Dżdżownice kalifornijskie! hodowla i inne zagadnienia
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Mi przerósł jęczmień, więc tez im dołożę, przełożyłem dół do góry , na dole w kastrze było sporo Towarzystwa.
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Witam. Ja mam mały problem, wrzuciłem jakiś czas temu do pojemnika obierki od ziemniaków i cały czas mi kiełkują.
Te białe badyle wychodzą z pojemnika i podnoszą włókninę którą są zakryte pojemniki . Wyrywam je systematycznie co 2dni ale wyrastają nowe. Jak sobie z tym poradzić??
Te białe badyle wychodzą z pojemnika i podnoszą włókninę którą są zakryte pojemniki . Wyrywam je systematycznie co 2dni ale wyrastają nowe. Jak sobie z tym poradzić??
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Wątpię że Ci je zjedzą, mama mi również wrzuciła obierki i również kiełkują, jak mi się uda wyciągnąć bez zbytniego grzebania to wyrzucam (jedzą ziemniaki ale gotowane), wyczytałam że królicze "bobki" można im dawać bezpośrednio bez kompostowania i chętnie je jedzą (dostały od mamy po kromce suchego chleba, już namokły podniosłam a tam spora grupka średniaków i maluchów już siedziała i skubała ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Witam, mam Kalifornijki w domu w wiaderku przykryte szmatą i 2 tygodnie temu pojawiły mi się muszki, może ktoś wie jak się ich pozbyć? Dziękuję
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Kup żółte lepy na nieproszonych gości, poprzycinaj na 2 x 2 cm lub trochę mniejsze kwadraty , załóż na patyczki i wbij w ziemię, w dużej mierze powinno pomóc.
Natomiast bawełnianą przykrywkę wytrzep, a całe towarzystwo wentyluj na np.balkonie. W 100% nie usuniesz, ale warto taki zabieg przeprowadzić, gdyż skutecznie eliminuje tych nieproszonych gości. Cyklicznie należy go powtarzać.
Bawełnianą przykrywkę dobrze przywiąż do wiaderka, kolejna przeszkoda do migracji muszek się przyda, tu najlepiej sprawdza się szeroka guma, która można kupić w pasmanterii.
Natomiast bawełnianą przykrywkę wytrzep, a całe towarzystwo wentyluj na np.balkonie. W 100% nie usuniesz, ale warto taki zabieg przeprowadzić, gdyż skutecznie eliminuje tych nieproszonych gości. Cyklicznie należy go powtarzać.
Bawełnianą przykrywkę dobrze przywiąż do wiaderka, kolejna przeszkoda do migracji muszek się przyda, tu najlepiej sprawdza się szeroka guma, która można kupić w pasmanterii.
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Dziękuję bardzo za odpowiedz, spróbuję
-
- 100p
- Posty: 115
- Od: 21 sie 2015, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie, a nawet Stolyca
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Dzien dobry,
tez postanowilem szukac pomocy, otoz kupilem robale, wrzucilem do skrzynki dziurawej od spodu (i ciut z boku), na dol dalem gazety, potem ziemie z doniczki po pomidorach no i jakies jedzonko (obierki warzywne). Podlewalem przez 3 dni zeby bylo wilgotno i przykrylem pokrywka. Robaczki zrobily sie aktywne ale wlasnie - zaczynaja mi chodzic po bokach. Co prawda chodzi ok. 5 sztuk (a kupilem podobno 200? ale kto by tam liczyl) wiec moze przesadzam ale moze to wskazowka ze cos nie tak? Poza tym domownicy lekko panikuja ze robale sie rozejda po domu
Kiedy napisalem do producenta odpisal ze ten gatunek nie lubi ziemi, krzem jest dla nich trujacy, no ale? przeciez w naturalnym srodowisku kalifornijskie chyba zyja w ziemi? Powinienem cos zmienic czy zaakceptowac ciekawosc swiata swoich robaczkow?
Pozdrawiam.
tez postanowilem szukac pomocy, otoz kupilem robale, wrzucilem do skrzynki dziurawej od spodu (i ciut z boku), na dol dalem gazety, potem ziemie z doniczki po pomidorach no i jakies jedzonko (obierki warzywne). Podlewalem przez 3 dni zeby bylo wilgotno i przykrylem pokrywka. Robaczki zrobily sie aktywne ale wlasnie - zaczynaja mi chodzic po bokach. Co prawda chodzi ok. 5 sztuk (a kupilem podobno 200? ale kto by tam liczyl) wiec moze przesadzam ale moze to wskazowka ze cos nie tak? Poza tym domownicy lekko panikuja ze robale sie rozejda po domu
Kiedy napisalem do producenta odpisal ze ten gatunek nie lubi ziemi, krzem jest dla nich trujacy, no ale? przeciez w naturalnym srodowisku kalifornijskie chyba zyja w ziemi? Powinienem cos zmienic czy zaakceptowac ciekawosc swiata swoich robaczkow?
Pozdrawiam.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Witaj, zrobiłeś kilka błędów:
1. na dno najlepiej dać bawełnianą ściereczkę, na to gruby karton, jedzonko, a na wszytko wytłoki po jajach i podlewamy.
2.ziemi się nie daje , zapycha przewód pokarmowy dżdżownic i osłabia Ich pracę.
3. najlepszy dla nich pokarm to obornik koński i celuloza.
4. górę zakryj najlepiej agrowłókniną.
pamiętaj o nawilżaniu podłoża.
1. na dno najlepiej dać bawełnianą ściereczkę, na to gruby karton, jedzonko, a na wszytko wytłoki po jajach i podlewamy.
2.ziemi się nie daje , zapycha przewód pokarmowy dżdżownic i osłabia Ich pracę.
3. najlepszy dla nich pokarm to obornik koński i celuloza.
4. górę zakryj najlepiej agrowłókniną.
pamiętaj o nawilżaniu podłoża.
-
- 100p
- Posty: 115
- Od: 21 sie 2015, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie, a nawet Stolyca
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
No to super? na dzien dobry zepsuc ech.
Tylko co teraz? Nasypac kompostu na wierzch? Zostawic jak jest? Bo spowalnia ich prace ale jeśli nie zabije to moze zostawic? Chodzi mi o to, ze one sa? (glupio to zabrzmi) blyskawiczne Ciezko bedzie je przelozyc do 'czystego' nowego domku bez ziemi. Myslalem zeby za jakis czas polozyc drugi podobny pojemnik z otworami w dnie i sypac jedzenie do tego nowego pojemnika, wtedy one same sobie (chyba) przejda?
Tylko co teraz? Nasypac kompostu na wierzch? Zostawic jak jest? Bo spowalnia ich prace ale jeśli nie zabije to moze zostawic? Chodzi mi o to, ze one sa? (glupio to zabrzmi) blyskawiczne Ciezko bedzie je przelozyc do 'czystego' nowego domku bez ziemi. Myslalem zeby za jakis czas polozyc drugi podobny pojemnik z otworami w dnie i sypac jedzenie do tego nowego pojemnika, wtedy one same sobie (chyba) przejda?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Spróbuj tak: kastrę przedziel na pół, zostawiając 1/2 wolnej przestrzeni. Umowną ściankę zakryj siatką po warzywach robiąc z niej ramkę. Pustą przestrzeń napełnij tym co wcześniej napisałem. Po pewnym czasie całe towarzystwo powinno przejść tam gdzie jest micha.
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
2.ziemi się nie daje , zapycha przewód pokarmowy dżdżownic i osłabia Ich pracę.
Spokojnie! nic się im nie dzieje.same chętnie w ziemię wchodzą. wystarczy metr od kompostownika położyc coś co przygniecie trawę i spowoduje jej zagniwanie.podnosicie te coś,a tam chmara naszych dżdżownic.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2303
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Piszemy o hodowli w pojemniku , a nie w kompostowniku, stąd taka uwaga.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 956
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Czy do obornika lecą muszki bo mam ich dość i zastanawiam się nad zmianą diety dzdzownic np na oborniki króliczy