Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Czarna to chyba Landini.
Piękna jest, ale i inne też są ładne.
Ja najbardziej lubię pachnące, chociaż nie pogardzę innymi, bo wszystkie są piękne.
Piękna jest, ale i inne też są ładne.
Ja najbardziej lubię pachnące, chociaż nie pogardzę innymi, bo wszystkie są piękne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izuniu u mnie padało i nawet burza była ... dmuchałam porządnie aby poszła w Twą stronę bo wiem jak kiepsko z wodą do podlewania u Ciebie.
Piękne okazy lilii a szczególnie biała i ta nakrapiana.Moje za kilka dni a reszta dużo później bo tak sterowałam sadzeniem aby przesunąć termin kwitnienia.
Zerknij na PW
Piękne okazy lilii a szczególnie biała i ta nakrapiana.Moje za kilka dni a reszta dużo później bo tak sterowałam sadzeniem aby przesunąć termin kwitnienia.
Zerknij na PW
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Oczywiście wszędzie padało tylko nie u mnie
Nie wiem za jaka karę, ale i burza, i deszcz ominęły dzisiaj Elbląg. Przez kwadrans jedynie mżyło. Może w nocy choć troszkę popada. Trzeba jednak przyznać, że mocno się ochłodziło.
Jolu współczuję Sahary - wiem jak to jest. Ta ciemna lilia to nowy nabytek z wiosny. Muszę przyznać, że i na mnie zrobiła niesamowite wrażenie.
Janko mam nadzieję, że przynajmniej u Ciebie padało.
Niestety Jacku tylko poszczuło deszczem i na tym się skończyło. Dziękuję w imieniu lilii. Jesienią i wiosną posadziłam trochę nowych i sama z niecierpliwością czekam aż zakwitną. Liliowce zapowiadają ładne kwitnienie. Prawie wszystkie mają po kilka pędów kwiatowych.
Grażynko ta ciemna lilia to "Dimension" - ponoć jest jeszcze ciemniejsza niż "Landini". Niestety nie mogę porównać, bo tej drugiej nie posiadam. Najbardziej pachnące są chyba orientalne...
Chyba kiepsko dmuchałaś Krysiu albo nie w tę stronę
Ani burza, ani nawet deszcz nie dotarły do Elbląga. Tych białych lilii mam kilka. Są z Biedronki. W zeszłym roku tylko jedna kwitła a teraz wszystkie. Czy Ty co roku wykopujesz i sadzisz na nowo lilie? Ja nawet orientalnych nie wykopuję. Część lilii jest z lat poprzednich, część sadziłam jesienią i sporo posadziłam wiosną. Termin kwitnienia zależny jest też od odmiany. W pierwszym roku działkowania posadziłam pierwsze lilie w czerwcu i kwitły we wrześniu wzbudzając niedowierzanie i zachwyt innych działkowców. Rok później lilia tygrysia zakwitła mi w październiku, bo tez jakoś późno ją "znalazłam" ...w szafce i posadziłam
Nie mam pojęcia skąd się wzięły w tym miejscu te żółte:

Te rosną u mnie już kolejny rok:

Ta NN zakwitła dzisiaj:

A wczoraj po 16 dniach moczenia się w wazonie zakwitła lilia złamana w czasie ostatniej burzy. To był taki mały eksperyment. Złamała się przy samej ziemi. Pąki miała zawiązane, ale malutkie. Przez ten cały czas podcinałam ją, gubiła liście, usychały kolejną pąki. W końcu zostawiłam tylko jeden - największy i ku memu zdziwieniu wczoraj się rozwinął. Nie jestem pewna czy powinna być taka jasna, ale to się niebawem okaże gdy drugi pęd, który ocalał zakwitnie na działce.


Jolu współczuję Sahary - wiem jak to jest. Ta ciemna lilia to nowy nabytek z wiosny. Muszę przyznać, że i na mnie zrobiła niesamowite wrażenie.
Janko mam nadzieję, że przynajmniej u Ciebie padało.
Niestety Jacku tylko poszczuło deszczem i na tym się skończyło. Dziękuję w imieniu lilii. Jesienią i wiosną posadziłam trochę nowych i sama z niecierpliwością czekam aż zakwitną. Liliowce zapowiadają ładne kwitnienie. Prawie wszystkie mają po kilka pędów kwiatowych.
Grażynko ta ciemna lilia to "Dimension" - ponoć jest jeszcze ciemniejsza niż "Landini". Niestety nie mogę porównać, bo tej drugiej nie posiadam. Najbardziej pachnące są chyba orientalne...
Chyba kiepsko dmuchałaś Krysiu albo nie w tę stronę


Nie mam pojęcia skąd się wzięły w tym miejscu te żółte:

Te rosną u mnie już kolejny rok:

Ta NN zakwitła dzisiaj:

A wczoraj po 16 dniach moczenia się w wazonie zakwitła lilia złamana w czasie ostatniej burzy. To był taki mały eksperyment. Złamała się przy samej ziemi. Pąki miała zawiązane, ale malutkie. Przez ten cały czas podcinałam ją, gubiła liście, usychały kolejną pąki. W końcu zostawiłam tylko jeden - największy i ku memu zdziwieniu wczoraj się rozwinął. Nie jestem pewna czy powinna być taka jasna, ale to się niebawem okaże gdy drugi pęd, który ocalał zakwitnie na działce.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
U mnie też padało tylko tyle że zmyło kurz
a dzisiaj będzie dobry dzień na pielenie 


- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
u mnie tylko się ochłodziło ale nie spadło ani kropli więc i pielenie odpada bo nawet nie można wyciągnąć zielska .. a znowu nadają że nadciągają upały ,, piękne lilie ,nawet ta w wazonie z jednym kwiatem ,
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Tujko!
A u Ciebie jak zwykle tyle nowinek! Rabaty leśne nie do poznania! Zrobiło się tak soczyście pomimo braku deszczu. A rabata z rododendronami wygląda bardzo solidnie w takiej szerokiej obwódce z betonu. To chyba najmocniejszy akcent na działce i myślę, że w rzeczywistości patrząc na tę rabatę efekt jest jeszcze bardziej imponujący! Serdecznie pozdrawiam!

A u Ciebie jak zwykle tyle nowinek! Rabaty leśne nie do poznania! Zrobiło się tak soczyście pomimo braku deszczu. A rabata z rododendronami wygląda bardzo solidnie w takiej szerokiej obwódce z betonu. To chyba najmocniejszy akcent na działce i myślę, że w rzeczywistości patrząc na tę rabatę efekt jest jeszcze bardziej imponujący! Serdecznie pozdrawiam!
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izuniu lilie urocze
Mam nadzieję że w końcu coś tam u Ciebie pokropiło
u mnie wczoraj prawie caly dzień padało z małymi przerwami a dziś jak plewiłam nadal bardzo słucho......
Jak pada to tygodniami i jak gorąco i sucho to tez się ciągnie
Izuniu życzę deszczyku

Mam nadzieję że w końcu coś tam u Ciebie pokropiło

Jak pada to tygodniami i jak gorąco i sucho to tez się ciągnie

Izuniu życzę deszczyku

- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
U nas wczoraj tylko pokropiło i dalej sucho 

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izo nie wykopuję co roku cebulek lilii ale ubiegła jesień była szalona u nas bo powiększaliśmy trawnik więc sporo bylin, małych krzewów i prawie wszystkie cebule ( wiosenne też ) były wykopane.
Jesienią nie zdążyłam posadzić lilii więc robiłam to sukcesywnie wiosną.
Co do złamanej łodyżki z pakami lilii to masz wielką cierpliwość ale dzięki temu doczekałaś się kwiatka.
Kolor może być lekko zmieniony przez warunki domowe.
Marzy mi się kwitnienie lilii i mieczyków do późnej jesieni aby można było dłużej nimi nacieszyć oczy.
Jesienią nie zdążyłam posadzić lilii więc robiłam to sukcesywnie wiosną.
Co do złamanej łodyżki z pakami lilii to masz wielką cierpliwość ale dzięki temu doczekałaś się kwiatka.
Kolor może być lekko zmieniony przez warunki domowe.
Marzy mi się kwitnienie lilii i mieczyków do późnej jesieni aby można było dłużej nimi nacieszyć oczy.
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Haha. Widzisz jak Ciebie kwiaty kochają...? Nie dziwota jak nawet złamane potrafisz ożywić...!
Deszcz. Deszcz. Deszcz do Elbląga...
Deszcz. Deszcz. Deszcz do Elbląga...
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Witajcie!
Niestety u mnie wciąż sucho
Od rana było chłodno i pochmurnie więc naiwnie liczyłam na deszcz albo chociaż deszczyk. A tu nic. Koło południe wypogodziło się i już. Nie dość, że nie pada to na domiar złego wieje i wysusza wszystko na wiór
Iza ja nawet o pieleniu nie mam co myśleć. Pobyt na działce ogranicza się do przycinania przekwitłych kwiatów i podlewania, podlewania jak jest czym
Janeczko witaj w klubie
Co to się dzieje z tą pogodą?
Witaj Oranio! Miło, że zajrzałaś. Dziękuję za pochwały i miłe słowa. Cieszę się, że nie zapomniałaś o Forum.
Dzięki Jolu!
To jesteś szczęściarą, że u Ciebie padało. Zastanawiam się gdzie podział się ten zimowo-wiosenny zapas wody. U mnie rowy wzdłuż ogródków zupełnie suche. To rzadko się zdarza.
Elu - w końcu mieszkasz tak blisko, że to mnie wcale nie dziwi.
Myślę Krysiu, że gdyby kwiaty kwitły znacznie dłużej to nie cieszyłyby tak. W cieplejszym klimacie gdzie kolorowo jest cały rok to człowiek nawet nie ma szans zatęsknić za kwiatami - wciąż są i kwitną...By radość była większa to musi być okres oczekiwania.
Aga - czaruj, czaruj - może chociaż mały deszczyk mi wyczarujesz
Jak zawsze jesteś miła dla mnie i moich badylków.
Jeśli chodzi o badylki to muszę się pochwalić najpiękniejszą różą na mojej działce:
- śmiało mogę powiedzieć "jam to uczyniła" - jesienią 2008r wetknęłam różany badylek do ziemi i przykryłam plastikowa butelką - róża wciąż jest NN, należy do róż wielkokwiatowych chociaż kwiaty nie są zbyt duże, niestety nie pachnie
Dziś zakwitły dwie kolejne lilie:
- ta miała być biała tygrysia, ale i tak jest ładna
Niestety u mnie wciąż sucho


Iza ja nawet o pieleniu nie mam co myśleć. Pobyt na działce ogranicza się do przycinania przekwitłych kwiatów i podlewania, podlewania jak jest czym

Janeczko witaj w klubie

Witaj Oranio! Miło, że zajrzałaś. Dziękuję za pochwały i miłe słowa. Cieszę się, że nie zapomniałaś o Forum.
Dzięki Jolu!

Elu - w końcu mieszkasz tak blisko, że to mnie wcale nie dziwi.
Myślę Krysiu, że gdyby kwiaty kwitły znacznie dłużej to nie cieszyłyby tak. W cieplejszym klimacie gdzie kolorowo jest cały rok to człowiek nawet nie ma szans zatęsknić za kwiatami - wciąż są i kwitną...By radość była większa to musi być okres oczekiwania.
Aga - czaruj, czaruj - może chociaż mały deszczyk mi wyczarujesz

Jeśli chodzi o badylki to muszę się pochwalić najpiękniejszą różą na mojej działce:





Dziś zakwitły dwie kolejne lilie:


- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Tujko - śliczne te Twoje piegowate lilijki!
Ja kupiłam jesienią na all.... takie, które mają mieć piegi - zobaczymy czy to będzie prawda, bo z zakupami na All... to różnie bywa
Cieszę się bardzo, że się zobaczymy u Krysi
Trzymam mocno kciuki, żeby Ci nic nie pokrzyżowało planów
Ja kupiłam jesienią na all.... takie, które mają mieć piegi - zobaczymy czy to będzie prawda, bo z zakupami na All... to różnie bywa

Cieszę się bardzo, że się zobaczymy u Krysi

Trzymam mocno kciuki, żeby Ci nic nie pokrzyżowało planów

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
może nie pachnie ale jest śliczna ... też jeszcze nie mam piegowatych lilii a wyglądają ślicznie ..
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Oj tak! Te Pieguski są przecudne! Mam wielka nadzieje, że kiedyś uda nam się spotkać. Bardzo też chciałabym zobaczyć Twoja działkę. Oczywiście do siebie też zapraszam, tyle, że teraz nie za bardzo jest co u mnie oglądać. Jakkolwiek zawsze zapraszam Cię najserdeczniej!
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4
Izuniu. Podglądam, podglądam i zachwycam się. szczególnie piękne lilie, udane patyczkowanie róży. To cieszy chyba najbardziej. Bardzo lubię mieć w ogrodzie wyhodowane przez siebie roślinki. Róży jeszcze nie próbowałam - muszę spróbować wreszcie to zrobić. Widzę, że wszyscy czekamy tego deszczu jak kanie. U nas również sucho, woda na działce racjonowana, gdyż większe jest zużycie niż pompa jest w stanie podać wody. A i tak podlewanie jest nieefektywne. Nie ma to jak trzy dniowy deszczyk. Mam nadzieję, że go się wreszcie doczekamy.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki