MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
stach56
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 6 gru 2021, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Trzcina między kolankami ma różne długości i to nie jest marnotrastwo a wyłożenie tego co się ma . Odcięcie nadwyżki tego co ponad 10 cm np. to marnotrastwo . Najlepiej to na 2 cm bo wtedy będzie kokon albo go nie będzie i będzie 100 % zapełniony . Pszczółki budują jak chcą i zajmują ile mogą co innego czy to miejsce wykorzystają. Zdarza się wypełniona rurka 30 cm - co prawda rzadko bo i murarka składa przeciętnie około 16 jajek czyli dwie rurki 10 cm to też za wiele dla przeciętnej. Samiczka !!!! a samiczek jest 50-60% a nie 100% w kokonach.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7964
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Jakbym miała trzcinę o odstępach między kolankami około 30 cm, pocięła bym w połowie tego odstępu. Wtedy pszczoły murują z obydwu stron. I nic się nie zmarnuje. Ci co mają uliki „skrzynki” ułożyliby wiązki tak, by pszczoły miały dostęp od tylu. Miałam już trochę takiej trzciny, murowały obydwa końce, a że nie mam skrzynki tylko zwykłą półkę pszczoły nie miały problemu z dostępem.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2572
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Mam kilka pęczków takich długich trzcin, bo na pobliskim jeziorze rosną takie "mutanty". Mam też sporo krótszych rurek. Potraktuję te długie jako eksperyment.
W zeszłym roku miałam trochę długich naokoło 30 cm rurek z rdestu sachalińskiego. Były w większości wypełnione całe. Musiały korzystać z nich różne pszczoły, bo zdarzało się, że 5-6 komórek od końca stanowiły rogate, reszta do początku rurki- ogrodowe.
Pod koniec sezonu ogrodowe miały takiego "hopla", że murowały i składały jaja gdzie popadnie. Była więc "konstrukcja" wolno leżąca w ulu ulepiona w całości z gliny i wypełniona kokonami. Były po dwa kokony w komórce w rdeście, były zamurowane szczelnie profile plastikowego okna (na szczęście bez jajek) i moje ulubione: pozlepiane gliną i z kokonami fałdy pozostawionych w domku ogrodniczym spodni mojego męża :;230 . Były też zakusy na klocki Duplo leżące w salonie, ale po kilku dniach wytłumaczyłam upartej pszczole, że ma poszukać gdzie indziej. Murarki są cudownie pomysłowe, ciekawa jestem co "wymyślą" w tym sezonie.
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
ernownik
50p
50p
Posty: 71
Od: 7 sie 2020, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Wczoraj wybrałem się "na trzcinę" na nadwiślańskie jeziorka. Mój zbiór przerósł najśmielsze oczekiwania że względu na niski poziom wody i dostęp suchą nogą do długiej i grubej trzciny. No a jak trzcina gruba i długa to i odległość między węzłami dochodząca nawet do 40cm z mojego doświadczenia to dużo za długie rurki. Będę je ciął na góra 22cm co gwarantuje maksymalne wykorzystanie rurek przez pszczoły. Staram się ciąć tak długą trzcinę by było jak najwięcej o grubej średnicy a węzeł może być i w środku. Mam uliki skrzynkowe z przerwami między deskami od tyłu, tak że pszczoły mogą wchodzić i murować też od tyłu. Unikam też długich trzcin z powodu dzięciołów. Skrzynki nie są na tyle głębokie by długa trzcina nie wystawała a siatka nie chroni przed dzięciołami, które wyciągały trzcinę I rozłupywały na ziemi. Kilka sezonów temu umieściłem w ulikach kilkanaście pęczków długiej , nawet 35 centymetrowej grubej trzciny i była zapełniona raptem do połowy a czasami i mniej. Dobry materiał mi się zmarnował, więc od tego czasu tnę na krótsze fragmenty.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3046
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Mam takie same obserwacje. Długie rurki nie oznaczają więcej kokonów, często wręcz odwrotnie.
Mimo, że uliki mam szczelne z wszystkich stron, poza frontem, to i tak murarki zajęły prawie wszystkie centymetrowe kikuty za kolankiem.
Pozdrawiam, Jacek
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Murarki zawsze znajdą sposoby by zostawić następne pokolenie wykorzystają każde dogodne miejsce nawet wiszące ubrania tak jak u mnie na tarasie ;:306
Pozdrawiam zagiel
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6969
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

:wit Swoje kokonki trzymam w lodówce na działce. W sobotę zauważyłam, że woda w butelce w niej przymarzła, nie całkiem, ale jednak ;:oj
Zmniejszyłam na 2, ale tak się teraz martwię, czy nie zaszkodzi to kokonom?
Są w kartonie i jeszcze część w rurkach.
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3046
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Na pewno nie zaszkodzi. W naturze znoszą o wiele niższe temperatury.
Przy obecnych zimach spokojnie można trzymać kokony w temperaturze zewnętrznej.
Moje zimowały na zewnątrz wielokrotnie.
Pozdrawiam, Jacek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6969
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

:wit Też tak pomyślałam , no bo przecież na zewnątrz są często niższe temp.
Asia
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Kiedyś dawno już było pisane na forum że w lodówkach lepiej nie trzymać kokonów lepiej w nie ogrzewanym pomieszczeniu zabezpieczone przed gryzoniami i wodą ;:215 .Lodówki są kiepskie bo wysuszają kokony.
Pozdrawiam zagiel
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7964
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Moje murarki zimują w miejscu docelowym. Pod dachem, na półce, na wyłożonej już trzcinie. Płaskie pudełko solidnie zawinięte w stary, gruby ręcznik kąpielowy, otworki odsłonięte. Nie muszę się martwić co by je w porę wynieść na zewnątrz.
Z nudów zaczęłam kombinować jakby tu zasklepić papierowe rurki. Zamiast wyrzucić niepotrzebnie kupioną szpachle do drewna, zapychałam dziurki. Pierwsze , w małym garnuszku nie wyszły idealnie, muszę poprawić. W drugim pojemniku wyschły i dokumentnie się skleiły :roll:. Na razie ich nie ruszam. A może by tak gipsu użył?
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Ja swoje odpady trzcinowe zostawiam bez zasklepiania i też są zamurowane .Został mi już tylko 1 pakiet do wyłupania i koniec. W przyszłą sobotę wystawiam trzcinę i kokony do domków, ;:304
Pozdrawiam zagiel
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2572
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Papierowe rurki zaślepiłam w tym roku sposobem z Forum- podkleiłam tekturkę z tyłu. Kokony w lodówce w małych kartonikach. Lodówka nie ma funkcji no frost, więc mam nadzieję, że nie powysychały. Czy było by to jakoś widoczne? Zaglądałam do nich dzisiaj i wydawały się w porządku.
Tymczasem za płotem zaczął się budować sąsiad i wykarczował całą tarninę :evil: Mam nadzieję, że pomimo braku tego pożytku, pszczoły będą miały dość pyłku.
Według moich zeszłorocznych zapisków, wystawiałam kokony w ostatnim tygodniu lutego. Tak też zaczęły się wygryzać trutnie rogatej. W tym roku jednak jest dużo zimniej i nic jeszcze nie kwitnie (pojedyncze ranniki), więc kokony wystawię chyba dopiero na początku marca. Ma się ocieplić, więc może przyroda "ruszy".
Pamiętajmy o zapewnieniu pszczołom dostępu do wody. U mnie w zeszłym roku świetnie sprawdził się patent podpatrzony u znajomego pszczelarza- wiadro z wodą i warstwą keramzytu na powierzchni.
Pozdrawiam Lucyna
zagiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 949
Od: 16 kwie 2018, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

No i nareszcie wszystko wyłupane i czekamy na ten sezon gratulacje dla wszystkich wytrwałych co łupią co roku ;:304
Pozdrawiam zagiel
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7964
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Post »

Zużyłam już szpachle i też tak jak Lucyna podklejam spód papierowymi taśmami malarskimi. Robię zapasy. Ciekawe jak się te rurki będą łupać, kolanka nie ma, rozcinać to jakoś?

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”