Papryka do gruntu. Część 4
Re: Papryka do gruntu. Część 4
podlewać codziennie czy czekać aż podłoże przeschnie? Ciepło i światło mają od początku. do tej pory codziennie zraszałam je wodą. Teraz podlałam porządnie, ale to podłoże jest naprawdę dziwne... woda z powierzchni bardzo słabo się wchłania. musiałam popukać kubeczkiem, żeby poszła niżej, a jak już poszła, to bokiem i przez dziurki..
Korzonki miały białe
Korzonki miały białe
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Dlatego tak się zachowuje, bo nie wolno takiego podłoża torfowego tak wysuszać, jak Ty to zrobiłaś. Przy papryce powierzchnia ma być stale wilgotna, ale z kolei nie może być przelewana, by za każdym razem wypływała woda dnem doniczki. Niestety nauka wymaga czasu i ofiar
I nie pytajcie czy podlewać codziennie, czy nie. Nie ma na to odpowiedzi. To zależy od wielkości doniczki, wielkości rośliny, temperatury, wilgotności powietrza. Odpowiedź więc na tak postawione pytanie, to jest zajęcie dla wróżki.
I nie pytajcie czy podlewać codziennie, czy nie. Nie ma na to odpowiedzi. To zależy od wielkości doniczki, wielkości rośliny, temperatury, wilgotności powietrza. Odpowiedź więc na tak postawione pytanie, to jest zajęcie dla wróżki.
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Dziękuję pięknie ) postaram się ograniczyć ofiary do minimum ;)
Jeszcze jedno, one mogą być w tych przezroczystych kubeczkach? nie zagotują się?stoją przy oknie południowym. słońce ograniczam firanką ale wiadomo, jest tam dość gorąco.
A tak wyglądają korzonki najmniejszej:
http://images61.fotosik.pl/943/7a47445bde713367.jpg
Jeszcze jedno, one mogą być w tych przezroczystych kubeczkach? nie zagotują się?stoją przy oknie południowym. słońce ograniczam firanką ale wiadomo, jest tam dość gorąco.
A tak wyglądają korzonki najmniejszej:
http://images61.fotosik.pl/943/7a47445bde713367.jpg
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Mogą być w przeźroczystych kubkach ale powinny być te kubki zwarte bo jeśli bedzie na nie świecić słońce , to podłoże się zbytnio nagrzeje.
Polecam wstawić te rośliny do pudełka tekturowego z Lidla albo Biedronki po owocach
Cieniują się wtedy nawzajem.
Korzenie na szczęście białe ,ale jak na trzymiesięczne rośliny, za skąpe
Polecam wstawić te rośliny do pudełka tekturowego z Lidla albo Biedronki po owocach
Cieniują się wtedy nawzajem.
Korzenie na szczęście białe ,ale jak na trzymiesięczne rośliny, za skąpe
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Kup sobie florowit do pelargonii i zacznij uczciwie podlewać wodą z nawozem 3 ml/l
Re: Papryka do gruntu. Część 4
nawóz do kwiatów? ok
-
- 200p
- Posty: 350
- Od: 2 cze 2013, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Dla mnie papryka jest tegorocznym debiutem, nie licząc lat kiedy miałem kilka zakupionych sadzonek, ale to bez większych kokosów.
Teraz uprawę prowadzę od nasionka, papryka ma ok 20cm i rośnie zdrowo, jednak nie jestem pewien czy nie popełniam błędów w tej uprawie.
Otóż nie obrywam i nie uszczykuję czubków głównej łodygi, ale eksperymentalnie urwałem jeden i okazało się że papryka się ładnie rozkrzewia wypuszczając wilki przy nasadach trzech pozostawionych liści.
W mądrym piśmie napisali odnośnie cięcia papryki:
W późniejszej fazie, czyli po posadzeniu do gruntu:
I taka ciekawostka która mnie zaintrygowała:
Pozdrawiam i dziękuję.
Teraz uprawę prowadzę od nasionka, papryka ma ok 20cm i rośnie zdrowo, jednak nie jestem pewien czy nie popełniam błędów w tej uprawie.
Otóż nie obrywam i nie uszczykuję czubków głównej łodygi, ale eksperymentalnie urwałem jeden i okazało się że papryka się ładnie rozkrzewia wypuszczając wilki przy nasadach trzech pozostawionych liści.
W mądrym piśmie napisali odnośnie cięcia papryki:
No i zupełnie jestem głupi bo nie wiem co to jest "faza orzecha włoskiego" ani nie wiem czy prowadzić paprykę na kilka pędów urywając jej łeb czy czekać aż się sama rozkrzewi?Zasady cięcia pędów:
-usunięcie zawiązka z głównego rozgałęzienia (faza ?orzecha włoskiego?),
-wyprowadzenie 2-4 najsilniejszych pędów, które będą spełniały rolę przewodników,
W późniejszej fazie, czyli po posadzeniu do gruntu:
Mógłby mi ktoś to łopatologicznie wytłumaczyć?- pozbawienie przewodników nadmiaru części wegetatywnych i generatywnych (w
każdym węźle pozostawia się 1 liść, zawiązek, odcinek pędu bocznego z pierwszym
liściem),
- powyżej 8-10 węzła na przewodniku pozostawia się pęd boczny I rzędu, owocujący
podobnie jak przewodnik, z 1 liściem i ulistnionym fragmentem pędu bocznego II
rzędu.
I taka ciekawostka która mnie zaintrygowała:
Czyli taką np. przerośnięta już paprykę, z racji pogody jaką mamy, można by umiejscowić w takich cylindrach pod dachem, pozwolić się jej ukorzeniać a w stosownym czasie zakopać do ziemi?Chociaż w Polsce najwięcej papryki sadzi się bezpośrednio do gleby, wielu producentów
decyduje się na uprawy odizolowane od gruntu, sadząc rośliny w pierścieniach o pojemności
ok. 7 dm3. Pierścienie wypełnione substratem torfowym lub torfowo-korowym wysyconym
składnikami pokarmowymi wystarczającymi na pierwsze 3-4 tygodnie uprawy, ustawia się
bezpośrednio na glebie, na podkładzie z substratu lub na folii, najlepiej czarnej (ogranicza
rozwój chwastów i zmniejsza parowanie wody i uniemożliwia przerastanie korzeni do gleby).
Pozdrawiam i dziękuję.
Rolnik ciągle żyje w strachu, nad warsztatem nie ma dachu.
- beti_h
- 200p
- Posty: 245
- Od: 7 mar 2012, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Coś takiego wyrasta mi w podłożu papryki
"Sterlux" Hollasa
Czy w związku z tymi grzybami moje papryczki są na coś narazone?
"Sterlux" Hollasa
Czy w związku z tymi grzybami moje papryczki są na coś narazone?
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Grzyby kapeluszowe to nie ten świat grzybów, które atakują rośliny.
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Musisz uważać bo to może być gatunek pod całkowitą ochroną.beti_h pisze:Coś takiego wyrasta mi w podłożu papryki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarka_szkar%C5%82atna
Cytat z w/w linku
Lektyny biorą udział w różnych interakcjach między komórkami, np. w regulacji adhezji komórek, w obronie przed infekcjami u roślin, w interakcjach między Rhizobium a komórką roślinną, służą też jako receptory dla patogenów wiążących się do komórek zwierzęcych.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Słuchajcie, czy wy sadzicie paprykę tak jak pomidory pod liścienie czy tak jak rosła w doniczce?
Pozdrawiam Paweł
- rozmalinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1520
- Od: 7 sty 2013, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ale mi chodzi o wysadzanie do gruntu już z doniczki.
Pozdrawiam Paweł