Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Może za dużo azotu w nawozach? Więcej fosforu i potasu powinno pomóc...
Swoje nawożę Rosasolem, wiosną z większa ilością azotu i fosforu, a teraz ze zwiększonym potasem.
Pierwsza zeszłoroczna, za nią młoda sadzonka z tych wyższych. Na drugim foto tulipanowa, sadzonka z listopada ubiegłego roku, nie rewelacyjnie, ale rośnie i kwitnie
Swoje nawożę Rosasolem, wiosną z większa ilością azotu i fosforu, a teraz ze zwiększonym potasem.
Pierwsza zeszłoroczna, za nią młoda sadzonka z tych wyższych. Na drugim foto tulipanowa, sadzonka z listopada ubiegłego roku, nie rewelacyjnie, ale rośnie i kwitnie
Pozdrawiam Eugenia
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Eugenia a ile dajesz i jak często ten rosasol. Ja też zaczęłam nim podlewać i chyba przenawoziłam .
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2887
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Jagusia111 - wiosną daję nawóz do każdego podlewania - 1 gram na 1 litr wody, a teraz przeważnie dwa razy w tygodniu - jedna łyżeczka na 1 litr. Rośliny są duże i w ogóle podlewam je wodą codziennie, a czasem dwa razy, ale nawozem rzadziej - jak napisałam. Ale Twoje są przecież bardzo ładne, zajrzałam do wątku
Pozdrawiam Eugenia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18944
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Dla zachowania przejrzystości informacji, do prezentacji kwitnień został wydzielony osobny wątek o tutaj:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=102648 .
W tym wątku proszę poruszać jedynie kwestie związane z uprawą.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=102648 .
W tym wątku proszę poruszać jedynie kwestie związane z uprawą.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Eugenia, dziękuję, ale zdjęcia moich pelargonii były zrobione przed tym jak chciałam im dogodzić . Na szczęście tym razem mi się upiekło i wróciły do normalnego stanu. Zawsze kupowałam nawozy do kwitnących i było ok, ale mam wrażenie, że one z roku na rok są coraz gorszej jakości dlatego zaczęłam szukać nawozów używanych typowo w ogrodnictwie.
Pelargonia
Dzień dobry mam pewne pelargonie - nie wiem jaki gatunek. Trzymałem je cała zimę na klatce w bloku - w kwietniu je wystawiłem i chyba zaczęły mi chorować zrobiły się brązowe.
Czy mogę je jeszcze jakoś uratować? Co należy zrobić nie jestem ogrodnikiem.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a2b7f0dec98eb008
Czy mogę je jeszcze jakoś uratować? Co należy zrobić nie jestem ogrodnikiem.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a2b7f0dec98eb008
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Przesadź do świeżej ziemi. Jak już się przyjmą daj im nawozu i będą życ.
- galaxy
- 500p
- Posty: 811
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
One tak zareagowały na wystawienie na słońce zbyt gwałtowne. Wg mnie jak ich nie przelejesz to będą się miały dobrze. Faktycznie daj nowe podłoże
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Ja bym uciął,bo to dzik.
Ja mam z kolei pytanie o nawóz,bo zastanawiam sie nad "Substral magiczna siła burza kwiatów" rzeczywiście jest duzo kwiatów?
Ja mam z kolei pytanie o nawóz,bo zastanawiam sie nad "Substral magiczna siła burza kwiatów" rzeczywiście jest duzo kwiatów?
Pozdrawiam Marcin
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Ninia, ja bym wycięła i w ramach eksperymentu ukorzeniła. Ta pelargonia ma bardzo ładne kwiaty, będą ładnie kontrastować z zielonymi liśćmi.
Re: Pelargonia,jej odmiany, nasze doświadczenia w uprawie
Niestety nie udało mi się jej przechować przez zimę - szkoda, że wcześniej nie zrobiłam sadzonek. Kwiaty miała tak jak piszesz bardzo ładne. Może w przyszłym roku też sobie ją zamówię.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pelargonie - FOTO kwitnień sezon 2017
Piękna i taka duża. Jak to odmiana?