Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
pomyliłem się, podlewałem ostatnio ale tylko w sumie 2x nawozem biohumus extra kwiaty kwitnące , z dużą zawartością potasu. (nie fosforu;))
oczywiście po przycięciu przesadziłem do większej doniczki i zmieniłem na całkiem nowe podłoże -połączenie keramzytu, perlitu, skały wulkanicznej, piasku i ziemi.
parapet to strona zachodnia (nie mam okna południowego).
generalnie radzicie podlewać częściej jak podłoże przeschnie (pewnie to będzie co 1-2 tygodnie)
Co zrobić z liśćmi które zaczęły brązowieć i przysychać, podciąć je w miejscach brązowienia czy zostawić niech opadną?
oczywiście po przycięciu przesadziłem do większej doniczki i zmieniłem na całkiem nowe podłoże -połączenie keramzytu, perlitu, skały wulkanicznej, piasku i ziemi.
parapet to strona zachodnia (nie mam okna południowego).
generalnie radzicie podlewać częściej jak podłoże przeschnie (pewnie to będzie co 1-2 tygodnie)
Co zrobić z liśćmi które zaczęły brązowieć i przysychać, podciąć je w miejscach brązowienia czy zostawić niech opadną?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Na razie zostaw te liście.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
dziękuje za zainteresowanie i pomoc;)
skoryguje podlewanie, mam nadzieję że to pomoże.
skoryguje podlewanie, mam nadzieję że to pomoże.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Moje Adenium też coś nie lubi się z liśćmi
Próbowałem podlewać rzadziej próbowałem też częściej i nie zauważyłem żadnej różnicy. Stoi na południowo-zachodnim parapecie więc słońca też jej nie powinno brakować. Na próbę przestawiłem na południowe okno może bardziej polubi się ze słońcem z pierwszej części dnia niż z drugiej 






- Robert40
- 100p
- Posty: 123
- Od: 24 kwie 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk okolice Sobótki
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Dawno już nie zamieszczałem zdjęć swojej piątki... Niedługo czas z foliaczka na parapet powędrować ale jeszcze cieszą się wolnością.










Pozdrawiam Robert
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Ze swojego doświadczenia mogę polecić Lechuzę i podniesienie wilgotności.
Swoje Adenia traktowałem kiedyś jak sukulenty i ledwo żyły.
Zmieniałem podłoża, harmonogram podlewania i nic.
Trafiły do semi hydro, witryny i rosną jak chwasty
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Witajcie,
Teraz w okresie zimowym na parapecie okiennym ograniczacie podlewanie drzewka (drzewko cały ok rośnie na parapecie)? Czy traktujecie go identycznie jak w poprzednich miesiącach, przy założeniu, że temperatury nie mamy szans obniżyć (nie ma możliwości przejść w stan spoczynku)?
Teraz w okresie zimowym na parapecie okiennym ograniczacie podlewanie drzewka (drzewko cały ok rośnie na parapecie)? Czy traktujecie go identycznie jak w poprzednich miesiącach, przy założeniu, że temperatury nie mamy szans obniżyć (nie ma możliwości przejść w stan spoczynku)?
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Witam, mam problem ze swoim adenium (dostałem nasiona w paczce z ali jako gratis hah).
Wyrosło takie coś, ma już jakieś 3 lata, bardzo często gubi liście, żółkną, schną i odpadają, nigdy też nie kwitło :/
Stoją od południowej strony przy oknie, na lato wynoszę na taras ;)
Jakieś porady co jest nie tak? Dodam, że zamówiłem już mieszankę ziemi z żwirkiem, perlitem i keramzytem, żeby przesadzić w odpowiednią glebe, teraz rośnie w zwykłej ziemi ze sklepu.

https://i.postimg.cc/4xJbDQzr/IMG-20240308-135905.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
Wyrosło takie coś, ma już jakieś 3 lata, bardzo często gubi liście, żółkną, schną i odpadają, nigdy też nie kwitło :/
Stoją od południowej strony przy oknie, na lato wynoszę na taras ;)
Jakieś porady co jest nie tak? Dodam, że zamówiłem już mieszankę ziemi z żwirkiem, perlitem i keramzytem, żeby przesadzić w odpowiednią glebe, teraz rośnie w zwykłej ziemi ze sklepu.

https://i.postimg.cc/4xJbDQzr/IMG-20240308-135905.jpg
viewtopic.php?p=6446132#p6446132
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Dalej w podłożu produkcyjnym, brawo... 
Rośliny, a zwłaszcza sukulenty przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie.
Mieszanka ziemi i dużej ilości perlitu.
Raczej na pewno ta roślina przy Adenium nawet nie stała... To może być Aeonium.
Podlewasz wtedy kiedy całkowicie wyschnie podłoże.
W okresie jesienno zimowym przy zapewnieniu chłodnych warunków bardzo rzadko.
Rośliny, a zwłaszcza sukulenty przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie.
Mieszanka ziemi i dużej ilości perlitu.
Raczej na pewno ta roślina przy Adenium nawet nie stała... To może być Aeonium.
Podlewasz wtedy kiedy całkowicie wyschnie podłoże.
W okresie jesienno zimowym przy zapewnieniu chłodnych warunków bardzo rzadko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Długi czas sobie po prostu to "rosło" nikt się nie interesował co to jest, po wyszukiwaniu wielu informacji wychodzi ze to adenium, dlaczego uważasz że nie? Jutro będę przesadzał w odpowiednią ziemię 
Druga sztuka długi czas nie miała w ogóle liści więc ją uciąłem i zabezpieczyłem cynamonem, teraz po 2tyg wygląda tak:


Druga sztuka długi czas nie miała w ogóle liści więc ją uciąłem i zabezpieczyłem cynamonem, teraz po 2tyg wygląda tak:

- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
No dobra, teraz to widać, że to Adenium bo na pierwszym zdjęciu mogło być cokolwiek.
Tak czy owak podłoże do wymiany. I daj do dopasowanych doniczek względem bryły korzeniowej. Nie powinny być dużo większe.
Tak czy owak podłoże do wymiany. I daj do dopasowanych doniczek względem bryły korzeniowej. Nie powinny być dużo większe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Zastanawiam się jeszcze czy tą większą sztuke nie uciąć też gdzieś w połowie, bo troche śmiesznie taki badylek wygląda a i tak na górnym "piętrze" co chwile gubi liście :/
Próbował ktoś graftować? Metody na superglue z youtube działają? hah
Próbował ktoś graftować? Metody na superglue z youtube działają? hah
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Ciąć możesz. Natomiast z tym przyklejaniem, to jak odetniesz palca i go przykleisz, to co będzie później normalnie funkcjonować? 
Chyba, że mówimy o szczepieniu, ale to wyższa szkoła jazdy. W którejś z części wątku, ktoś się w to bawił.
Chyba, że mówimy o szczepieniu, ale to wyższa szkoła jazdy. W którejś z części wątku, ktoś się w to bawił.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
https://www.youtube.com/watch?v=vOxYxf4REeg
Zastanawiam sie czy to faktycznie działa, wiadomo żeby środka nie zakleić a jedynie boki ;)
Zastanawiam sie czy to faktycznie działa, wiadomo żeby środka nie zakleić a jedynie boki ;)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Osobiście jestem sceptycznie nastawiony do takich filmików. Nie znam metody na klej, dla mnie to coś absurdalnego. Co innego szczepienie, ale tego się nie robi na klejenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta