Storczykowe przygody
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe przygody
Wcale się nie dziwie, że przez taką troskliwa opiekę nie zeszłaś z tego świata
Będzie dobrze, trochę się nawodniły Myślę, ze bratu już wszystko wytłumaczyłaś
Będzie dobrze, trochę się nawodniły Myślę, ze bratu już wszystko wytłumaczyłaś
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Storczykowe przygody
Monia będzie dobrze... brat uświadomiony nastepnym razem nie popełni takiego błędu a nuż ta wiedza do czegoś mu się przyda .... Czasami stajemy się więźniami własnego bzika
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Re: Storczykowe przygody
Lucynko, Ewciu - brat uświadomiony no może nie tak brutalnie ale jednak
Bardzo wziął sobie do serca podlewanie kwiatów bo zalał wszystkie - nie tylko storczyki (jednego miałam nad mikrofalą - przestawiając kuchenkę coś zaczęło kapać mi na nogi zalał pół mieszkania )
Ale jedno muszę przyznać - liście jakoś bardziej prężne się zrobiły (mam suche powietrze a brat skutecznie zadbał o podwyższenie wilgotności w koło)
Moja mini mini (miniaturka) wypuściła dwa pączusie i korzonki (straciła kwiaty po tym jak ją kocur zrzucił)
Po za tym okres przekwitania nastał - niestety.... na szczęście nie u wszystkich
Bardzo wziął sobie do serca podlewanie kwiatów bo zalał wszystkie - nie tylko storczyki (jednego miałam nad mikrofalą - przestawiając kuchenkę coś zaczęło kapać mi na nogi zalał pół mieszkania )
Ale jedno muszę przyznać - liście jakoś bardziej prężne się zrobiły (mam suche powietrze a brat skutecznie zadbał o podwyższenie wilgotności w koło)
Moja mini mini (miniaturka) wypuściła dwa pączusie i korzonki (straciła kwiaty po tym jak ją kocur zrzucił)
Po za tym okres przekwitania nastał - niestety.... na szczęście nie u wszystkich
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczykowe przygody
Czyli nie ma tego złego... Nadmiar wody na coś się przydał
Pędzika jednak nie ma
Pędzika jednak nie ma
Re: Storczykowe przygody
Lucynko no niestety pędów brak... może za rok...
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Storczykowe przygody
No to brat poszalał faktycznie z nawadnianiem .Ja bym je wszystkie na jakiś czas wystawiła z osłonek żeby dobrze przeschły tak na wszelki wypadek.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Storczykowe przygody
Moniczko... nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło ale faktycznie na jakiś czas masz spokój z podlewaniem. Mój M przebił jednak twojego brata gdy mnie nie było podlewał nawet sztucznego falka... tylko bardzo się dziwił że ta woda nie wsiąka . U mnie też już resztki kwitnień... przybywa natomiast liści i korzonków więc liczę na kolejne pędziki tylko kiedy
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Re: Storczykowe przygody
Ewo sztucznych nie mam ale pewnie też by podlał gdybym miała
Obiecałam fotki mojego rozkwitniętego storczysia po floral paście
Obiecałam fotki mojego rozkwitniętego storczysia po floral paście
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Storczykowe przygody
Mam nadzieję, że storczykom chwilowe zalanie nie zaszkodzi ;)
Przy Twojej opiece będą na pewno miały super warunki
Przy Twojej opiece będą na pewno miały super warunki
Re: Storczykowe przygody
Justynko - no nie wiem czy ta moja opieka taka dobra jest ale uczę się
Pozdrawiam
Storczykowe przygody
Storczykowe przygody
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Storczykowe przygody
Każdy się ucz...ja też ;) Obecnie się uczę obsługi masdevallii... zaliczyłam stratę dwóch pędzików kwiatowych i uśmierciłam jedną masdevallię
- moniczka82+
- 100p
- Posty: 197
- Od: 22 lip 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Storczykowe przygody
Dziękuję za odwiedziny u mnie zapraszam ponownie ;-)
Co do storczyków kochana to są bardzo ładne
Bardzo podoba mi się ten jasny fioletowy
Co do storczyków kochana to są bardzo ładne
Bardzo podoba mi się ten jasny fioletowy
Pozdrawiam, Monika
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45820" onclick="window.open(this.href);return false;