U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu , a mnie bardzo podobają się dekoracje na balkonie ,metaloplastyka ,świecznik -klimacik tylko wypoczywać-
wiewióreczka pięknie uchwycona
wiewióreczka pięknie uchwycona
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Mario, dziękuję.
Te dekoracje są na rabacie z boku tarasu.
Cebulowe zakupy czekają na wsadzenie: narcyzy, hiacynty, czosnki ozdobne i tulipany.
Zamierzam jeszcze dokupić przebiśniegi.
Skromnie, ale trochę sadziłam w zeszłym roku, więc coś powinno zakwitnąć ponownie z zeszłorocznych nasadzeń.
Eksperyment - pierwszy raz siałam brokuły,
już myślałam że nie doczekam się części jadalnych,
a tu proszę: różyczka ma w tej chwili wielkość 'dwa razy na widelec'
Mam nadzieję że jeszcze urośnie
Od połowy sierpnia ukorzeniam patyczki hortensji, róż, bukszpanu, barwinka, irgi, porzeczki, malin, berberysa, derenia i sama nie wiem, czego jeszcze.
Za wcześnie, żeby mówić o sukcesie, ale większość jest zielona, więc jestem dobrej myśli.
Obawiam się tylko, jak te maleństwa przetrwają zimę.
Na zdjęciu czarna porzeczka, korzonki zaczęła puszczać już w słoiku z wodą, teraz rozwija młode listki.
Coś szykuje się do kwitnienia na fioletowo, tylko co?
Niska roślinka, całe lato była zielona, teraz zawiązała dużo pączków.
Na rabacie rh rośnie taki cudaczek.
Czyżby zasiała mi się sosenka?
Te dekoracje są na rabacie z boku tarasu.
Cebulowe zakupy czekają na wsadzenie: narcyzy, hiacynty, czosnki ozdobne i tulipany.
Zamierzam jeszcze dokupić przebiśniegi.
Skromnie, ale trochę sadziłam w zeszłym roku, więc coś powinno zakwitnąć ponownie z zeszłorocznych nasadzeń.
Eksperyment - pierwszy raz siałam brokuły,
już myślałam że nie doczekam się części jadalnych,
a tu proszę: różyczka ma w tej chwili wielkość 'dwa razy na widelec'
Mam nadzieję że jeszcze urośnie
Od połowy sierpnia ukorzeniam patyczki hortensji, róż, bukszpanu, barwinka, irgi, porzeczki, malin, berberysa, derenia i sama nie wiem, czego jeszcze.
Za wcześnie, żeby mówić o sukcesie, ale większość jest zielona, więc jestem dobrej myśli.
Obawiam się tylko, jak te maleństwa przetrwają zimę.
Na zdjęciu czarna porzeczka, korzonki zaczęła puszczać już w słoiku z wodą, teraz rozwija młode listki.
Coś szykuje się do kwitnienia na fioletowo, tylko co?
Niska roślinka, całe lato była zielona, teraz zawiązała dużo pączków.
Na rabacie rh rośnie taki cudaczek.
Czyżby zasiała mi się sosenka?
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Fajnie , że brokuł utworzyl ' różyczkę ' , będzie ' na ząb ' . Ja lubię sałatkę z brokułów , fety i papryki , w sosie czosnkowo jogurtowym .
Zakupy nader skromne , ale nie ma się co martwić , ja wcale nic nie dokupuję z cebul , bo nie mam gdzie sadzić . Tym bardziej Gosiu , że masz co nieco , z ubiegłorocznych zakupów cebulowych .
To chyba jest odmiana astra jesiennego - gawędka , marcinek . Są odmiany nowoangielskie , nowobelgijskie , a kolory od bieli , poprzez róże , błękity , do fioletów .
Zakupy nader skromne , ale nie ma się co martwić , ja wcale nic nie dokupuję z cebul , bo nie mam gdzie sadzić . Tym bardziej Gosiu , że masz co nieco , z ubiegłorocznych zakupów cebulowych .
To chyba jest odmiana astra jesiennego - gawędka , marcinek . Są odmiany nowoangielskie , nowobelgijskie , a kolory od bieli , poprzez róże , błękity , do fioletów .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
To co zakwita to może marcinki?
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Ja zrezygnowałam z dalii, bo trudno mi się przechowywało je zimą. Poza tym mało u mnie stanowisk słonecznych, gdzie mogłabym je posadzić. Ale bardzo lubię dalie. Są przepiękne - i w ogrodzie i w bukietach.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
za brokuła, zawsze myślałam, że brokuły udają się tylko w specjalistycznych ogrodnictwach, a tu proszę
Marcinki, to zwiastuny jesieni, ale to bardzo wdzięczne krzewinki o żywych barwach. I zakupy cebulaste też zwiastują jesień, oj jak to lato szybko przeleciało. Teraz trzeba przygotować ogród, żeby wiosną było jak najmniej pracy, a czas na zachwyty nad każ dym nowym kwiatkiem. Ty Małgosiu następną wiosnę będziesz przeżywała w zupełnie innym nastroju, bo w już urządzonym ogrodzie, to będzie frajda
Marcinki, to zwiastuny jesieni, ale to bardzo wdzięczne krzewinki o żywych barwach. I zakupy cebulaste też zwiastują jesień, oj jak to lato szybko przeleciało. Teraz trzeba przygotować ogród, żeby wiosną było jak najmniej pracy, a czas na zachwyty nad każ dym nowym kwiatkiem. Ty Małgosiu następną wiosnę będziesz przeżywała w zupełnie innym nastroju, bo w już urządzonym ogrodzie, to będzie frajda
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosia, ja w tym sezonie nie dokupuję za duzo cebulowych, bo liczę że zakwitną te posadzone poprzednią jesienią
Ogród mały to i poszaleć nie ma gdzie a wiosną te wszystkie kolorowe kwiaty tak cieszą !
Ogród mały to i poszaleć nie ma gdzie a wiosną te wszystkie kolorowe kwiaty tak cieszą !
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4738
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Możliwe że ta mala iglasta roślina to sosna. U mnie drzewem chwastem jest klon, rosną na działce obok i dość mocno się rozsiewają po okolicy. Ja uprawiałam brokuły rok temu ale nie udały się, w ogóle mam złe doświadczenia z różnymi warzywami kapustnymi, zawsze są na nich bielinki.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Jagódko, Marcinek Gawędka - fajnie się nazywa
Rozejrzę się za innymi kolorami. Mam jeszcze jedną kępę, ale chyba też fioletowe.
Witaj Beatrice
Miło mi że do mnie zajrzałaś. Przeglądałam twój wątek storczykowy, masz już ładną kolekcję, ja mam jednego storczyka, a drugiego na sumieniu (za obficie go podlewałam). Muszę poczytać, jak dbać o te rośliny.
Iza, ja też mam mało słonecznych stanowisk w ogrodzie, dlatego dalie posadziłam w donicy i postawiłam przy ścianie domu. Mają tam podparcie i łatwiej je będzie wykopać. Jeszcze nie wiem, czy zagoszczą u mnie na stałe, bo też mam problemy z przechowywaniem karp.
Jolu, ogród jest dopiero w połowie urządzony, ale masz rację - frajdę będę miała nieporównywalnie większą niż tej wiosny.
Brokuł nie osiągnął imponujących rozmiarów, jeśli za rok będzie podobnie, to uprawę tych warzyw pozostawię na przyszłość specjalistom
Aga, z tego co pamiętam, wiosennych cebulowych masz u siebie w ogrodzie sporo.
Ja powinnam jeszcze dosadzić, szczególnie od strony kuchni. Tylko że rabatę przed kuchnią będę urządzać dopiero w przyszłym roku. Wtedy poszaleję
Olu, u mnie brokuł i kalarepa mają bardzo podziurawione liście, to chyba sprawka bielinka. Eksperymentuję z warzywami, jeśli coś będzie słabo rosło to po prostu dam sobie spokój.
Ostanie dni ciepłe i bezdeszczowe.
Wreszcie przyszło lato
Miałam kosmos, krzaczory wyrosły większe ode mnie. Czy trzeba je jakoś podcinać, żeby tak nie wybujały?
Były za duże do mojego mini-ogródka, już się ich pozbyłam.
Obcięte czubki z pąkami właśnie się rozwinęły w wazonie z wodą.
Co to za roślina?
wysoka naokoło 60 cm, całe lato była zielona, teraz się przebarwiła
Pinky Winky
czy tę hortensję trzeba posadzić w kwaśnej ziemi i w cienu?
chryzantemy
Rozejrzę się za innymi kolorami. Mam jeszcze jedną kępę, ale chyba też fioletowe.
Witaj Beatrice
Miło mi że do mnie zajrzałaś. Przeglądałam twój wątek storczykowy, masz już ładną kolekcję, ja mam jednego storczyka, a drugiego na sumieniu (za obficie go podlewałam). Muszę poczytać, jak dbać o te rośliny.
Iza, ja też mam mało słonecznych stanowisk w ogrodzie, dlatego dalie posadziłam w donicy i postawiłam przy ścianie domu. Mają tam podparcie i łatwiej je będzie wykopać. Jeszcze nie wiem, czy zagoszczą u mnie na stałe, bo też mam problemy z przechowywaniem karp.
Jolu, ogród jest dopiero w połowie urządzony, ale masz rację - frajdę będę miała nieporównywalnie większą niż tej wiosny.
Brokuł nie osiągnął imponujących rozmiarów, jeśli za rok będzie podobnie, to uprawę tych warzyw pozostawię na przyszłość specjalistom
Aga, z tego co pamiętam, wiosennych cebulowych masz u siebie w ogrodzie sporo.
Ja powinnam jeszcze dosadzić, szczególnie od strony kuchni. Tylko że rabatę przed kuchnią będę urządzać dopiero w przyszłym roku. Wtedy poszaleję
Olu, u mnie brokuł i kalarepa mają bardzo podziurawione liście, to chyba sprawka bielinka. Eksperymentuję z warzywami, jeśli coś będzie słabo rosło to po prostu dam sobie spokój.
Ostanie dni ciepłe i bezdeszczowe.
Wreszcie przyszło lato
Miałam kosmos, krzaczory wyrosły większe ode mnie. Czy trzeba je jakoś podcinać, żeby tak nie wybujały?
Były za duże do mojego mini-ogródka, już się ich pozbyłam.
Obcięte czubki z pąkami właśnie się rozwinęły w wazonie z wodą.
Co to za roślina?
wysoka naokoło 60 cm, całe lato była zielona, teraz się przebarwiła
Pinky Winky
czy tę hortensję trzeba posadzić w kwaśnej ziemi i w cienu?
chryzantemy
- Ulcia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 1 lip 2011, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łochów/Warszawa
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Małgosiu u mnie Pinky rośnie w pełnym słońcu jak szalona!
POZDRAWIAM. URSZULA, OGRÓD ULCI KLUB MŁODYCH RÓŻYCZKOWYCH EMERYTEK
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Ulcia, właśnie czytałam że ta hortensja dobrze sobie radzi w słońcu, a ja chciałabym ją posadzić w cieniu i zastanawiam się, czy będzie wtedy kwitła i przebarwiała się.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosia, zaglądam do Ciebie bo chcę zapytać o bodziszka 'Rozanne'.
U mnie szaleje na maxa Zajmuje juz sporą część rabaty Chyba go trzeba będzie jakoś przystopować
U Ciebie jest podobnie ?
U mnie szaleje na maxa Zajmuje juz sporą część rabaty Chyba go trzeba będzie jakoś przystopować
U Ciebie jest podobnie ?
- Ulcia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 1 lip 2011, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łochów/Warszawa
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Myślę, że Pinky w cieniu będzie sobie dobrze radziła i przebarwiała się. Ona ma to w genach
POZDRAWIAM. URSZULA, OGRÓD ULCI KLUB MŁODYCH RÓŻYCZKOWYCH EMERYTEK
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....