W namiocie spaliśmy i serio nie pamiętam ,kiedy słońce wschodziło.
Za to mega wilgotność powietrza i stężenie soli , włosy mokre cały czas.
Sapać się nie dało przez upał.
Wczoraj znowu konsumowałam fasolki szparagowe i fasolnik.
Ten ostatni się szybciej gotuje zauważyłam

Jadziu
Znowu gorąco a w nocy była burza.
Trochę popadało , już sucho było.
Wczoraj zamroziłam mizerię na zimę.

Przy takim cieple ogórasy rosną jak szalone

Szkoda ,że dynie i cukinie tak owoców nie wytwarzają.
Podlewam wszystkie co dzień.
Mam nadzieję ,że się nie spełnią , ale i tak trzeba być czujnym na początku września.
Rok temu przyszedł taki ziąb ,że co noc każdą cukinię i dynię okrywałam.
Dla tego dwa krzaki posadziłam w szklarniach.
Jeden ma dużo owoców , ale chorują i nie rosną dalej jakby.
Druga cukinia jeszcze wcale nie ma owoców.