Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Tak Tomku, mam. Ale mieszkam w domu, oszczędzam na ogrzewaniu i nie jest ciągle gorący.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 880
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Cytrusy w doniczce.
Ja też teoretycznie mógłbym trzymać w domu, mam południowy pokój z wielkim oknem , a grzejnik tylko w jednym końcu pokoju, tak, że część tego okna jest miejscem dość chłodnym. Niestety ta część zajęta jest już przez roślinki żony. Ale ogólnie mam chyba w mieszkaniu suche powietrze, poza tym cytrusy są już dość duże i stoją w niezbyt pięknych doniczkach (żona by ich nie wpuściła w takich do domu). Żeby na nie popatrzeć muszę schodzić do piwnicy.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Postanowiłam rozszerzyć uprawę moich cytrusów i zamówiłam sobie na all trzy następne. Właśnie wczoraj przybyły.
Rośliny bardzo ładne i zdrowe.
Od lewej: mandarynka, cytryna Meyera, cytryna skierniewicka
Mandarynka ma małe owoce:
A cytryna skierniewicka pąki:
Mam świadomość, że mogą je niestety zrzucić.
Rośliny bardzo ładne i zdrowe.
Od lewej: mandarynka, cytryna Meyera, cytryna skierniewicka
Mandarynka ma małe owoce:
A cytryna skierniewicka pąki:
Mam świadomość, że mogą je niestety zrzucić.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Cytrusy w doniczce.
Raflezja piękne są ! Teraz im zapewnij jak najwiecej swiatła czyli okno południowe ;)
Dobrze by było je przesadzić do wiekszych doniczek bo pewnie korzenie się wiją na dnie .Zlukaj to
Dobrze by było je przesadzić do wiekszych doniczek bo pewnie korzenie się wiją na dnie .Zlukaj to
Maniak roślin egzotycznych
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Tylko, że muszę chyba coś wyrzucić z południowego okna.
Ale wiem, wiem, dzięki za radę, taki mam zamiar.
Jak myślisz, utrzymają owoce i pąki?
Przesadzę za parę dni, tylko podsuszę trochę bryłę korzeniową. Nie patrzyłam im w korzenie, ale myślę, że są ok. to znaczy, że dobrze rozwinięte.
Ale wiem, wiem, dzięki za radę, taki mam zamiar.
Jak myślisz, utrzymają owoce i pąki?
Przesadzę za parę dni, tylko podsuszę trochę bryłę korzeniową. Nie patrzyłam im w korzenie, ale myślę, że są ok. to znaczy, że dobrze rozwinięte.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Cytrusy w doniczce.
To jest loteria z tym zrzucaniem lisci . Fakt zmieniły miejsce zamieszkania i nie wiadomo w jakich warunkach stały , w jakiej temp .
Czy utrzyma pąki wątpię ale to sie okaże w ciągu max 3 tygodni
Czy utrzyma pąki wątpię ale to sie okaże w ciągu max 3 tygodni
Maniak roślin egzotycznych
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Aha!
Sprawdziłam korzenie i przesadziłam. Nie były bardzo rozwinięte. No i jak dla mnie bryła trochę zbyt mokra. Nie wiem, nie mam doświadczenia, ile trzeba podlewać, ale wydaje mi się, że miały zbyt mokro.
Sprawdziłam korzenie i przesadziłam. Nie były bardzo rozwinięte. No i jak dla mnie bryła trochę zbyt mokra. Nie wiem, nie mam doświadczenia, ile trzeba podlewać, ale wydaje mi się, że miały zbyt mokro.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Moja mandarynka zrzuciła wszystkie liście.
Prawdopodobnie stało się to z mojej winy, bo kiedyś zbytnio przesuszyłam. Ma łyse, zielone pędy, na których nieustannie pojawiają się pąki kwiatowe. Co mam zrobić? Obrywać je? I czy mogę coś uczynić, aby w końcu wyrosły liście?
Prawdopodobnie stało się to z mojej winy, bo kiedyś zbytnio przesuszyłam. Ma łyse, zielone pędy, na których nieustannie pojawiają się pąki kwiatowe. Co mam zrobić? Obrywać je? I czy mogę coś uczynić, aby w końcu wyrosły liście?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Cytrusy w doniczce.
Spokojnie czekać i nic nie robić . Podlewaj jak przeschnie ziemia i będzie ok
Maniak roślin egzotycznych
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Cytrusy w doniczce.
Ok, dzięki Sławek. Liczyłam na Ciebie.
Te łyse badyle wyglądają na zdrowe.
To jeszcze jedno pytanie. Czy nie wiesz, gdzie można znaleźć informacje o wysiewie Anona (to taki owoc - jabłko budyniowe, przywiozłam właśnie z Madery) i o wysiewie cykasa?
Te łyse badyle wyglądają na zdrowe.
To jeszcze jedno pytanie. Czy nie wiesz, gdzie można znaleźć informacje o wysiewie Anona (to taki owoc - jabłko budyniowe, przywiozłam właśnie z Madery) i o wysiewie cykasa?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Cytrusy w doniczce.
Oj co do cycasa to ja nie wiem .
Opowiem ci historię z mandarynką .
Moja mandarynka mała została przed zimą wyniesiona do piwnicy po czym szczur zjadł jej liście i trochę oskubał gałązki .
Oczywiście jak to zobaczyłem to wziąłem ją na korytarz . Tam sobie badyl z miesiąc stał i nie nie rósł . Potem zrobiło się cieplej i zaczął rosnąć . Teraz już piękne listki wypuściło i jest ok . Cytrusy ciężko zabić chyba że się przesuszy na maksa albo przeleje i zgnije ;)
Opowiem ci historię z mandarynką .
Moja mandarynka mała została przed zimą wyniesiona do piwnicy po czym szczur zjadł jej liście i trochę oskubał gałązki .
Oczywiście jak to zobaczyłem to wziąłem ją na korytarz . Tam sobie badyl z miesiąc stał i nie nie rósł . Potem zrobiło się cieplej i zaczął rosnąć . Teraz już piękne listki wypuściło i jest ok . Cytrusy ciężko zabić chyba że się przesuszy na maksa albo przeleje i zgnije ;)
Maniak roślin egzotycznych
- Gethar
- 200p
- Posty: 219
- Od: 10 lis 2012, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cytrusy w doniczce.
Co to sadzenia cycasa mogę coś powiedzieć bo ostatnio 2 mi wykiełkowały:) dokładnie dioon edule(dion jadalny). Musisz uszkodzić skorupkę nasionka najlepiej pilniczkiem naciąć (rób to bardzo ostrożnie aby nie uszkodzić nasionka). Mocz w ciepłej wodzie przez 24 godziny i wysiej do ziemi (polecam mieszankę ziemi do wysiewu/uniwersalnej z małymi kamyczkami i piaskiem, możesz tez dać włókna kokosowego. Polecam tez wysterylizować podłoże np w piekarniku w przedziale 80-90 stopni, dzięki czemu wyeliminujesz choroby grzybowe i większość pasożytów, żyjących w ziemi) Wysiej powierzchownie tzn. połóż na ziemi i wciśnij palcem, aby było minimum połowę w ziemi. Jeżeli masz możliwość utrzymania dużej temperatury (np. kaloryfer ) zrób mini szklarnie. Mi nasionko, które leżało na kaloryferze wykiełkowało po ok. miesiącu
Życzę powodzenia w uprawie
Życzę powodzenia w uprawie