Fasolka szparagowa cz.1
Re: Fasolka szparagowa
Podoba mi się ta jimenez, nie miałam pojęcia, że strąki mogą być czerwone, znałam tylko żółte, zielone i fioletowe. Muszę ją nabyć na przyszły rok. Same strąki to ozdoba działki, takie czerwone.
Zebrałam gdzieś tak w połowie września kilka wyrwanych krzaków fasolek, suszą się podwiązane w pęczkach pod wiatą, sporo nasionek będzie. Myślę, że jak komuś zostało w gruncie, to nawet teraz jest szansa powiesić gdzieś takie krzaczki, niech wiatr je wysusza, ciepło jest, i będą nasionka do potraw.
Zebrałam gdzieś tak w połowie września kilka wyrwanych krzaków fasolek, suszą się podwiązane w pęczkach pod wiatą, sporo nasionek będzie. Myślę, że jak komuś zostało w gruncie, to nawet teraz jest szansa powiesić gdzieś takie krzaczki, niech wiatr je wysusza, ciepło jest, i będą nasionka do potraw.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Fasolka szparagowa
Czy zaopatrywał się ktoś z Was w nasiona żółtej fasolki , karłowej w Lidlu ?
Opakowania były żółte , było to F1 ,więc zbieranie nasion odpada- ale niestety zapomniałam co to za odmiana , a fasolka okazała się hitem...
Opakowania były żółte , było to F1 ,więc zbieranie nasion odpada- ale niestety zapomniałam co to za odmiana , a fasolka okazała się hitem...
Re: Fasolka szparagowa
U mnie tegorocznym hitem były... i są jimerez i fasolnik Chiński. W pszyszłym roku chyba całkowicie zrezygnuję ze szparagowej.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Re: Fasolka szparagowa
Dorkosa, a możesz coś bliżej napisać? Jimenez (jimerez?) i fasolnik - czy nasiona kupowałaś u Legutki? ("mix fas. szkarłatnej "i "fasolnik chiński", bez nazwy konkretnej odmiany fasolnika) i jak sobie poradziłaś z podporami? wysokie musiały być? (bo to dla mnie był problem w tym roku, te tyczki: jak wysokie, z czego zrobić, żeby wiatr nie poprzewracał, ile nasion przy jednej tyczce)i, może jakieś fotki masz? czy naprawdę takie smaczne?
Re: Fasolka szparagowa
Tak się składa, że wokół warzywnika mam dośc wysoki mur. Nie miałam wiec problemów z podpieraniem. Puściłam fasole po murze.
Wystarczyła chwila mojej nieuwagi a fasolnik wlazł za tuję. Musiałam wchodzic na drabinę, żeby zerwac.
Plony nie były rewelacyjne. Nasiona wpadły mi w ręce późno bo dopiero w czerwcu (i to pod koniec). Mimo to zdążyliśmy chociaż popróbowac.
W moim przypadku tego typu fasole to duża oszczędnośc miejsca. Mogę je puścic po murze a warzywnik wykorzystac na inne warzywa (mam raptem 30m2).
Smaczne, jak to fasolka, bez łyka. Jimerez firmy Legutko, kupiony w sklepie ogrodniczym. Fasolnik firmy Plantico (odmiana Fakir) kupiony w jakimś markecie (zabij mnie, ale nie pamiętam w jakim)
Jeśli będą chętni to dam Jimereza na akcję wymiany nasion (zostawiłam kilka strąków na nasiona). Fasolnik, niestety został zeżarty.
Wystarczyła chwila mojej nieuwagi a fasolnik wlazł za tuję. Musiałam wchodzic na drabinę, żeby zerwac.
Plony nie były rewelacyjne. Nasiona wpadły mi w ręce późno bo dopiero w czerwcu (i to pod koniec). Mimo to zdążyliśmy chociaż popróbowac.
W moim przypadku tego typu fasole to duża oszczędnośc miejsca. Mogę je puścic po murze a warzywnik wykorzystac na inne warzywa (mam raptem 30m2).
Smaczne, jak to fasolka, bez łyka. Jimerez firmy Legutko, kupiony w sklepie ogrodniczym. Fasolnik firmy Plantico (odmiana Fakir) kupiony w jakimś markecie (zabij mnie, ale nie pamiętam w jakim)
Jeśli będą chętni to dam Jimereza na akcję wymiany nasion (zostawiłam kilka strąków na nasiona). Fasolnik, niestety został zeżarty.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Fasolka szparagowa
Ja muszę Wam pokazać, moi mili, co się porobiło z moimi fasolami haha
Wygląda na to, że mi się pokrzyżowały
Ogólnie miałam takie:
Na suche ziarno:
-Piękny Jaś - tyczna; nasiona duże, białe
-z orzełkiem - karłowa; nasiona małe białe z orzełkiem z koroną i kreską nad koroną
Typowe szparagowe:
-Blauhilde - tyczna, fioletowa; nie pamiętam jakie nasiona
-Marconi Nano - karłowa, zielona, płasko strąkowa; nasiona raczej okrągłe, czarne
-Złota Saxa - karłowa, żółta; nasiona jasne
-anonimowa, rzekomo włoska, niby dobra, później się okazało, że karłowa, zielona; nasiona dość podłużne i wygięte, brązowo-rude
Szparagowa/na suche ziarno:
-Borlotto Linqua Di Fuoco Nano - karłowa,płasko strąkowa, młode strąki zielono-w różowe/czerwone ciapy/mazaje, starsze jasne w te mazaje; nasiona okrągłe, jasne w ciapki/mazaje.
Miała być szparagową, ale te strąki takie za duże mi się wydawały i zostawiłam je na ziarno.
Nasiona z orzełkiem i anonimowej szparagowej, pochodziły z cudzego zbioru, a dostałam je od pewnego pana, który tak je zachwalał i chciał się podzielić. Reszta pochodziła ze sklepów i była w oryginalnych opakowaniach.
Ja się w ich gatunki nie wczuwałam, ale myślałam, że te typowe na ziarno to są inne niż te co szparagowe. Niektórych wysiałam więcej, innych symbolicznie. Wysiałam w różnej odległości od siebie, niektóre dalej, inne bliżej, ale tak aby się nie stykały i w odstępach czasu.
Te na ziarno, mi dojrzewają stopniowo, a i szparagówek też trochę zostawiłam. I tak sobie zbieram, to co suche, po trochu i łuskam. I obserwuję, śmieję się i cieszę jak głupia
Porobiło się coś takiego:
-Jaś - ma normalne, dużeee, piękne nasiona
-z orzełkiem - ma wzorek mniej lub bardziej wyraźny, ale taki jak nasiona do siewu, no i wczoraj znalazłam w 1 strąku, że tam ten pasek nad koroną się nie wytworzył, czyli tak jakby 2 wzory wyszły
-Marconi - normalne, czarne
-Blauhilde jeszcze mi rośnie i ją zjadamy, więc nasion jeszcze nie zbieram
-Złota Saxa - normalne, jasne
-anonimowa włoska - kształt ten sam, ale kolor zupełnie jasny a nie rudy
-No i Borlotto- tu jest różnorodność totalna. Typowe nasiona, okrągłe, jasne w ciapki. No i zdecydowana większość takich wyszła. Niektóre wyszły odwrotnie ubarwione. Tło różowe/czerwone a ciapki jasne. Znalazłam też takie co wyglądają jak nasiona Marconi, ale są większe, ciemne/czarne oraz takie co wyglądają jak Jaś, ale są mniejsze. Czyli 4 różne wyglądy dojrzałych nasion tej odmiany. Od razu mówię, że nic mi się nie pomyliło. Strąki są normalne jak Borlotto, tylko niektóre nasiona inne. I zawsze je oznaczam i odkładam na oddzielne kupki. Muszę obfocić i tu wstawić
Wygląda na to, że mi się pokrzyżowały
Ogólnie miałam takie:
Na suche ziarno:
-Piękny Jaś - tyczna; nasiona duże, białe
-z orzełkiem - karłowa; nasiona małe białe z orzełkiem z koroną i kreską nad koroną
Typowe szparagowe:
-Blauhilde - tyczna, fioletowa; nie pamiętam jakie nasiona
-Marconi Nano - karłowa, zielona, płasko strąkowa; nasiona raczej okrągłe, czarne
-Złota Saxa - karłowa, żółta; nasiona jasne
-anonimowa, rzekomo włoska, niby dobra, później się okazało, że karłowa, zielona; nasiona dość podłużne i wygięte, brązowo-rude
Szparagowa/na suche ziarno:
-Borlotto Linqua Di Fuoco Nano - karłowa,płasko strąkowa, młode strąki zielono-w różowe/czerwone ciapy/mazaje, starsze jasne w te mazaje; nasiona okrągłe, jasne w ciapki/mazaje.
Miała być szparagową, ale te strąki takie za duże mi się wydawały i zostawiłam je na ziarno.
Nasiona z orzełkiem i anonimowej szparagowej, pochodziły z cudzego zbioru, a dostałam je od pewnego pana, który tak je zachwalał i chciał się podzielić. Reszta pochodziła ze sklepów i była w oryginalnych opakowaniach.
Ja się w ich gatunki nie wczuwałam, ale myślałam, że te typowe na ziarno to są inne niż te co szparagowe. Niektórych wysiałam więcej, innych symbolicznie. Wysiałam w różnej odległości od siebie, niektóre dalej, inne bliżej, ale tak aby się nie stykały i w odstępach czasu.
Te na ziarno, mi dojrzewają stopniowo, a i szparagówek też trochę zostawiłam. I tak sobie zbieram, to co suche, po trochu i łuskam. I obserwuję, śmieję się i cieszę jak głupia
Porobiło się coś takiego:
-Jaś - ma normalne, dużeee, piękne nasiona
-z orzełkiem - ma wzorek mniej lub bardziej wyraźny, ale taki jak nasiona do siewu, no i wczoraj znalazłam w 1 strąku, że tam ten pasek nad koroną się nie wytworzył, czyli tak jakby 2 wzory wyszły
-Marconi - normalne, czarne
-Blauhilde jeszcze mi rośnie i ją zjadamy, więc nasion jeszcze nie zbieram
-Złota Saxa - normalne, jasne
-anonimowa włoska - kształt ten sam, ale kolor zupełnie jasny a nie rudy
-No i Borlotto- tu jest różnorodność totalna. Typowe nasiona, okrągłe, jasne w ciapki. No i zdecydowana większość takich wyszła. Niektóre wyszły odwrotnie ubarwione. Tło różowe/czerwone a ciapki jasne. Znalazłam też takie co wyglądają jak nasiona Marconi, ale są większe, ciemne/czarne oraz takie co wyglądają jak Jaś, ale są mniejsze. Czyli 4 różne wyglądy dojrzałych nasion tej odmiany. Od razu mówię, że nic mi się nie pomyliło. Strąki są normalne jak Borlotto, tylko niektóre nasiona inne. I zawsze je oznaczam i odkładam na oddzielne kupki. Muszę obfocić i tu wstawić
Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
Re: Fasolka szparagowa
Poczekaj do następnego roku, do zbioru. Jeszcze będzie ciekawiej
U mnie z czasem to nawet Mamut zrobił się niebieski od Blauhilde.
U mnie z czasem to nawet Mamut zrobił się niebieski od Blauhilde.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Fasolka szparagowa
u mnie temat fasolki został zamknięty w ubiegłym tygodniu przez przymrozek.
Przez wiele lat w domu uprawialiśmy fasolkę tyczną, o zielonych, niezbyt szerokich strąkach. Dało się ją jeść jako szparagową ( miała łyko, które trzeba było usunąć ). Nasiona tej fasoli po ugotowaniu były bardzo smaczne. Koloru beżowego, długość około 1 cm, w przekroku okragłe a nie spłaszczone jak np borlotto. Czy macie jakieś sugestie co do odmiany?
Przez wiele lat w domu uprawialiśmy fasolkę tyczną, o zielonych, niezbyt szerokich strąkach. Dało się ją jeść jako szparagową ( miała łyko, które trzeba było usunąć ). Nasiona tej fasoli po ugotowaniu były bardzo smaczne. Koloru beżowego, długość około 1 cm, w przekroku okragłe a nie spłaszczone jak np borlotto. Czy macie jakieś sugestie co do odmiany?
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 27 sty 2009, o 23:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Fasolka szparagowa
I tak zrobię
Normalnie 'strasznie' mi się podoba uprawa fasoli i te ich zbieranie, i łuskanie.
Trochę nasion oryginalnych mi zostało, trochę użyję tych własnych i na 100% kupię nowe odmiany. Choćbym miała każdej po krótkim rządku siać. A niech się krzyżują jak chcą I tak jadalne będą.
Podobno nawet te ozdobne też są jadalne i w takie też się zaopatrzę, w celach kulinarnych.
Normalnie 'strasznie' mi się podoba uprawa fasoli i te ich zbieranie, i łuskanie.
Trochę nasion oryginalnych mi zostało, trochę użyję tych własnych i na 100% kupię nowe odmiany. Choćbym miała każdej po krótkim rządku siać. A niech się krzyżują jak chcą I tak jadalne będą.
Podobno nawet te ozdobne też są jadalne i w takie też się zaopatrzę, w celach kulinarnych.
Moje ozdobne z liści i kwitnące:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 27#1012027
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Fasolka szparagowa
Witam
Czy fasolka szparagowa wymaga wbijania palików jak pomidory?
Czy fasolka szparagowa wymaga wbijania palików jak pomidory?
Re: Fasolka szparagowa
Tyczna to nawet nie palików potrzebuje a tyczki- jak sama nazwa wskazuje. Ze 2 m albo i więcej w zależności od odmiany.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Fasolka szparagowa
Kolorystyka tych fasolek mnie zaskoczyła. Gdzie takie nabyć?DorkaS-66 pisze:Tak wyglądają niektóre z nasion fasolki szparagowej. Smaczna w postaci strąków, ale i nasionka mają wzięcie:
Uploaded with ImageShack.us
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6547
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Fasolka szparagowa
Zależy jaka fasola,czy tyczna,czy karłowa. Jeżeli tyczna ,wymaga palika ,ale dłuższego ,takiego około 2 m , żeby mogła się po nim wspinać . Natomiast karłowa nie wymaga żadnych podpór. Świetnie sama sobie daje radę.
Asia
Asia