do nas

[czarny]

Chyba jednak Parę ciekawszych dla mnie fotek z ostatnich tygodni.


Mediolobivia einsteinii var. aureiflora cv. Eburnea - twór od Wessnera, ale jak pozyskany cholera wie. Jako, że wśród moich maluchów białego jak na lekarstwo (leucanthema, azurduyensis) to ciekawy rarytasik.


Mediolobivia pygmaea var. gavazzii WR 828 - ciekawa forma z drobnymi członami i kwiatuszkami.


Mediolobivia pygmaea var. torquata FR 1117 - taki klasyk.


Mediolobivia einsteinii LF 166 - ta pozycja z Santa Rosa de Tastil przez 5 czy 6 lat mi się nie udawała mimo że siałem co roku nawet kilka numerków. Ale wreszcie jest


Mediolobivia steinmannii var. camargoensis WR 311 - na tą także długo polowałem. A to dlatego, że siana kilka razy zawsze okazywała się christinae. Teraz wreszcie mam

[Andrew Be]

Jest moc Marku.
Dla mnie najlepsze to einstainka i gavazzi, choć pozostałe również bardzo urokliwe.

[hen_s]

No piękne kwiatuszki.

Pokaz doskonały - tylko pozostaje podziwiać.

[ROBERTOBORO]

a moje camargoensis są jakby inne albo się tak nie napiły ale fotki nie mam

[piasek pustyni]

No co Ty mówisz???? I nic nie mówiłeś??? Jakże to tak!
Nie obrażę się, bo nadrobiłeś zdjeciami, ale nu nu!